Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
10 października 2013 r. reprezentanci podkarpackich ogrodów działkowych wzięli udział w ogólnopolskiej manifestacji działkowców. Po godzinie 10 pod halą Torwaru nasi działkowcy włączyli się w kilkunastotysięczny pochód i wspólnie przemaszerowali pod budynek Sejmu RP.
"Stwierdzam, że opracowany projekt przez podkomisję Sejmową w dużym stopniu odbiega od projektu obywatelskiego ustawy o ROD, pod którym podpisało się ponad 900 tysięcy obywateli i działkowców" - pisze Jadwiga Kozłowska z ROD "Róża" w Słupcy.
„Zwracamy się o przyspieszenie prac legislacyjnych nad Obywatelskim Projektem Ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych, który poparło blisko milion osób; polskiego społeczeństwa, działkowców oraz sympatyków ogrodów” – piszą działkowcy z ROD „Góra Zabełecka” w Nowym Sączu.
"Dzięki mobilizacji i poświęceniu się dla wspólnej idei, działkowcom ze wszystkich regionów kraju, udało się przekonać Pańskich kolegów partyjnych do zawrócenia z kilku błędnie obranych dróg" - czytamy w liście Prezesów ROD okręgu mazowieckiego.
„Uwłaszczenie w proponowanej formie nie jest prawem dla działkowców, ale przeciwko działkowcom” – czytamy w stanowisku Okręgowej Komisji Rozjemczej w Krakowie.
"Tak pokojowej manifestacji nie było pod Sejmem i kancelarią premiera od dawna - można było usłyszeć po proteście działkowców, który odbył się 10 października. Prawie 15 tys. działkowców pokazało rządzącym, że nie ma zgody na niszczenie inicjatywy wspartej podpisami blisko miliona obywateli" - czytamy w Dzienniku Trybuna.
„Mimo uznania przez stronę rządową większości poprawek Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej wciąż pozostaje do rozwiązania sporna kwestia uwłaszczenia działkowców” – czytamy w liście uczestników narady Prezesów ROD z terenu działania Okręgowego Zarządu Mazowieckiego.
"Pełnomocnicy Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej reprezentują również mnie. Są to specjaliści, którzy znają sprawy działkowe bardzo dobrze i jako reprezentanci społeczności działkowej mają prawo brać udział w pracach podkomisji. Dlaczego się ich lekceważy i uniemożliwia pracę dla naszego dobra?" - piszą Zdzisław Baranowski i Jan Bańkowski z ROD "Lenpol" w Szczytnie.
„Obawiamy się również, że nowa ustawa o ROD nie powstanie na czas. Prace nad nią przedłużają się zastraszająco” – czytamy w stanowisku ROD „Za Gajem” w Wójtowie.
„Po żenującym spektaklu, jaki zafundowała nam Nadzwyczajna Podkomisja, która wprowadziła szkodliwe poprawki do obywatelskiego projektu, należy się działkowcom jakieś zadośćuczynienie” – czytamy w liście Marii Wierzbińskiej, działkowiczki z okręgu podkarpackiego.
„Wszystkie struktury organizacyjne PZD i sami działkowcy nie ustają w wysiłkach, aby obronić ogrody i prawa użytkowników działek” – pisze Leopold Paszkowski z ROD „Zalesie” w Rzeszowie.
„Wreszcie pokazaliśmy naszą siłę i zaangażowanie, cc zaskoczyło posłów, polityków, dziennikarzy. Nawet Pani Marszałek nie kryła podziwu dla działkowców” – pisze Bogusława Brud, działkowiczka z okręgu podkarpackiego.
„Sądzę, że krajowa manifestacja działkowców przekonała Pana Premiera do tego, czego tak naprawdę oczekują działkowcy” – pisze Mirosław Waszkiewicz z ROD im. Gen. Waltera w Rzeszowie.
"Niestety projekt zakłada taki podział, który jest krzywdzący dla wielu działkowców" - pisze Roman Filipiak z Kalisza.
„Proszę więc Pana Premiera o przejście od zamiaru do realizacji deklaracji danej działkowcom i użycia swojego autorytetu w celu przywrócenia rozwiązań zawartych w obywatelskim projekcie ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych” – pisze Teofil Krzyżak z ROD „Relaks” w Jarocinie.
„Sytuacja taka doprowadzi do nieopisanego chaosu organizacyjnego we wszystkich ogrodach działkowych naszego kraju. Wówczas to, działkowcy stracą wszelkie prawa nabyte i nastąpi kres ogrodnictwa działkowego w Polsce” – piszą działkowcy z okręgu Toruńsko – Włocławskiego.
„Trochę przykro było, że Pan Premier nie zechciał osobiście przyjąć naszej delegacji. Szkoda również, że nie zdobył się Pan na odwagę i nie wyszedł do nas, zgromadzonych pod Urzędem Rady Ministrów. Naprawdę warto byłoby spotkać się z nami, wysłuchać naszych racji i po prostu porozmawiać” – pisze działkowiec z ROD „Geodeta” w Rzeszowie.
„Uważam, że pierwotny tekst obywatelskiego projektu ustawy o ROD jest najbardziej odpowiedni dla działkowców. Niepotrzebnie włożono do niego poprawki podczas obrad nadzwyczajnej podkomisji, które wywróciły jego sens i wprowadziły zamieszanie wśród działkowców” – pisze Mieczysław Głodowski z ROD „Krakus” w Rzeszowie.
"Panie Premierze, proszę aby Pan dotrzymał słowa jakie Pan dał działkowcom i nie skrzywdził milionów użytkowników działek, którzy cieżką pracą doprowadzili do wzorowych działkę" - pisze Mirosław Bartkowiak z Konina.
10 października 2013 roku, po raz pierwszy w historii ogrodnictwa działkowego w Polsce, reprezentanci ogrodów działkowych z całego kraju przyjechali do Warszawy, aby wziąć czynny udział w manifestacji. Od wczesnych godzin porannych na miejsce zbiórki przybywały autokary zapełnione działkowcami, łącznie na manifestację przybyło blisko 15.000 osób, aby wyrazić swój niepokój i dezaprobatę dla działań zmierzających ku unicestwieniu idei ruchu ogrodnictwa działkowego w naszym kraju.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.