Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
"Mamy już zwyczajnie dosyć ciągłych ataków skierowanych w naszą stronę. Ogrodnictwo działkowe istnieje w naszym kraju już od przeszło 115 lat. Dlaczego dzisiaj mówi się, że ogranicza ono prawa gmin czy hamuje rozwój miast? Milionowa grupa działkowców wraz z rodzinami i bliskimi twierdzi coś zupełnie innego" - czytamy w stanowisku działowców z ROD "Stokrotka" we Włoszczowie.
„Żywimy nadzieję, że Związek weźmie pod uwagę setki listów nieustannie wysyłanych na jego adres przez działkowców. Wierzymy, że zrzeszeni w ZMP także tego chcą i na dowód tego wycofają się ze swego oburzającego stanowiska okazując tradycji ogrodnictwa działkowego w naszym kraju i milionowi działkowych rodzin sympatię, wsparcie i szacunek” – piszą działkowcy z ROD „Winnica I” w Ostrowcu Świętokrzyskim.
„Mając w pamięci ogrom prac nad uchwaleniem Ustawy apelujemy do Pana Panie Prezydencie o wycofanie nieprzyjaznego działkowcom wniosku. Chcemy spokoju i stabilizacji w Ogrodzie by godnie i tradycyjnie świętować nasz Jubileusz” – czytamy w liście ROD „Kolejarz” w Pile.
"Apelujemy do pana i pańskiego sumienia, niech pan odstąpi od wszelkich pomysłów, zmierzających do nowelizacji ustawy o ROD i niech pan zaniecha ataków na grunty, którymi dysponują poszczególne ogrody działkowe. Niech pan pozwoli milionowej rodzinie działkowców RP spokojnie, bez niepewności stanu prawnego ogrodów, uprawiać swoje niewielkie poletka. Niewielkie dla pana, ale jakże ogromne i ważne dla rodzin działkowych" - piszą do prezesa ZMP działkowcy z ROD "Malwa" w Suwałkach.
"Działkowcy Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Zacisze" w Wałbrzychu jednomyślnie uznają, że przedmiotowy wniosek jest antyspołeczny, bowiem zmierza w konsekwencji do pozbawienia działkowców ochrony prawnej w przypadku likwidacji ogrodów" - czytamy w ich stanowisku.
„Walne zebranie sprawozdawcze Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Mieszko" w Wałbrzychu postanawia zaapelować do Prezydenta RP- Pana Bronisława Komorowskiego o odrzucenie wniosku Prezesa Związku Miast Polskich w sprawie rozważenia możliwości zaskarżenia ustawy z dnia 13 grudnia 2013 r. o rodzinnych ogrodach działkowych do Trybunału Konstytucyjnego, jako niesprawiedliwego i krzywdzącego działkowców” – czytamy w uchwale ROD.
„Niestety bowiem, to co dla działkowców jest ważne ze względów sentymentalnych, emocjonalnych i uczuciowych, dla pozostałych ważne jest z innych, bardziej pragmatycznych powodów - pieniędzy. Jakiż może być bowiem inny powód zainteresowania działkowcami jak tylko grunty, które uprawiają, a które warte są miliony złotych?” – czytamy w stanowisku walnego zebrania ROD im. 1-go Maja w Ostrowcu Świętokrzyskim.
„Gdyby za gruntami nie kryły się takie pieniądze, nikt nie interesowałby się działkowcami i ich ogródkami, nie trzeba było by tak walczyć o ustawę” – piszą w liście działkowcy z ROD „Grodzisko" w Pińczowie.
"Trudno jest nam zrozumieć Pańskie intencje oraz intencje innych osób, na szczęście nie wszystkich, przedstawicieli ZMP, zmierzające do działania przeciw ogrodom działkowym i działkowcom - mieszkańcom miast polskich" - czytamy w liście działkowców z ROD "Kolejarz" w Strzelinie do prezesa ZMP Ryszarda Grobelnego.
"Nie zdążyliśmy nacieszyć się nowymi rozwiązaniami ustawowymi, a już przychodzi nam ich bronić w trosce o zabezpieczenie naszych praw i praw miliona działkowców w całej Polsce. List ZMP do prezydenta RP zmierza bezpośrednio do jednego celu, a mianowicie jak najszerszego a wręcz całkowitego uwolnienia terenów ogrodów działkowych" - czytamy w stanowisku walnego zebrania sprawozdawczego w ROD "Nadbrzezie" w Sandomierzu.
