Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
"Naszą niechęć ten program wywołał jeszcze przez jedno- jawną agitację przeciwko Związkowi. Pragniemy przypomnieć, że ruch ogrodnictwa działkowego na ziemiach polskich w 2017 roku obchodził 120-lecie, historię zapisaną tradycją i osiągnięciami wileu pokoleń działkowców"- piszą w swoim Stanowisku Członkowie Okregowej Komisij Rewizyjnej PZD w Opolu.
"Po raz kolejny reportaż miał charakter jednostronny i tendencyjny. Przedstawiony w nim konflikt był jedynie tłem, w cieniu którego pani senator Lidia Staroń przeprowadziła kolejny atak na wizerunek i dobre imię PZD, bezpardonowo i populistycznie określając PZD jako organizację skupiającą dawnych działaczy partyjnych z okresu PRL, popierającą - jej zdaniem — rzekomo niezgodną z Konstytucją RP ustawę o rodzinnych ogrodach działkowych. Jednocześnie Pani Senator, podkreślając w toku całej swojej wypowiedzi niechęć do naszej organizacji, publicznie nakłaniała telewidzów-działkowców do wyodrębnienia z PZD" - czytamy w stanowisku uczestników konferencji szkoleniowej w OZ Śląskim.
"Prezesi ROD zrzeszeni w Kolegium Prezesów ROD Powiatu Hrubieszowskiego z oburzeniem odnoszą się do reportażu wyemitowanego na antenie TVP 2 w programie Magazyn Ekspresu Reporterów przedstawiający krytycznie obraz jednego z ogrodów w Białej Podlaskiej. Przedstawiony w reportażu obraz ogrodu jest kłamliwy i nieobiektywny. Potępia prawdziwych działkowców, dbających o rozwój ogrodu a tym samym podważa wiarygodność członków Zarządu ROD wybranych demokratycznie na WalnymZebraniu Sprawozdawczo-Wyborczym. A promuje kilka osób nie przestrzegających Statutu PZD, Regulaminu ROD, podważając podjęte decyzje na walnym zebraniu" - czytamy w stanowisku.
23 lutego 2017 r. w Domu Działkowca ROD „Biała Róża” w Zabrzu odbyła się konferencja szkoleniowa dla zespołu obsługującego walne zebrania sprawozdawcze w Rodzinnych Ogrodach Działkowych Okręgu Śląskiego w bieżącym roku. Organizatorem spotkania był Polski Związek Działkowców Okręg Śląski w Katowicach.
W dniu 24.02.2017r. obradował Okręgowy Zarząd. Obrady odbywały się przy wysokiej frekwencji- 93%. Obradą przewodniczył prezes OZ, pan Marian Pasiński, który zapoznał zgromadzonych z najważniejszymi wydarzeniami dotyczącymi Polskiego Związku Działkowców W obradach uczestniczyła Przewodnicząca Okręgowej Komisji Rewizyjnej, pani Alina Nocuń.
"Celem mediów wcale nie jest pokazywanie prawdy, takiej jaką ona jest w rzeczywistości, ale wykorzystywanie każdej nadarzającej się okazji do walki z działkowcami, a więc tymi, którzy wespół ze swoimi przedstawicielami zajmują grunty, głównie w miastach, które można by przejąć. Byłoby to możliwe w sytuacji gdyby udało się poróżnić działkowców i tych, którzy nimi zarządzają: zarządy ogrodów, struktury okręgowe, jednostkę krajową. Chodzi po prostu o rozmiękczenie PZDę - pisze Czesław Warych z ROD Partynice we Wrocławiu.
"Zwracamy się do władz Telewizji Polskiej o emisję rzetelnych reportaży na temat ogrodów działkowych i ich funkcjonowania. Nie zgadzamy się na nierzetelne informacje na temat funkcjonowania ogrodów działkowych. Nie utożsamiamy się również z wypowiedzią Senator Lidii Staroń, która została zaproszona do programu "Ekspres Reporterów" aby skomentować reportaż z ogrodu w Białej Podlaskiej. Stwierdziła ona, że ogrody to spuścizna po PRL a działacze działkowi to postkomuniści. Szkoda, że Pani Senator nie przygotowała się do audycji, wówczas nie informowała by telewidzów, że ogrody działkowe są wymysłem z PRL - czytamy w stanowisku walnego zebrania sprawozdawczego członków PZD im. ROD im. T. Kościuszki w Łobżenicy.
