Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
"Nowa ustawa nałożyła na wszystkie ogrody obowiązek podjęcia decyzji o stowarzyszeniu, które ma zarządzać ogrodem.Działkowcy podejmują decyzje samodzielnie i korzystają z tego przywileju. Prosimy Panią Rzecznik o poparcie nas działkowców bo my kochamy nasze działki i pracę na nich" - apelują działkowcy z ROD "Kuźniki" we Wrocławiu.
Blisko 600 działkowców z całej Polski przyjechało w dniu 6 września do Warszawy, by wspólnie świętować kolejne już Krajowe Dni Działkowca. Rok temu nikt nie miał pewności, że działkowcy będą mogli spotkać się ponownie z okazji tego wielkiego święta. Jednak dzięki wielkiemu zaangażowaniu wszystkich użytkowników działek uchwalona została nowa ustawa o ROD, która jest gwarantem dalszego istnienia ogrodów działkowych w Polsce.
"Zgromadzeni w dniu 6 września 2014r. uczestnicy Krajowych Dni Działkowca, którzy zjechali do Warszawy z całej Polski by wspólnie świętować dożynki działkowe, pragną przesłać na Pani ręce wyrazy zaniepokojenia i obaw, jakie w środowisku działkowców wywołują inicjatywy podejmowane przez Panią profesor wobec ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych. Apelujemy o zaprzestanie angażowania urzędu Rzecznika Praw Obywatelskich w działania wymierzone przeciwko obywatelskiej ustawie o ROD "- czytamy w liście.
Zachęcamy do obejrzenia zdjęć z Krajowych Dni Działkowca, które odbyły się 6 września br. w ROD "Rakowiec" w Warszawie (zobacz galerię).
"Zwracamy się do Was o kontynuowanie solidarnej obrony naszych wspólnych praw i nowej ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych. Nieprzyjaznym nam środowiskom wciąż zależy na przejęciu terenów ogrodów działkowych. Nie możemy dopuścić do tego, by w miejscu altan powstały biurowce, apartamentowce czy galerie handlowe. Pamiętajmy, że jedność jest gwarantem naszego sukcesu" - czytamy w Apelu uczestników Krajowych Dni Działkowca 2014r.
W województwie świętokrzyskim już ponad 60% wszystkich rodzinnych ogrodów działkowych wypowiedziało się w sprawie wyboru stowarzyszenia, które zarządzać będzie ogrodem. Należy podkreślić, że podczas 49 odbytych do tej pory zebrań ustawowych (na ogólną liczbę 79 ROD w okręgu) na żadnym nie zapadła uchwała o wyodrębnieniu się z ogólnopolskiego stowarzyszenia PZD.
Unia Miasteczek Polskich skierowała list do uczestników Krajowych Dni Dzialkowca w którym zapewniła o swoim poparciu dla działkowcvów i ogrodnictwa działkowego w Polsce. Zapewniła także, że popira akcję "Stop rozbiórkom altan", która ma na celu obronę altanprzed masową rozbiórką (czytaj więcej).
"Fakt, że to sami działkowcy zdecydują jaka będzie przyszłość ich ogrodu jest naszym zdaniem najwyższym wyrazem demokracji. By reforma ogrodnictwa działkowego w Polsce przebiegała sprawnie ustawodawca pozostawił Polski Związek Działkowców jako stowarzyszenie, które ma tę reformę wprowadzić w życie. Naszym zdaniem jest to rozwiązanie właściwe" - pisze Kolegium Prezesów ROD z Nowej Soli, Nowego Miasteczka i Bytomia Odrzańskiego.
"Informacja o tym, że działkowcy znowu są niepokojeni wątpliwościami RPO w sprawie konstytucyjności zapisów ustawy o ROD wywołała u nas zdziwienie, bowiem nie tak dawno zbieraliśmy podpisy pod projektem tejże ustawy, wierząc że jest ona dobra dla ogrodów działkowych. Apelujemy więc do Pani Profesor o wyzbycie się tych wątpliwości, bo ta ustawa była przyjęta jednogłośnie przez Sejmę - pisze Dyrektor Szkolnego Schroniska Młodzieżowego "CUMA" Zbigniew Jakobsche.
"Tysiące hektarów ogrodó działkowych i garstka urzędników PZD jest solą w oku dla pewnej grupy zawistnych ludzi. Ci pseudodziałącze to osoby, które do niedawna pełniły funkcje w organach PZD łamiąc przy tym przepisy obowiązującego prawa, a przede wszystkim przepisy dotyczące funkcjonowania ROD" - zauważają uczestnicy Konferencji Szkoleniowej SSI OZ Śląskiego PZD.
