Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
"Jesteśmy też przekonani że podejmowane na walnych zebraniach organizowanych zgodnie z ustawą z dnia 13.XII. 2013r decyzje o pozostaniu w strukturach PZD świadczy o powszechnej akceptacji przepisów tej ustawy. Jesteśmy zdumieni że kolejny raz podważane są przepisy regulujące zasady działań ROD" - pisze Zarząd ROD "Tulipan" w Gorzowie Wlp.
"Z satysfakcją informujemy Panią Rzecznik, że pozostajemy ze stowarzyszeniem ogrodowym Polski Związek Działkowców. Taka była i jest nasza wola od dnia wejścia w życie nowej ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych. Chcemy w ten sposób wyrazić, że zarzut Pani o niekonstytucyjności przepisu ustawy działkowej o wymaganej frekwencji na tych zebraniach jest bezpodstawny, a wręcz szkodliwy i burzący jedność działkowców" - pisze ROD "Biały Kamień" w Wałbrzychu.
"W naszej ocenie obowiązująca od 19 stycznia 2014 roku Ustawa o ROD w pełni zabezpiecza interesy polskich działkowców i brak jest jakichkolwiek podstaw do tego by kierować ją do Trybunału Konstytucyjnego! Lobby, które Szanownej Pani podsunęło taki pomysł ewidentnie działa na szkodę wielomilionowej rodziny polskich działkowców!- czytamy w liście działkowców z ROD "Pod jabłonią" w Grudziądzu.
"Jesteśmy zawiedzeni Pani działaniami. Działkowcy to liczna, niemal milionowa grupa społeczna , ale jak okazuje się zbyt mała, aby Rzecznik bronił jej praw. Będziemy bronić obecnej ustawy, ponieważ gwarantuje nam spokojne korzystanie z działek oraz istnienie ogólnopolskiej organizacji i oczekujemy Pani wsparcia" - piszą użytkownicy działek w ROD „Jarosz” w Jaroszowie.
"Mamy nadzieję, że gwarancja bezpieczeństwa polskich ogrodów działkowych i naszych praw do spokojnej uprawy i wypoczynku na działkach nie zostanie naruszona, a ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych nie stanie przed Trybunałem Konstytucyjnym RP" - pisze Zarząd ROD "Słoneczko" w Stąporkowie.
"Jednakże, rządzący naszym krajem zabierają nam radość i zadowolenie poprzez ciągłe próby zmian w ustawie, nad której kształtem ciężko pracowali działkowcy całego kraju, i która w końcu w pełni spełniła nasze oczekiwania. Orzeczenie NSA sprawiło, że zapanował wśród nas działkowców niepokój, bowiem altany budowaliśmy w dobrej wierze, tak by spełniały wszystkie wymagania. Aż do teraz!" - czytamy w liście od ROD „Pocztowiec" w Niemczu.
"Takie działania przeciw nam działkowcom niweczą inicjatywy obywatelskie, prowadzą do rozbicia PZD i skłócenia działkowców ze Związkiem. A wydawać by się mogło, że Urząd Rzecznika Praw Obywatelskich winien służyć zgodzie, praworządności i przede wszystkim obywatelom" - piszą działkowcy z Rudy Śląskiej.
"My działkowcy jesteśmy przecież obywatelami tego kraju i przysługuje nam ochrona, a tymczasem Pani Rzecznik atakuje nas. Czy po to walczyliśmy przez wiele miesięcy o projekt obywatelski, zbierając pod nim milion podpisów, by teraz Pani fundowała nam chaos i powtórną walkę o swoje prawa. Dlaczego ignoruje Pani setki tysięcy listów, jakie piszą do Pani działkowcy z całej Polski? Czy tak wygląda Pani szacunek do działkowców?" - piszą działkowcy z ROD "Paluch Miejski" w Warszawie.
"Polski Związek Działkowców jako stowarzyszenie, które liczy prawie milion członków jest dla niektórych środowisk zbyt aktywny w zakresie obrony Działkowców i funkcjonowania ogrodów. To w pewnych kręgach się nie podoba. Chodzi przecież o wielomilionowe interesy związane głównie z nieruchomościami, na których dzięki ogromnej pracy i nakładom finansowym zorganizowano miejsce wypoczynku dla kilku milionów obywateli" - czytamy w stanowisku uczestnikó posiedzenia Okręgowego Zarządu Śląskiego PZD (czytaj więcej).
"Jako działkowiec w Rodzinnym Ogrodzie Działkowym im TULIPAN w Gorzowie Wlkp jestem zaniepokojona faktem że podważa Pani zasadność obowiązującej ustawy z dnia 13.grudnia 2013r. regulujących zasady działania w ROD, która daje nam pełną swobodę w dokonywaniu wyboru" - pisze Bożena Zygmuntowicz z Gorzowa Wlkp.