"ROD są nieodłączną częścią miast, wspaniale służącą całym lokalnym społecznościom. Zadaniem mądrych władz miasta powinno być takie zarządzanie i kształtowanie przestrzeni, aby znalazło się w niej miejsce dla ogrodów, tak jak tradycyjnie dzieje się to już od ponad stu lat" - czytamy w stanowisku działkowców z ROD "Kadzielnia" w Kielcach.
W Krajowej Radzie PZD trwają intensywne prace nad nowym statutem. W dniu 24 kwietnia odbyło się posiedzenie zespołu doradczego, składającego się z prawników związkowych, który został powołany przez Prezesa PZD Eugeniusza Kondrackiego (zgodnie z uprawnieniem określonym w uchwale KR PZD). Zadaniem zespołu jest wsparcie działań komisji powołanej przez Krajową Radę PZD, która ma opracować ostateczną wersję tego dokumentu.
„Złożony przez Prezesa ZMP do Prezydenta RP wniosek o skierowanie ustawy z dnia 13 grudnia 2013 r. o ROD do Trybunału Konstytucyjnego w żadnej mierze nie będzie miał wpływu na podejmowane przeze mnie decyzje dotyczące funkcjonowania ogródków działkowych na terenie Bełchatowa w obecnym kształcie” – pisze Marek Chrzanowski Prezydent Bełchatowa.
„Jestem przekonany, że kompromis osiągnięty w trakcie prac legislacyjnych, stanowi największą wartość nowych przepisów i z pewnością przyczyni się do stabilizacji oraz oczekiwanego bezpieczeństwa miliona polskich rodzin, które czynnie zajmują się uprawą rodzinnych ogrodów działkowych” – pisze Arkadiusz Słowiński Burmistrz Miasta Lubań.
„Oczekujemy, że ta niegodna inicjatywa Prezesa Związku Miast Polskich zostanie potraktowana w sposób dla niej właściwy i skierowana tam gdzie jest dla niej miejsce tj. do kosza!” – czytamy w stanowisku Okręgowej Komisji Rozjemczej PZD w Opolu.
"Kilkuletnie zamieszanie wokół ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych oraz niepewność istnienia ogrodów sprawiły, że działkowcy utracili wiarę w demokrację, porządek prawny, nabyte prawa i swobodę zrzeszania się w ogólnokrajowe organizacje" - czytamy w liście działkowców z ROD "Przyszłość" w Strzelinie skierowanym do Prezesa Związku Miast Polskich.
"Polska to kraj, w którym wymiar sprawiedliwości służy wybranym. Potwierdzeniem tego jest wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu sprzed kilku dni. Zgodnie z nim Polski Związek Działkowców musi zapłacić 6 mln zł za rzekome bezumowne korzystanie z gruntów, na których znajduje się ROD im. 23 Lutego w Poznaniu. Największym absurdem jest jednak to, że miliony złotych mają trafić na konto kobiety, którą nawet jej rodzina oskarżyła o oszustwa, manipulacje i fałszowanie dokumentów. Mało tego - chociaż szybko stała się milionerką, przez sądy uznawana jest za kobietę ubogą i zwolnioną z kosztów procesowych" -czytamy w Trybunie.
„Podważanie kompromisowych rozwiązań zawartych w ustawie o ROD uznajemy za kolejny przejaw aktywności środowisk dążących do odebrania działkowcom ustawowych gwarancji ich praw i usunięcia ich z terenów użytkowanych przez ich rodziny od pokoleń” – piszą działkowcy z ROD im. „Nad Brdą” w Bydgoszczy w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Cel tej inicjatywy, której Pan przewodzi jest jasny „odzyskać" tereny, które jak można przypuszczać sprzeda się z zyskiem (dla kogo?). Korzyści odniosą nieliczni - deweloperzy, właściciele wielkich sieci handlowych – co skutkować będzie likwidacją kolejnych małych rodzinnych firm kupieckich” – piszą w liście do Ryszarda Grobelnego działkowcy z ROD „Senior” w Nowym Sączu.
„Przepisy nowo uchwalonej ustawy o ROD w żadnej mierze nie stoją w sprzeczności z zamierzeniami gmin, a jedynie dopełniają kwestie dotychczas nie w pełni uregulowane prawnie” - czytamy w stanowisku działkowców z ROD „Narcyz” w Rawie Mazowieckiej.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.