Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
"Żądamy dotrzymania obietnic złożonych przez Premiera Donalda Tuska, oraz posłów PO i domagamy się przywrócenia pod obrady projektu obywatelskiego, zaś od Marszałek Sejmu Ewy Kopacz oczekujemy przyśpieszenia prac nad ustawą" - napisali członkowie Komisji Rozjemczej z ROD "Malinka" w Suwałkach.
"Z przykrością stwierdzamy, że przepisy dotyczące funkcjonowania ogrodów działkowych są obiektem ataków w każdej kadencji Sejmu RP. Milion działkowców zasługuje na dobrą ustawę, która nie będzie burzyć tego, co dobrze funkcjonuje w Polsce od ponad 116 lat. Uważamy, że dotychczasowy system prowadzenia i zarządzania ogrodami sprawdził sie i winien być utrzymany" - piszą w liście przesłanym do Marszałek Sejmu RP członkowie Rady Miejskiej w Rogoźnie (czytaj wiecej).
"Wyrażamy poparcie i solidarność z protestem pełnomocników Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej, którzy zgodnie bronią pierwotnego tekstu projektu obywatelskiego, pod którym podpisało się blisko milion osób - członków i rodzin działkowych" - piszą działkowcy ROD "Kolejarz" w Kędzierzynie-Koźlu.
„Czy Premier RP dla poprawienia wizerunku w mediach złożył działkowcom obietnice bez pokrycia? Oburzające jest wprowadzenie zapisu o obowiązku „weryfikacji” członkostwa w okresie przejściowym dla miliona działkowców” – pisze działkowiczka z ROD „Żerżeń”. w Warszawie.
"Minęło 14 miesięcy od wyroku Trybunału Konstytucyjnego, a działkowcy w dalszym ciągu nie wiedzą jak funkcjonować będą ogrody działkowe i na jakich warunkach będą korzystać z działek" - piszą zaniepokojeni przebiegiem procesu legislacyjnego działkowcy z ROD im. Sierakowskiego w Łodzi.
"Uważamy, że aby ogrody działkowe się rozwijały i nadal służyły rodzinom działkowym, potrzebna jest dobra ustawa o ROD, ktora nie zniszczy tego, co dotychczas dobrze funkcjonowało. Taką ustawą jest projekt obywatelski" - czytamy w stanowisku przedstawicieli Samorządów Powiatu Wągrowickiego.
"Nie rozumiemy dlaczego posłowie PO - członkowie Podkomisji Nadzwyczajnej działają na szkodę działkowców, gdyż ich działania mogą uniemożliwić uchwalenie ustawy przed 21 stycznia 2014r." - piszą działkowcy z ROD "Malinka" w Suwałkach.
"Z całą mocą stwierdzamy, że obywatelski projekt ustawy jest wolny od zakwestionowanych przez Trybunał Konstytucyjny rozwiązań, gwarantując poszanowanie praw nabytych, zachowuje tradycję i dorobek polskiego ogrodnictwa działkowego wypracowanego przez wiele pokoleń działkowców oraz realizuje konstytucyjnie chronione prawo swobody przynależności do organizacji prowadzącej ogrody działkowe" - czytamy w stanowisku członków Zarządu, Komisji Rewizyjnej i Komisji Rozjemczej Rodzinnego Ogrodu Działkowego im. Kmdr ppor. Jana Grudzińskiego w Gdyni.
"Posłowie PO i SP traktują działkowców jak zło konieczne, które należy zniszczyć raz na zawsze. Potrzebni jesteśmy tylko w czasie wyborów, a po osiągnięciu celu można przestać nas słuchać" - pisze w liście do Marszałek Sejmu Karol Wojtysiak z Żagania.
"Okazuje się kolejny raz że racja leży po stronie silniejszego a cóż jest silniejszego w dzisiejszym świecie niż pieniądz.Po wielu miesiącach walki na argumenty przychodzi zwątpienie i refleksja że los działkowców jest z góry przesądzony. że o naszym losie zdecydowano w zaciszach gabinetów w rozmowach między tymi co mają pieniądze i tymi co maja władzę" - pisze Barbara Powązka z Częstochowy.
„Postępowanie posłów PO i SP jest kolejną próbą ingerencji w dobry projekt ustawy, który poparło przecież swoim podpisem blisko milion osób” – pisze w liście do Premiera działkowiczka Lucyna Kowalewska z ROD „Białołęka Dworska” w Warszawie.
"Co jakiś czas w Rzeczypospolitej Polskiej podejmuje się próby likwidacji Polskiego Związku Działkowców – organizacji samorządnej, samodzielnej i niezależnej. Dlatego z niepokojem i oburzeniem przyjęliśmy manipulacje w Obywatelskim Projekcie Ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych" - napisało w swoim stanowisku Kolegium Prezesów Powiatu Rawickiego.
"Mierny, bierny ale wierny mówiło się kiedyś o posłach z partyjnych list wyborczych za komuny. Komuny już nie ma, ale postawy osobowe z tamtych lat zostały. Za to co zrobiliście, za ten niby wasz urobek, za wasza postawę, działkowcy was ubóstwiają. Przekonacie się o tym już niebawem" - pisze działkowiec z ROD "Azalia" w Widziszewie.
„Nie mieści mi się w głowie, jak władza może lekceważyć obywateli. Jak rządzący mogą ze spokojem ignorować dobro tak wielu obywateli, którzy nie zrobili przecież nic złego?” – pisze prezes ROD „Kolejarz” z Warszawy w liście do posłów PO.
"Rada Miejska Trzcianki w pełni popiera idee oraz cele zawarte w obywatelskim projekcie ustawy o ROD...proponowany projekt pozwala na dalsze właściwe funkcjonowanie ogrodów działkowych w skali całego kraju" - piszą radni Rady Miejskiej Trzcianki w swoim stanowisku adresowanym do Marszałka Sejmu RP (czytaj wiecej).
"Ja jako obywatel i działkowiec pytam się pana Prezydenta, dokąd zmierzamy, po tylu latach wywalczonej wolności? (...) Niedługo zbliżają się wybory samorządowe, do Unii Europejskiej oraz do sejmu i my działkowcy na pewno nie zapomnimy, jakie piekło tworzycie przeciwko obywatelom" - pisze Jan Piórkowski z Wrocławia.
"Apelujemy do członków Komisji Infrastruktury oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej - przygotujcie taką ustawę o rodzinnych ogrodach działkowych, która usatysfakcjonuje działkowców i społeczność korzystających z ogrodów jako oaz zileni, miejsc rekreacji i wypoczynku" - napisali do Marszałek Sejmu działkowcy powiatu rawickiego.
"Nie możemy ukryć naszego wzburzenia, gdy słyszymy obietnice o uwłaszczeniu działkowców. Posłowie PO wyraźnie dążą do rozbicia ruchu działkowego w Polsce. Ruchu tworzonego przez ludzi dla ludzi, aby żyło się lepiej nawet tym najuboższym” – czytamy w liście Jerzego Wielechowskiego z ROD im. 25-lecia PRL w Warszawie.
„Poprawki wprowadzane do obywatelskiego projektu ustawy przez posłów PO i SP istotnie zmieniają tę ustawę i stwarzają jakieś specjalne komplikacje prawie niemożliwe do wykonania” – piszą działkowcy z ROD „Kalina” we Wrocławiu.
„Przykro było patrzeć i słuchać, gdy jedna strona wytęża umysł by przekonać o słuszności proponowanego przepisu, a druga strona bez słowa go odrzuca” – piszą działkowcy z ROD „Dębniki” w Krakowie.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.