Już 10 ogrodów działkowych w rejonie iławskim, podjęło uchwałę powierzenia prowadzenia ogrodu przez stowarzyszenie ogrodowe PZD. W myśl ustawy o ROD z dnia 13 grudnia 2013r, działkowcy tych ogrodów musieli zadecydować o swym losie bycia dalej w strukturach lub wystąpienia z stowarzyszenia przy PZD. Udział działkowców w tym głosowaniu był spontaniczny, ponieważ tylko w silnym związku działkowcy widzą swoja siłę w walce z urzędnikami o swoje prawa.
"Naszym zdaniem orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie altan w rodzinnych ogrodach działkowych jest absurdalne i nielogiczne. Jesteśmy przekonani, iż ustawodawca tworząc prawo dotyczące altan w rodzinnych ogrodach działkowych nie miał na myśli ażurowych konstrukcji, nie związanych trwale z gruntem" - pisze Kolegium Prezesów ROD z Nowej Soli , Bytomia Odrzańskiego i Nowego Miasteczka.
"Działkowcy Okręgu Toruńsko - Włocławskiego mają już doświadczenie w zbieraniu podpisów pod projektem ustawy, której byli współtwórcami i to dzięki tak wielkiemu zaangażowaniu udało się wdrożyć w życie nową ustawę o rodzinnych ogrodach działkowych. Wierzymy, że i tym razem społeczność działkowa stanie na wysokości zadania, gdyż tylko szerokie poparcie obywateli może doprowadzić do wprowadzenia niezbędnych zmian w ustawodawstwie uchwalanym przez Sejm RP" - czytamy w stanowisku (czytaj więcej).
"Stanowczo protestujemy przeciwko popieraniu przez administrację państwową deweloperów, któzy przez swoje lobbingowanie skutecznie utrudniają nam normalne korzystanie z naszych małych, zielonych rajów. Liczymy, ze naszą inicjatywę "Stop rozbiórkom altan" poprą nie tylko działkowcy" - piszą uczestnicy obchodó 55-lecia ROD "Relaks" w Gnieźnie.
"Nie zgadzam się z Pani opinią, że Trybunał Konstytucyjny nakazał likwidację PZD. Żaden organ państwowy nie może nakazać likwidacji organizacji zrzeszającej obywateli tego państwa. Obywatele mają prawo zrzeszać się w sposób wolny i niezależny. Nakaz likwidacji PZD byłby więc sprzeczny z tym prawem" - pisze Kazimierz Lemański z ROD "Relaks" w Ełku.
"Jesteśmy przeciwni wyciąganiu ręki po to, co inni wypracowali przez pokolenia. Sdzimy i mamy prawo ufać Pani i całemu rządowi, ze nie będzie "chocholego tańca" nad naszą ustawą, jak to miało miejsce w latach 2012-2013" - piszą Zarząd i Komisje Statutowe ROD im. Tysiąclecia w Częstochowie.
"Im bardziej wczytuję się w zapisy nowej ustawy nijak nie mogę znaleźć powodów dla których uważa Pani, że jest ona niekonstytucyjna. Czyżby bolało Panią, że działkowcy nie rezygnują z członkowstwa w PZD? Potrafimy docenić trud i wysiłek naszej pozarządowej, społęcznej organizacji w dbałości o nas działkowców" - pisze Jan Kowalski z ROD "Polpharma" w Starogardzie Gdańskim.
"Odnosimy wrażenie, że Pani Rzecznik Praw Obywatelskich zamiast bronić działkowców, bo to najbiedniejsza grupa społęczeństwa, które często żyje na granicy ubóstwa, upokarza ich nie dając w spokoju pracować i odpoczywać, a przecież należy się im szacunek, a nie upokorzenie i kolejna batali w obronie ogrodów" - piszą uczestnicy narady szkoleniowej w Pyskowicach.
"My się z Pani pogldami nie zgadzamy. My inaczej niż Pani Rzecznik traktujemy nasze działki, nie jak towar, który można sprzedać. Inne jest nasze spojrzenie na Związek. Działkowcy doceniają jego pozytywną rolę dla naszego ogrodu" - piszą działkowcy z ROD im. Marchlewskiego w Pile.
"Sąd wydając orzecenie nie dostrzegł, że w obecnych czasach altany w ogrodach działkowych są pomieszczeniami wielofunkcyjnymi służącymi do wypoczynku, a także do składowania narzędzi ogrodniczych. Uważamy, że ażurowe ściany nie zapewniają bepieczeństwa działkowcom" - piszą działkowcy z ROD "Malinka" w Suwałkach.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.