Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
"Poprawki do obywatelskiego projektu ustawy o ROD przygotowane przez Stowarzyszenie Ogrodów "Zielona Dolina" i Ogólnopolskie Towarzystwo Ogrodów Działkowych Oddział "Wielkopolski" w Poznaniu "Zieją" nienawiścią do Polskiego Związku Działkowców. (...) Prawowici działkowcy są przeciwni lansowanym przez tych Panów opiniom" - piszą członkowie OZ Opolskiego.
"Wszyscy działkowcy pamietają rok 1997 i 2010 i wielką powódź, która zniszczyła nasz dobytek. To PZD i Krajowa Rada przyszły działkowcom z wielką pomocą i odbudowały nasze ogrody" - czytamy w liście Romana Goszczyńskiego z ROD im. F. Chopina w Nowej Soli.
"Oczekuję od Pani poseł jako Przewodniczącej Nadzwyczajnej Podkomisji Sejmowej podjęcia wszelkich zgodnych z prawem działań, któe doprowadzą do uchwalenia przez Sejm obywatelskiego projektu ustawy o ROD" - czytamy w liście od Danuty Pikuli z RD "Kabaczek" w Rzeszowie" do Krystyny Sibińskiej.
"Działkowcy, rozumiejąc sytuację prawną w jakiej postawił ich wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 lipca 2012r., domagają się, aby niezbędne zmiany dotyczące formuły i struktury ogólnopolskiej organizacji działkowców, następowały ewolucyjnie, bez uszczerbku praw nabytych do działek" - piszą członkowie Prezydium OZ Sudeckiego.
"Nam działkowcom Związek jest potrzebny i dlatego proszę Pana Premierze o jego zachowanie, tak jak zapisano to w projekcie obywatelskim, pod którym złożyło podpis blisko milion osób, co znaczy, że tyle osób poparło potrzebę istnienia PZD" - pisze działkowiec Andrzej Stochniał z Nowej Soli.
"Uważam, że istnienie ogólnopolskiej organizacji działkowców jest niezbędne, gdyż gwarantuje to zachowanie tytułów prawnych d gruntó ogrodów działkowych" - czytamy w liście działkowca Józefa Śnieżka z Rzeszowa (czytaj więcej).
"Odnoszę wrażenie, że ten spór o ogrody działkowe jest jedynie wielką przepychanką polityczną, która ma pokazać kto w tym kraju rządzi i że władza wszystko może. Czy te terny są aż tak niezbędne samorządom?" - pyta w swoim liście do Premiera działkowiec Kazimierz Wójcik z Mielca (czytaj więcej).
"Obawiamy się, że ponaglana przez kalendarz Podkomisja opracuje w pośpiechu projekt pełen niedoróbek i błędów, które przeciwnicy ogrodnictwa działkowego bezwzględnie wykorzystają. Nie chcemy powtórki spektaklu sprzed Trybunału Konstytucyjnego, jaki miał miejsce rok temu" - apelują uczestnicy posiedzenia Kolegium Prezesów ROD w Rzeszowie (czytaj więcej).
W okresie wakacyjnym działka i ogród kojarzą się nam zwykle z wypoczynkiem. Nie zapominajmy jednak, że przynajmniej niektóre rośliny wymagają w tym czasie szczególnej pielęgnacji. Warto też zastanowić się nad zmianami w ogrodowej architekturze. Pomysłów i inspiracji z pewnością nie zabraknie w sierpniowym „działkowcu” .
"My działkowcy z wielką nadzieją oczekujemy na nową ustawę o ogrodach działkowych. Nie możemy pogodzić się z myślą, że nasze Państwo widzi bliżej interes gmin, miast i starostw, przed interesem niezamożnego obywatela, emeryta czy rencisty" - czytamy w liście do premiera od członków OZ w Opolu.
"Tylko rozwiązania zawarte w projekcie obywatelskim zapewnią dalsze istnienie ogrodów działkowych, a możliwość działania krajowej organizacji działkowców skutecznie obroni ogrody przed dążeniami do ich likwidacji" - pisze w liście do Prezesa Rady Ministrów Bolesław Pezdan z ROD "Metropolanin" w Rzeszowie".
Kraków należy do najbardziej zanieczyszczonych miast w Polsce. Czystszym powietrzem oddycha się nawet na Śląsku. Jako jedyny w skali rocznej przekracza dopuszczalne normy stężenia szkodliwych pyłów w powietrzu. Jest bardzo źle, ale wszystko wskazuje na to, że będzie jeszcze gorzej. By się o tym przekonać wystarczy zerknąć na najnowszy plan zagospodarowania miasta z którego urzędnicy wykreślają nieliczne i tak tereny zielone, wśród jest aż 20 ogrodów działkowych o łącznej powierzchni blisko 87 ha.
16 lipca br. Rada Ministrów przyjęła założenia Krajowej Polityki Miejskiej do roku 2020. Określają one w jakim kierunku mają się rozwijać polskie miasta, a także jak prowadzona będzie polityka miejska. Na podstawie tych założeń w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego powstanie dokument, który wskaże miastom planowane kierunki działania na kolejne lata.
"Kiedy ogląda się "spektakl" w wydaniu niektorych posłów z podkomisji można odnieść wrażenie, ze rządzi tam jakieś fatum, które nie pozwala racjonalnie spojrzeń na merytoryczne problemy" - napisali dziłakowcy ze Szczecina.
"Panie premierze, liczymy, że Pańskie deklaracje zostaną zrealizowane i działkowcy otrzymają dobrą ustawę, która zabezpieczy w pełni ich prawa"- napisali w liście do premiera działkowcy z ROD "Boryk" w Gródku.
"Wyrażamy nadzieję, że kierując pracami Podkomisji, Pani Poseł zrelaizuje deklaracje pana premira Donalda Tuska, które złożył podczas spotkań z działkowcami" - piszą czlonkowie OZ PZD w Koszalinie.
"Oczekujemy szybkiego zakończenia prac nad nową ustawą i przyjęcia przez Sejm ustawy zabezpieczającej nasze nabyte prawa" - piszą działkowcy z ROD "Bratek" w Suwałkach.
"Jako działkowiec z czterdziestoletnim starzem oczekuję, że nadal będe mógł być członkiem Polskiego Związku Działkowców" - napisał w swoim liście do premiera Jan Rycej z Krosna Odrzańskiego.
"Zwracamy się do Pana, Panie Premierze, bo niepokoi nas opieszałość pracy podkomisji zajmującej się nową ustawa działkową. Na jej uchwalenie pozostalo tylko sześć miesięcy, minął rok" - napisali działkowcy z ROD "35-lecia" w Zielonej Górze".
"Na wejście w życie nowej ustawy pozostało sześć miesięcy, a więc na jej uchwalenie jeszcze mniej. Istnieje realne zagrożenie, że ten czas okaże się niewystarczający. Panie premierze, liczymy na Pana wsparcie" - napisali dzialkowcy z ROD "Marii Konopnickiej" w Suwałkach.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.