W dniu 24 lutego 2017 roku odbyło się pierwsze w okręgu pilskim walne zebranie sprawozdawcze członków PZD w Rodzinnym Ogrodzie Działkowym im. T. Kościuszki w Łobżenicy. Zebranie otworzył Prezes ROD Robert Mrotek. Powitał działkowców oraz przybyłych na zaproszenie Zarządu ROD gości: Marię Fojt Wiceprezes Okręgowego Zarządu PZD w Pile oraz Jolanta Borycę, która reprezentowała Burmistrza Łobżenicy Piotra Łososia.
"My członkowie Okręgowej Komisji Rewizyjnej w Lublinie zebrani na nadzwyczajnym posiedzeniu celem zapoznania się z wyemitowanym przez telewizję publiczną, programu dotyczącego ogrodu będącego w strukturach Polskiego Związku Działkowców. Choć nie podano nazwy ogrodu to z pokazanego materiału wiemy o jaki ogród chodzi. Bez cienia wątpliwości stwierdzamy że jest to celowe i zorganizowane działanie celem dyskryminacji Polskiego Związku Działkowców w oczach opinii publicznej" - czytamy w stanowisku.
"Przedstawiony materiał był niebywale stronniczy, zaprezentowany pod dyktando czterech osób mających pretensje i żale do Zarządu ogrodu. Zabrakło przedstawienia racji drugiej strony tej rzekomej wojny"- pisze w swoim liście działkowiczka z Grudziądza Mariola Wojciechowska.
"Uważamy, że jest to kontynuacja walki z PZD, której celem pozostaje jego zniszczenie i przejęcie gruntów rodzinnych ogrodów działkowych na cele komercyjne. Ubolewamy, że autorowi programu prezentującego byłych już członków PZD i ich poglądy na działalność PZD i Zarządu ROD zabrakło minimum rzetelności dziennikarskiej, aby przedstawić stanowisku drugiej strony"- pisze Zarząd ROD "Relaks" w Kędzierzynie-Koźlu".
"Prezydium Okręgowego Zarządu PZD we Wrocławiu stwierdza, że Telewizja Polska, a w szczególności „Magazyn Ekspresu Reporterów” prezentując sprawy niezgodne z faktami przy braku obiektywizmu, w fałszywym świetle przedstawia Nasze stowarzyszenie - Polski Związek Działkowców, który cieszy się poparciem i uznaniem niemal wszystkich działkowców w Polsce. Bowiem działkowcy 95% rodzinnych ogrodów działkowych na zebraniach ustawowych w 2014 roku wybrali właśnie Polski Związek Działkowców jako te Stowarzyszenie, które powinno prowadzić rodzinne ogrody działkowe, wskazując na dotychczasowe i powszechnie znane dokonania"- czytamy w stanowisku.
"Przedstawienie takiego obrazu polskiego ogrodnictwa działkowego jako konfliktowego jest zwykłą manipulacją, nadużyciem oraz otwartą walką z wielotysięczną działkową rodziną, która w jesieni życia oddaje swój cenny czas i doświadczenie życiowe dla utrzymania i rozwoju ogrodów działkowych dla przyszłych pokoleń i jego sympatyków"- pisze OZ PZD w Częstochowie.
"W naszej ocenie, kampania nieuzasadnionych oszczerstw ma za zadanie oczernienie PZD, organizacji, która przez 35 lat swego istnienia w sposób skuteczny reprezentowała interesy ponad milionowej rzeszy polskich działkowców. Zapobiegła wielu nieuzasadnionym likwidacjom ROD, dbała o ich właściwe zagospodarowanie i utrzymanie, jak również walczyła o przestrzeganie w ogrodach obowiązujących przepisów prawa"- czytamy w stanowisku OZ PZD w Koszalinie.
