




Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

5 czerwca o godzinie 11.00 przed Urzędami Wojewódzkimi i Marszałkowskimi w całej Polsce odbędą się manifestacje działkowców. Zachęcamy do zapoznania się ze szczegółowymi informacjami na temat manifestacji w poszczególnych Miastach Wojewódzkich.
Potrzebne są zmiany w ustawie o wykonywaniu inicjatyw obywatelskich - przekonują działacze społeczni. Ich zdaniem dolegliwe są: problemy z uzyskaniem 100 tys. podpisów w trzy miesiące, brak pomocy prawnej, trudności proceduralne i przedłużające się prace w Sejmie.
Przedstawiamy kalendarium walki o ogrody działkowe. Otwiera je data 9.03.1949 r. – wtedy to uchwalono ustawę o pracowniczych ogrodach działkowych, na mocy której rozwiązano wszystkie struktury, w tym Centralny Związek Ogrodów i Osiedli Działkowych.
"Wierzymy, że posłowie Platformy Obywatelskiej wreszcie się opamiętają i zrezygnują z tak restrykcyjnego projektu i skorzystają z naszego obywatelskiego projektu, który poparło prawie milion Polaków. Życzymy Państwu, aby nasze motto - Dzisiaj decydujecie Wy. Jutro wybieramy My - Było dla Was korzystne" - napisał Zarząd Delegatury w Radomiu.
"Od pań posłanek i panów poasłów, jako członków sejmowej podkomisji nadzywczajnej, oczekujemy wypracowania i przedstawienia Sejmowi projektu ustawy gwarantującej zachowanie ogrodów działkowych w polskim krajobrazie, zapewnianie rozwiązań korzystnych dla samych działkowców, włacznie z zachowaniem struktur ich organizacji" - napisali przedstawiciele aktywu ogrodowego okręgu bydgoskiego.
1 czerwca 2013 r. obchodzono uroczyście 60 lat istnienia Ogrodu im. Grodu Lecha w Gnieźnie. Wyróżniającym punktem obchodów było odsłonięcie tablicy upamiętniającej nazwiska pierwszych organizatorów Ogrodu. Odsłonięcia tablicy z nazwiskami 6-ciu pierwszych założycieli dokonali ich synowie Paweł Arndt i Marian Stankowiak.
5 czerwca o godzinie 11.00 przed Urzędami Wojewódzkimi i Marszałkowskimi w całej Polsce odbędą się manifestacje działkowców. Zamieszczamy ulotkę do pobrania (tutaj).
To jest niewiarygodne, że po tylu latach musimy oddać swoje działki - żalili się działkowcy z ROD „Elana” w Toruniu na spotkaniu, które odbyło się z dniach 27 – 28 maja 2013 r. w Toruniu z przedstawicielem KR PZD. Wynika to z oddalenia przez Naczelny Sąd Administracyjny w dniu 10 maja 2013 roku skargi kasacyjnej PZD, co powoduje, że nieruchomość o powierzchni 1,9200 ha, na której urządzonych jest 57 działek rodzinnych musi być zwrócona właścicielowi.
Bezdyskusyjnym jest, że Trybunał Konstytucyjny nie nakazał likwidacji PZD. Jednak posłowie PO zakładają w swoim projekcie likwidację Związku, przez co wyrażają jednocześnie tylko swoje dążenie do likwidacji, bądź ograniczania roli i pozycji społeczeństwa obywatelskiego. Bez społeczeństwa obywatelskiego nie ma demokracji w państwie - napisał w imieniu działkowców z ROD "Podzamcze" w Wałbrzychu Józef Bajor.
"Walne zebrania sprawozdawcze potwierdziły to, że działkowcy nadal są zintegrowani wokół wybranych w sposób demokratyczny organów Statutowych Związku i nie oczekują zapowiadanych zmian. Nadal mamy moralne prawo, aby reprezentować tych, którzy nas wybrali. Nasi zagorzali przeciwnicy nie posiadają jakichkolwiek argumentów, aby dyskredytować naszą działalnośc" - napisali członkowie Okręgowego Zarządu, Komisji Rewizyjnej i Rozjemczej w Słupsku.