"Nowa ustawa gwarantuje nam działkowcom pełną samodzielność w podjęciu decyzji o pozostaniu bądź nie w PZD. Właśnie dlatego jednym z wymogów przeprowadzenia zebrania jest odpowiednia frekwencja. Poza tym tak bardzo wyczekiwaliśmy nowej ustawy, że teraz, kiedy zaczynamy ją wdrażać w życie nie pozwolimy na to, żeby pewna grupa „niezadowolonych" osób próbowała ją podważyć" - piszą przedstawiciele ROD skupionych wokół Rejonowej Delegatury Tychy OZ Śląskiego PZD (czytaj wiecej).
"W pełni popieramy zaproponowaną przez Komitet Inicjatywy Ustawodawczej akcję „STOP rozbiórkom altan", której celem jest dokonanie zmian w Prawie budowlanym i niektórych innych ustaw. Apelujemy do Pani Premier o poparcie naszej inicjatywy. Bardzo liczymy na wsparcie ze strony Rady Ministrów, które pozwoli na szybkie przeprowadzenie procesu legislacyjnego w Sejmie" - piszą działkowcy z ROD „Kolejarz II" w Przeworsku.
"Oczekujemy, ze jako RPO będzie Pani bronić interesów całego społeczeństwa w tym także szerokiej rzeszy działkowców, których interesy ta ustawa w pełni zabezpiecza. Sprzeciwiamy się przedkładaniu interesów pojedynczych osób nad prawami milionowej grupy działkowców. Niech Pani pozwoli samym działkowcom decydować o ich przyszłości bez narażania ich na dalszy niepokój i obawę o przyszłość działek"- piszą działkowcy ROD "Płaszów" w Krakowie.
"Podnoszone przez Panią kwestie niekonstytucyjności zapisów wspomnianej ustawy nie mają odzwierciedlenia w życiu codziennym ogrodów działkowych. Wdrażana od 19 stycznia bieżącego roku Ustawa o ROD, w pełni spełnia pokładane w niej wcześniej nadzieje i oczekiwania. Ustawa ta, w pełni pozwala na swobodę zrzeszania się w tym także wyodrębniania się całych ogrodów ze struktur PZD" - piszą prezesi ROD rejonu i miasta Grudziądza.
"Działkowcy pytają do kogo jest skierowana Pani troska o niby niezgodność naszej ustawy z Konstytucją, bo na pewno nie o dobro i spokój ludzi, ludzi starszych , rodzin z małymi dziećmi, ludzi nie posiadających pracy , środków do życia i na wykupienie lekarstw, którzy uprawiają od dziesięcioleci swoje działki dla chociaż częściowego polepszenia swego ciężkiego bytu" - pytają działkowcy z ROD „Polpharma” w Starogardzie Gdańskim.
"Pani list dobitnie pokazuje, że wojna deweloperów z działkowcami o grunty ogrodów rozpoczęła się na nowo. Nigdy nie pozwolimy na odebranie gruntów ogrodów pod budowę hipermarketów, biurowców i innych czysto komercyjnych obiektów. Rozwój miejskiej infrastruktury nie musi się koniecznie wiązać z likwidacją ogrodów działkowych" - piszą działkowcy z z ROD „Kolejarz" w Sędziszowie Młp.
"Oburzającym jest kierowanie działań przeciwko tak wielkiej rzeszy działkowców na skutek sugestii stowarzyszenia nawet nie zarejestrowanego w Krajowym Rejestrze Sądowym, za którego plecami stoi osoba łamiąca prawo. Kogo w takim razie reprezentuje Rzecznik Praw Obywatelskich? — pytamy my działkowcy, którzy ciągle musimy, jak się okazuje, bronić się sami" -piszą działkowcy ROD "Szarotka" w Rudzie Śląskiej.
"Ostateczny kształt ustawy jest wynikiem pogodzenia interesów wszystkich zainteresowanych, był konsultowany ze specjalistami oraz konstytucjonalistami. Zapewniono działkowcom możliwość dobrowolnego zrzeszania się: pozostania w PZD, jak również wyboru innego stowarzyszenia działkowego. Dzięki ustawie nie utraciliśmy prawa do naszych działek uprawianych od wielu lat, niejednokrotnie przywracając środowisku zdegradowane teren" - piszą działkowcy z ROD im. M. Lewińskiego w Krakowie.
"Niepokoi nas również los naszych działkowych altan. Dlaczego nagle przeszkadzają wszystkim małe domki, w których mamy schronienie przed deszczem i upałem? Proszę popracować dłuższą chwilę na działce podczas upału i ochłodzić się pod ażurem" - piszą działkowcy ROD "Kabanos" w Rzeszowie.
"Dziwi nas, że Rzecznik Praw Obywatelskich nie działa dla dobra olbrzymiej rzeszy działkowców lecz tylko dla zbuntowanych jednostek. Apelujemy do Pani o pozostawieniu w spokoju Polski Związek Działkowców i wyrażamy nadzieję, że Pani Rzecznik zechce wziąć pod uwagę głosy licznej rzeszy działkowców i zaniecha dalszych działań zmierzających do likwidacji ROD" - piszą działkowcy z Gorzowa Wlkp. (czytaj więcej).
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.