Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
„Odpowiedź nasuwa się ta sama od wielu lat - lobby komercyjno-deweloperskie szczególnie tych większych miast. Panie Prezesie, włodarze miast polskich wybrani na lukratywne stanowiska przez mieszkańców mają do spełnienia misję zatroszczenia się o istnienie i rozwój całego społeczeństwa słuchając głosu ludu a nie wybiórczo – elit finansowych” – pisze Antoni Molka Prezes OZ PZD w Legnicy.
„Prosimy Pana Prezesa o wycofanie swojego stanowiska, które w naszej ocenie krzywdzi działkowców i ustawę ROD, którą poparł w końcu cały Parlament. Nowa ustawa to krok naprzód zarówno dla interesów samorządów miejskich jak i idei ogrodnictwa działkowego” – czytamy w stanowisku Walnego Zebrania Członków ROD im. „Jaćwingów” w Suwałkach.
W dniu 25 marca 2014r. odbyło się spotkanie przedstawicieli delegatury radomskiej PZD z Prezydentem Radomia panem Andrzejem Kosztowniakiem. Głównym tematem spotkania było omówienie wystąpienia Związku Miast Polskich do Prezydenta RP.
Czy działkowcom może być obojętne to, czy ich ogród wyodrębni się z ogólnopolskiej organizacji PZD i utworzy odrębne stowarzyszenie, czy pozostanie, jak dotychczas? Przed nami zebrania, na których zdecydujemy, czy idziemy razem, czy pójdziemy osobno, jako samodzielne stowarzyszenie. Jak głosować? Zbierzmy plusy i minusy obu sytuacji. Podejmijmy na chłodno decyzję - czytaj więcej.
„Dlaczego Związek Miast Polskich uważa się za autorytet w dziedzinie prawa i za nic ma opinie wybitnych znawców prawa, którzy nie dopatrzyli się niezgodności z Konstytucją naszej ustawy?” – pyta Barbara Trzeciak z Rzeszowa w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Szkoda tracić czas i energię na negatywne działania, zróbmy coś pozytywnego, najlepiej razem. Tak by wszystkim było lepiej” – pisze Halina Inczewska z Torunia w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Jestem przekonany, że w wystąpieniu Związku Miast Polskich chodzi o to, aby przejąć grunty rodzinnych ogrodów działkowych, o które nieustannie walczą deweloperzy i prywatni biznesmeni” – pisze Paweł Sycz z ROD „Zdrowie” w Rzeszowie w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Z posiadanej przez nas wiedzy ten haniebny wniosek jest popierany przez bardzo wąskie grono Prezydentów Miast. Swoje zdanie argumentujemy napływającymi zewsząd informacjami od władz samorządowych z całego kraju, iż nie podpisują się pod tym wnioskiem mimo przynależności do Związku Miast Polskich” – czytamy w stanowisku Zarządu ROD „Meliorant” w Grudziądzu.
„Działkowcy ROD „ Związkowiec' w Bydgoszczy obradujący na Walnym zebranie w dniu 22.03.2014r wyrażają swoje zaniepokojenie stanowiskiem Związku Miast Polskich wyrażone we wniosku do Prezydenta RP. Dokument wystosowany w imieniu organizacji do Prezydenta RP nie odzwierciedla rzeczywistego nastawienia znacznej części członków ZMP” – czytamy w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Wszystkie zastrzeżenia zgłoszone przez Związek Miast Polskich na etapie prac sejmowych i senackich zostały w ustawie z dnia 13.12.2013 uwzględnione. Naszym zdaniem obawa o ograniczeniu praw właścicielskich gmin przez ogrody działkowe nie znajduje uzasadnienia” – czytamy w liście ROD „Bumar” w Choszcznie do Prezydenta.