"Jako członkowie organu okręgowego PZD sami jesteśmy w większości prezesami Rodzinnych Ogrodów Działkowych i zmagamy się z przeróżnymi problemami dotyczącymi funkcjonowania naszych ogrodów. Zmagamy się również, od wielu lat, z przeróżnymi próbami zmiany prawa dotyczącymi ROD. Jako osoby, które poświęcają swój czas na sprawy ogrodowe czujemy się urażeni - zwłaszcza komentarzem Pani Senator, który jednoznacznie stawia nas wszystkich w bardzo złym świetle. Liczymy na przeprosiny ze strony Pani Senator"- czytamy w liście otwartym OZ PZD w Zielonej Górze.
"Niestety reportaż „Działkowa wojna” nie ma nic wspólnego z prawdziwym dziennikarstwem. W materiale nie sposób doszukać się dążenia do pokazania prawdy czy próby ustalenia po czyjej stronie leży słuszność. Zamiast tego mamy do czynienia ze z manipulowanym przekazem, w którym posłuch daje się jednej stronie, jednocześnie milcząc na argumenty drugiej strony"- pisze w swoim stanowisku Prezydium OZ Pomorskiego.
"Co Panią Senator tak bardzo zafascynowało w tej sprawie, że wystąpiła Pani w obronie kotów? To aż niepoważne. Ranga parlamentarzysty a ranga sprawy. Wylała Pani całą żółć na ustawę o ROD i na PZD ale co ma to do rzeczy z pojedynczym przypadkiem, nawet nie potwierdzonych w reportażu incydentów w ogrodzie działkowym. Pani Senator zrobiła z tego incydentu sprawę polityczną, a tego robić nie wolno. Nie wolno podżegać jednego przeciwko drugim' - piszą w liście otwartym działkowcy ze Szczecina.
"Członkowie Zarządu ROD „Koło Kani" działając w imieniu wszystkich działkowców ogrodu, pragną wyrazić swój zdecydowany sprzeciw wobec kłamliwemu sposobowi przekazu wizerunku Polskiego Związku Działkowców jak i osób aktywnie i społecznie działających na rzecz dobra całego Stowarzyszenia Ogrodowego PZD. Nie możemy być obojętni, gdy media publiczne przedstawiają naszą organizację jako demoniczny twór niszczący ludzi! Posługując się przy tym wyświechtanymi hasłami o postkomunistycznym pochodzeniu i aparatczykach PZPR pełniących ciepłe posady w Związku! Przedstawiony materiał był niezwykle tendencyjny i całkowicie pozbawiony rzetelności dziennikarskiej" - czytamy w stanowisku.
"Wyemitowany w dniu 14 lutego 2017 roku przez TVP 2 w programie „Magazyn reporterów” reportaż pt. „Działkowa wojna” jest niechybną kontynuacją prowadzonej od kilku miesięcy kampanii medialnej wrogo nastawionej wobec Polskiego Związku Działkowców. Z rozgoryczeniem stwierdzamy, że szkalowanie dobrego imienia społecznych działaczy naszego Stowarzyszenia Ogrodowego przyjmuje co raz to nowsze formy, opierając się w każdym przypadku o półprawdy i niedomówienia, z dozą przekłamania stanu faktycznego" - czytamy w stanowisku Prezydium OZ PZD toruńsko-włocławskiego.
Prawie 80 poznańskich działkowców spotkało się na naradzie poświęconej przygotowaniu kampanii sprawozdawczej w rodzinnych ogrodach działkowych Okręgu. Spotkanie odbyło się w Domu Działkowca ROD im. J. Mazurka w Poznaniu. Przybyli na nie przedstawiciele kolegiów prezesów ze wszystkich powiatowych i dzielnicowych kolegiów prezesów, którzy zostali wytypowani do obsługi walnych zebrań w ROD w bieżącym roku. Naradę prowadził prezes Okręgowego Zarządu Zdzisław Śliwa.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.