Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
"Zastanawiam się w czyim imieniu Pani atakuje ustawę o rodzinnych ogrodach działkowych , w czyim imieniu chce pani rozbić ogrodnictwo w Polsce , które istnieje ponad 100 lat , kto za tym stoi, że chcecie rozbić brać ogrodniczą , komu na tym zależy, że pani z tytułem profesora wdaje się w rozgrywki, które nie mogą rozegrać swoich ambicji" - pyta w swoim liście Jan Piórkowski z Wrocławia.
"Polski Związek Działkowców w żaden sposób nie blokuje ogrodom drogi do wyodrębnienia się ze struktur PZD. Decyzja o wyodrębnieniu ROD zapada, jeśli chcą tego działkowcy w danym ogrodzie i dadzą temu wyraz w głosowaniu na zebraniu w sprawie wyboru stowarzyszenia prowadzącego ROD - czytamy w stanowisku delegatury w Bytomiu (czytaj str. 1 i str.2)
"Uczestnicy Konferencji Przedzjazdowej PZD w Opolu wyrażają pełne poparcie i uznanie dla KR PZD za podjecie po raz drugi obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej i przedłożenie Sejmowi RP obywatelskiego projektu o zmianie ustawy Prawo Budowlane oraz niektórych innych ustaw" (czytaj więcej).
"Działkowcy nie mogą się zgodzić z inicjatywą która - pod pozorem obrony ich praw - w istocie zmierza do pozbawienia użytkowników działek najważniejszych zapisów ustawowych. Owa ustawa obowiązuje dopiero 6 miesięcy, cieszy się powszechnym poparciem"- czytamy w stanowisku Delegatury Rejonowej w Katowicach (czytaj więcej).
"Bulwersujące jest to, że tak poważna instytucja jak RPO daje posłuch osobom, którym nigdy dobro ogrodów działkowych nie leżało na sercu. Działania te inspirowane są przez kilka osób mianujących się bezprawnie przedstawicielami działkowców" - piszą użytkownicy działek w ROD 'Dębniki" w Krakowie (czytaj więcej).
"W kwestii definicji altany dostrzegamy wybitne naigrywanie się z działkowiczów. Nie zniszczyli ogrodów zaborcy, niemiecki okupant, miniony niechciany ustrój. Powoli, acz skutecznie niszczy je demokracja, która w naszym kraju liczy zaledwie 25 lat" - piszą działkowcy z ROD "Urbanowskiej" w Koninie (czytaj więcej).
" Ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych z dnia 13 grudnia 2013 r. została przyjęta przez nasz Parlament nieomal jednomyślnie, ponad podziałami partyjnymi. Po podpisaniu przez Prezydenta RP zaczęła funkcjonować od dnia 19 stycznia br. Jej postanowienia dopiero zaczęto wdrażać w życie i minęło zbyt mało czasu żeby stwierdzać, co może być w niej niekonstytucyjne"- piszą działkowcy z ROD "Radość" we Wrocławiu.
"My działkowcy — także obywatele tego kraju, prosimy Panią Rzecznik o zwrócenie uwagi na dobro i racje większości, a nie mniejszości wykazujących niezrozumiale wrogą postawę wobec porządku prawnego dotyczącego ogrodnictwa działkowego w Polsce" - czytamy w liście od Jana Szymańskiego z chełmskiego ROD (czytaj więcej).
"Ustawa o ROD z dnia 13.12.2014r. w naszej opinii jest dobrą ustawą, która porządkuje cały proces pozostawania albo wyodrębniania się ROD ze struktur PZD i nie wprowadza zbędnych zawirowań i chaosu w działaniu samych ogrodów. Pozwala na zachowanie ciągłości w zarządzaniu ROD, nawet w przypadku ich wyodrębnienia" - piszą działkowcy z delegatury rejonowej w Tychach (czytaj str. 1 i str. 2)
"Należy podkreślić, że wielu podmiotom w Polsce między innymi Związkowi Miast Polskich zależało na nie uchwaleniu nowej ustawy o ROD. Rzeczywistość okazała się inna i stąd ich rozgoryczenie i konsekwentne negowanie dorobku legislacyjnego działkowców" - czytamy w liście od Okręgowej Komisji Rewizyjnej w Opolu (czytaj wiecej).
