




Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

„Wnioskujemy zatem o odrzucenie stanowiska Związku Miast Polskich, uznając, iż jest ono szkodliwe ze względów społecznych i nie zaskarżanie ustawy do Trybunału Konstytucyjnego” – czytamy w uchwale walnego zebrania sprawozdawczego ROD „Aster” w Koszalinie.
„Działkowcy z Rodzinnego Ogrodu Działkowego „LOTNIK" we Wrocławiu - uczestniczący w walnym zebraniu sprawozdawczym członków PZD po zapoznaniu się z treścią wystąpienia skierowanego do Prezydenta RP przez Związek Miast Polskich podpisanego przez Pana Ryszarda Grobelnego uważają te działania za szkodliwe” – czytamy w liście do Prezydenta.
„Przykre jest również to, że taki wniosek formułuje organizacja powołana do działań na rzecz wszechstronnego rozwoju miast. Także takiego rozwoju, który przewiduje istnienie rodzinnych ogrodów działkowych jako zielonych płuc w naszych zabetonowanych miastach” – piszą działkowcy z ROD 1000-lecia w Kolbuszowej w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Zarząd Rodzinnego Ogrodu Działkowego im. „Jutrzenka" w Szczecinie zwraca się do Pana z prośbą o nie uleganie naciskom Związku Miast Polskich i nie kierowanie nowej ustawy o ogrodach działkowych z dnia 13 grudnia 2013 r. do Trybunału Konstytucyjnego” – czytamy w liście do Prezydenta.
„Chyba mało kto wyobraża sobie miasta bez zieleni działek, tym bardziej, że ogrody stają się coraz ładniejsze i bardziej wypielęgnowane. Czy takie miejsca naprawdę stanowią o hamowaniu rozwoju miasta? Uważamy, że jest dokładnie na odwrót” – czytamy w stanowisku działkowców z ROD „Winnica II” w Ostrowcu Świętokrzyskim.
„Nikt z nas nie rozumie powodów wydania takiego wyroku i potraktowania naszego Związku i tego ROD, co najmniej jak uciążliwego chwastu, który koniecznie trzeba wyrwać, by wreszcie bez przeszkód przejąć ten teren, na pożytek tej Pani, lecz ze szkodą dla bardzo wielu działkowców tego ogrodu!” – czytamy w liście działkowców z ROD im. Kmdr ppor. Jana Grudzińskiego w Gdyni.
„My, działkowcy zgromadzeni w dniu 26 kwietnia 2014 roku na Walnym Zebraniu Sprawozdawczym z Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Biały Kamień" w Wałbrzychu wyrażamy swoje zaniepokojenie działaniami jakie podejmuje Związek Miast Polskich wobec nas i naszych ogrodów”- czytamy w liście do Prezesa ZMP.
„Mamy wrażenie że bliższy jest Panu interes deweloperów i inwestorów komercyjnych, którym ustawa o Rodzinnych Ogrodach Działkowych przeszkadza w przejęciu terenów ROD niż dobro działkowców” – czytamy w liście uczestników walnego zebrania sprawozdawczego w ROD „Kolejarz” w Kutnie.
„Tym razem jest to ZMP, który stara się podważyć kompromisowe rozwiązania zawarte w ustawie o ROD, stosując przy tym zasadę, że cel uświęca środki w drodze do osiągnięcia celu. Użyte we wniosku argumenty są nieprawdziwe, a większość sformułowanych w nich zastrzeżeń była uwzględniona w procesie legislacyjnym obywatelskiego projektu ustawy o ROD” – piszą działkowcy z ROD „Relaks” w Kędzierzynie Koźlu.
„Ustawa w dotychczasowym kształcie spełnia nasze oczekiwania i nie wymaga żadnych zmian” – piszą w liście do Marszałek Sejmu uczestnicy walnego zebrania sprawozdawczego w ROD im. Żwirki i Wigury w Chojnicach.