PO chce ograbić działkowców. Czy Sejm na to powoli? Jak projekt obywatelski wypadł w Sejmie i co mówili posłowie? Dlaczego projekt PO budzi tak skrajne emocje i dlaczego działkowcy czują się zmuszeni pikietować i manifestować swoje niezadowolenie? A także o konstytucyjności wszystkich projektów dot. ustawy o ogrodach działkowych. To wszystko w najnowszym wydaniu „Zielonej Rzeczpospolitej”.
"W medialne wypowiedzi zwłaszcza posłów Platformy Obywatelskiej już nie wierzę, bowiem okazuje się, że są one jak wata cukrowa – słodkie, rozdmuchane i zupełnie bezwartościowe. Nie ufam także w ich obiektywizm przy procedowaniu nad czterema projektami ustaw skierowanych do Nadzwyczajnej Podkomisji, której na całe szczęście Pan przewodniczy" - napisał Bogusław Dąbrowski z ROD im. kmdr ppor. J.Grudzińskiego w Gdyni do Bartosza Kownackiego.
"Nie możemy oprzeć się wrażeniu, że wydany 11 lipca 2012r. wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie obowiązującej ustawy o ROD, stał się dla największej partii politycznej w naszym Sejmie doskonałą okazją do przejęcia blisko 44 tysięcy hektarów gruntów ogrodów - napisali działkowcy z ROD "Skałka" w Starachowicach.
"Apelujemy do Was Wysoki Sejmie, panie Premierze o chwilę zastanowienia i zadumy nad tym co chcecie zrobić" - zwrócili się z Apelem do Sejmu i Rządu RP o pozostawienie w spokoju ogrodów działkowych i ich użytkowników, działkowcy z ROD "Relaks"w Niemczy.
"Wyrażamy sprzeciw projektom Ustaw PO, Solidarnej Polski, PIS które nie zapewniają nam bezpieczeństwa na działkach i są wyrazem wyroku „Trybunału Konstytucyjnego” w kierunku likwidacji PZD i ROD. Jednoczymy się ze wszystkimi działkowcami, aby ocalić nasze Ogrody" - napisali dzialkowcy z ROD "Zwycięstwo" w Piławie Górnej.
"Projekt Platformy Obywatelskiej jest krzywdzący dla działkowców, a niektóre jego zapisy się niekonstytucyjne" - czytamy w petycji Kolegium Prezesów w Zawierciu skierowanej do posłów i senatorów rejonu Zawiercia, Poręby, Pilicy i Łaz. "Nie uszczęśliwiajcie nas na siłę".
"Czyżby potrzeba pozyskania przez samorządy miejskie gruntów na sprzedaż, była wystarczająca rekomendacją dla skrzywdzenia kilku milionów działkowców i ich rodzin? Panie Premierze i Przewodniczący PO, niech Pan ma świadomość szkodliwości proponowanych rozwiązań, a milczenie najwyższych funkcjonariuszy Pana partii na głosy działkowców dowodzą naszych racji" - napisali w liście do Donalda Tuska działkowcy z ROD "Dąbrówka" w Jedlinie Zdroju.
"Naród nie składa się tylko z przedsiębiorców i polityków a dochód przeciętnego Polaka, mamy nadzieję jest wam znany. Oddanie ziemi i opłat za jej użytkowanie w ręce włodarzy miast i gmin jak proponuje PO spowoduje drastyczne zwiększenie opłat. Nie zapominajcie państwo więc o wydolności finansowej emerytów i rencistów - zaapelowali do polityków PO działkowcy z ROD "Nad Zalewm" w Podgórzynie.
"W pełni zdajemy sobie sprawę, że projekt ustawy autorstwa PO jeżeli zostanie uchwalony w brzmieniu jaki został wniesiony do laski marszałkowskiej oznacza faktyczny początek końca istnienia zdecydowanej większości ogrodów w Polsce. Projekt ten jest aspołeczny i swymi treściami łamie fundamentalne zasady demokratycznego państwa prawa" - napisali działkowcy z ROD „Szafran” w Kłodzku.
"Uważamy, że jedynie projekt obywatelski daje działkowcom stabilizacje ruchu oraz gwarantuje wolność w stowarzyszeniu. Naszą wolą jest również zachowanie Polskiego Związku Działkowców. Związku, który stoi i stał będzie na straży interesów przeciętnego działkowca w przyszłości" - napisali dzialkowcy z ROD „Kolejarz” w Jeleniej Górze .
Copyright © 2025 Polski Związek Działkowców All rights reserved.