Zaledwie od dwóch tygodni działkowcy mogą zbierać podpisy pod projektem o zmianie ustawy - Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw. Sprawa wywołuje wiele emocji wśród działkowców, dlatego do składania podpisów na listach poparcia nie trzeba nikogo specjalnie przekonywać. Potwierdzeniem tego jest 25 000 podpisów, które działkowcy zebrali w zaledwie dwa tygodnie.
Inicjatywa Komitetu "Stop rozbiórkom altan" jest dowodem odpowiedzialności za przyszłość ogrodów działkowych i wyrazem troski o dobro działkowców. Przyłączamy się do tej inicjatywy i z podobnym apelem zwracamy się do działkowców wcałej Polsce" - czytamy w stanowisku okręgowej przedzjazdowej konferencji delegatów zielonogórskiego okręgu.
"Polski Związek działkowców na przestrzeni 33 lat istnienia udowodnił, że dobrze spełnia swoje obowiązki. Likwidacja PZD oznaczałaby wygaśnięcie tytułów prawnych do gruntów przysługujących milionowi polskich działkowców. Będziemy walczyć o ustawę i Związek" - deklarują uczestnicy narady ROD z terenu Nowego i Starego Sącza, Limanowej i Krynicy Zdrój (czytaj więcej).
"Przed likwidacją dużego trzeba się zastanowić, zlikwidowanie małego nie odstrasza nikogo. To nie agitacja, ani pozycja uprzywilejowanego ale zwykła logika za tym przemawia, że w większości wybieramy taką opcję. I tylko to jest powodem, że ogromna ilość ogrodów pozostaje w strukturach PZD" - piszą członkowie delegatury w Tarnowskich Górach (czytaj więcej)
"Nie mogę uwierzyć, że w takim szybkim tempie elity rządzące chcą wypowiedzieć działkowcom wojnę. Nie dany jest nam działkowcom spokój w ogrodach, nie mówiąc już o poszanowaniu naszych praw" - czytamy w liście od Józefa Biernackiego ze Stronia Śląskiego (czytaj więcej).
"Wzrasta moja obawa, że orzeczenie NSA może stanowić wytrych dla deweloperów i różnych grup dążących do likwidacji rodzinnych ogrodów działkowych, aby za bezcen przejąć grunty ogrodów" - pisze Antoni Falkowski z Kędzierzyna-Koźle (czytaj więcej).
"Z całą stanowczością Delegatura Rejonowa w Zabrzu stwierdza, że wydany wyrok NSA jest krzywdzący dla wszystkich działkowców, którzy posiadają altany w swoich ogrodach. W wyniku jego ogłoszenia działkowcy zaczęli się obawiać, że będą zmuszeni do usunięcia altan ze swoich działek (czytaj więcej).
"Zdajemy sobie sprawę. Że ataki na PZD to nie przypadek, to chęć rozbicia ruchu działkowego w Polsce po to aby zdobyć tereny, które my zajmujemy. Zwarte stowarzyszenie to trudny do rozbicia monolit" - piszą Prezesi Rodzinnych Ogrodów Działkowych Delegatury Radomskiej.
"Poważnie brzmiące wystąpienia na temat niezgodności Konstytucją nowej ustawy o rod są próbą wymuszenia na Pani Minister natychmiastowych działań jak również zdyskredytowania wszystkich, którzy włożyli swój wysiłek w jej uchwalenie" - piszą działkowcy do E. Bieńkowskiej z obszaru Delegatury w Sosonowcu (czytaj więcej).
"Piszę do Pani jako długoletnia działkowiczka, dość dobrze znającą problem tzw. Stowarzyszenia Ogrodów Działkowych Region Bieszczadzki w Krośnie. Wyrażam swoje oburzenie, iż osoby zarządzające tym Stowarzyszeniem wystąpiły z wnioskiem o zbadanie zgodności z Konstytucją nowej ustawy o ROD - czytamy w liście działkowiczki ElżbietyJakóbiec do Rzecznika Praw Obywatelskich.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.