„Z uwagi na fakt, że po raz kolejny nasze działki są zagrożone w wyniku działań Związku Miast Polskich liczymy ponownie na Pana pomoc i nie uleganie naciskom, które mają na celu skierowanie naszej ustawy do Trybunału Konstytucyjnego” – czytamy w liście działkowców z ROD im. „Hutnik" w Szczecinie skierowanym do Prezydenta.
„Przyjęcie poglądów ZMP przyczyniłoby się do dzikiej likwidacji ogrodów działkowych, co byłoby korzystne dla deweloperów. Odbyłoby się to kosztem bardzo dużych grup społecznych, dla których ogród działkowy jest dobrem socjalnym, społecznym” – piszą działkowcy z ROD „Lucień” w Oleśnicy w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Uważamy, że dalsze podważanie zgodności z konstytucją przepisów w zakresie praw przysługujących stowarzyszeniu ogrodowemu i działkowcom od gmin w przypadku likwidacji ogrodów działkowych, jest działaniem zmierzającym w kierunku taniego pozyskiwania gruntów przez komercję naszym kosztem, a w konsekwencji do stopniowej likwidacji ogrodów działkowych w miastach” – piszą działkowcy z ROD „Jedność” w Wałbrzychu.
„Jeśli samorządowcy dążą do zagarnięcia ogrodów aby uzyskać za nie pieniądze lub opodatkować ogrody by załatać dziury budżetowe miast kosztem działkowiczów, to pytamy się gdzie byli ci sami samorządowcy gdy zwalniano z podatków firmy zagraniczne inwestujące w Polsce , które do dziś nie płacą podatków - to znaczy obcy kapitał popierać i zwalniać a swojemu rodakowi dokopać choć biedniejszy” – piszą działkowcy z ROD „Wólki” w Nowym Sączu w liście do Prezesa ZMP.
„Uchwalona przez Sejm RP ustawa o ROD jest kompromisem wielomiesięcznej pracy wielu grup społecznych w tym również przedstawicieli ZMP, skąd więc przekonanie Pana Prezesa co do nie konstytucyjności ustawy” – piszą działkowcy z ROD im. „Nad Regą" w Trzebiatowie w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Przyjęta ustawa powstała w wyniku kompromisu zawartego pomiędzy uczestnikami prac legislacyjnych między innymi i Związkiem Miast Polskich uwzględniając Wasze wnioski jako właścicieli gruntów, a działkowcami zachowując najistotniejsze prawa, realizując przy tym wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 11 lipca 2012r.” – piszą działkowcy z ROD im. „Drogowiec” w Choszcznie w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Uważamy, że zarzuty Związku Miast Polskich dotyczące rzekomej niekonstytucyjności przepisów w ustawie o rod, w tym także w odniesieniu do obowiązków odszkodowawczych gmin w przypadku likwidacji ogrodów, są bezpodstawne” – piszą działkowcy z ROD „Chemik” w Jeleniej Górze w liście do Prezesa ZMP.
„Podważanie kompromisowych rozwiązań zawartych w ustawie o ROD uznajemy za kolejny przejaw aktywności środowisk dążących do odebrania działkowcom ustawowych gwarancji ich praw i usunięcia ich z terenów użytkowanych przez ich rodziny od wielu pokoleń” – piszą działkowcy z ROD „Partynice” we Wrocławiu w liście do Związku Miast Polskich.
„Ustawa, która wypracowana została na kompromisach podczas prac w podkomisjach i komisjach sejmowych, nieoczekiwanie stała się celem ataku ze strony organizacji reprezentującej interes polskich miast” – czytamy w stanowisku działkowców z ROD im. Kometa w Pakości.
„Działkowcy uważają, że wystąpienie to jest bezpodstawne i służące niszczeniu dorobku wielu zwykłych działkowców, którzy chcą w końcu cieszyć się posiadaniem działki, na której chcą uprawiać i odpoczywać” – piszą w liście do Ryszarda Grobelnego działkowcy z ROD „Zorza” w Lesku.
Copyright © 2023 Polski Związek Działkowców All rights reserved.