„Nasza radość z wejścia w życie nowej ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych okazała się być przedwczesna. Jak się okazało, wojna nie została zakończona. Z przykrością muszę stwierdzić, że ma Pan w tym niemały udział, próbując storpedować nasze sukcesy poprzez działania Związku Miast Polskich” – pisze Bogumiła Cipkowska z ROD „Zalesie” w Golubiu-Dobrzyniu w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Nieuregulowana sytuacja prawna gruntów rodzinnych ogrodów działkowych to jeden z poważniejszych problemów, z którym od wielu lat zmaga się Polski Związek Działkowców. Sprawa dotyczy aż 14 tys. hektarów ziemi” – czytamy w najnowszym wydaniu Dziennika Trybuna.
„Odszedł człowiek niezwykle ciepły, wrażliwy, pracowity ” – tak zmarłego dziś w nocy prezesa OZ Świętokrzyskiego Zygmunta Wójcika wspominają jego przyjaciele-działkowcy.
„Obywatelska ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych zabezpiecza ogrody przed całkowitą likwidacją na jakikolwiek cel, z jednoczesnym uwzględnieniem własności samorządu terytorialnego. Z tego też powodu nie podzielam w całości treści wniosku skierowanego przez Związek Miast Polskich do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Uważam, ze zarówno samorządy, jak i działkowcy powinni wspierać się w realizacji zadań na rzecz obywateli -mieszkańców naszych Miast” – pisze Tomasz Andrukiewicz Prezydent Ełku.
„Nie wiem czy zdaje Pan sobie sprawę jak dużą krzywdę i przykrość sprawia Pan tysiącom działkowców w całej Polsce. Obawy o los ogrodnictwa działkowego odnaleźć można nie tylko w Internecie, to także bardzo popularny temat podczas rozmów działkowców na swoich działkach. Dawniej odwiedzaliśmy siebie by podziwiać owoce naszej pracy, teraz po to by się naradzić, uspokoić nawzajem i podnieść na duchu” – pisze Stanisław Celmer z Torunia w liście do Prezesa ZMP.
"Do Związku Miast Polskich należą 303 miasta (dane z sierpnia 2012r.), na ogólną ilość 884 miast w Polsce, co stanowi 34%. Na stronie internetowej PZD codziennie są deklaracje kolejnych miast, że nie identyfikują się z kampanią wymierzoną w PZD. Należy więc postawić pytanie, w czyim imieniu przemawia ZMP i kto mu dał prawo do zajmowania tak radykalnego stanowiska" - pisze Romuald Drzazga z ROD "Kwitnąca Dolina" w Swarzędzu.
„Ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych weszła w życie z dniem 19 stycznia 2014 roku i jest obowiązującym aktem prawnym. Zawarte w niej przepisy są wynikiem kompromisu pomiędzy uczestnikami jej tworzenia - działkowcami, a właścicielami gruntów” – pisze Zarząd ROD „Malinka” w Suwałkach.
„Działki w ogrodach posiada prawie milion rodzin działkowych. My przez 20 lat walki o ustawę wysłuchaliśmy od polityków wiele obietnic. Dziś mamy dobrą obywatelską ustawę o rodzinnych ogrodach działkowych, która pozwala nam wreszcie w spokoju korzystać z naszych działek. Będziemy o jej nienaruszalność walczyli” – piszą działkowcy z ROD im. Libelta w Gołańczy w liście do Prezydenta.
„Czy budowa „apartamentowców", biurowców i innych obiektów, musi odbywać się kosztem gruntów ogrodów działkowych, zagospodarowanych od wielu pokoleń dla potrzeb rodziny, dla jej wypoczynku i rekreacji?” – czytamy w stanowisku OZ PZD w Opolu.
„Nie ma miast bez ogrodów działkowych, a ogrodów działkowych nie ma bez miast. Nie mam co do tego zdania absolutnie żadnych wątpliwości. Tym bardziej nie mogę zrozumieć dlaczego Pan - Prezydent dużego i pięknego miasta, ale zarazem Prezes Związku Miast Polskich wkroczył na wojenną ścieżkę z ogrodnictwem działkowym” – pisze Beata Terpińska-Madajczyk z Torunia w liście do Prezesa ZMP.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.