Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

Konkursy krajowe

Bezpieczeństwo to podstawa. ROD Relax w Nowej Sarzynie – ogród wyróżniony w krajowym konkursie ROD Roku 2017 - 03.08.2017

Współpraca z policją, wspólne patrole, ścisłe przestrzeganie przepisów przeciwpożarowych, szkolenia organizowane dla działkowców – to tylko kilka z wielu elementów, na które stawia zarząd ROD „Relax” w Nowej Sarzynie, by na terenie ogrodu było bezpiecznie. Prezydium KR PZD przyznało w krajowym konkursie wyróżnienie temu ROD właśnie za bezpieczeństwo. 

 

45 lat historii

Nowa Sarzyna to niewielkie miasto w powiecie leżajskim (województwo podkarpackie). Położone nad rzeką Trzebośnica w dolinie Dolnego Sanu zamieszkiwane jest przez około 6 tys. mieszkańców. Prawa miejskie otrzymało w 1973 r., a głównym pracodawcą dla mieszkańców są Zakłady Chemiczne „Organika-Sarzyna”. Specjalizują się one w produkcji środków ochrony roślin oraz żywic. To przy tym zakładzie w 1972 roku powstał „Relax” - jeden z trzech ogrodów działkowych (oprócz niego funkcjonowały „Międzyzakładowy” oraz „Janda” i razem zajmowały powierzchnię około 16 hektarów).

 

W latach 90. dla ogrodu działkowego „Relax” nastały trudne czasy, gdyż miał on przejść pod zarząd gminy. Dzięki staraniom PZD oraz zaangażowaniu działkowców pozostał w strukturach Związku. W 2003 roku „Relax” i „Międzyzakładowy” rozdzielono na dwa oddzielnie funkcjonujące ogrody. ROD „Relax” w Nowej Sarzynie zajmuje obecnie blisko 8 hektarów i obejmuje 394 działki. W tym roku obchodzi jubileusz 45 lat istnienia.

Bezpieczeństwo przede wszystkim

Zarząd ogrodu stawia mocno na kwestię bezpieczeństwa. Wśród wielu inicjatyw są m.in. regularnie organizowane spotkania z policją. – Podczas nich funkcjonariusze opowiadają, jak skutecznie zabezpieczyć ogród przed kradzieżami, przypominają, by nie zostawiać cennych przedmiotów w altankach, ani sprzętów ogrodowych o większej wartości na widoku oraz by zwracać uwagę na osoby kręcące się przy działkach. I tak rzeczywiście się dzieje. Działkowcy są wyczuleni na osoby, które zachowują się podejrzanie – wyjaśnia Zenon Chlastawa, Prezes ROD „Relax” w Nowej Sarzynie.

 

Równie istotne są systematycznie organizowane patrole policyjne, podczas których policjanci we współpracy z zarządem i działkowcami przeczesują teren ogrodu. Takie patrole odbywają się kilka razy w miesiącu i przynoszą wymierne efekty - niegdyś ogród borykał się z włamaniami i drobnymi kradzieżami, ale od pewnego czasu te problemy ustały. To nie tylko zasługa ścisłej współpracy zarządu ogrodu z lokalną policją. Pomógł też montaż zamków do bram i furtek prowadzących na teren ROD. Każdy działkowiec posiada klucze i może o każdej porze dnia i nocy dostać się na teren ogrodu. - To była nasza wspólna decyzja podczas jednego z posiedzeń. Mamy zaufanie do siebie i staramy się wzajemnie pilnować, by nikt nie zapominał o zamykaniu bram na klucz – wyjaśnia Zenon Chlastawa.

Służby ratunkowe posiadają też własne klucze do bram ogrodu, więc mogą bez przeszkód interweniować w razie potrzeby. Co równie ważne, do każdej działki możliwy jest dojazd pojazdów służb ratowniczych. Większość alejek ma szerokość od 5 do 7 metrów. – W zasadzie można wjechać na teren ogrodu jedną bramą i poruszając się alejkami wyjechać drugą. Pojazdy służb nie napotkają po drodze żadnych przeszkód, które mogłyby utrudnić przejazd – wyjaśnia prezes zarządu ROD „Relax”. – Nasz Dom Działkowca wyposażony jest w odpowiednie materiały przeciwpożarowe. Mamy skład z piaskiem i wodą a na wyposażeniu posiadamy też gaśnicę – dodaje.

 

Rzut oka na rozmieszczone na terenie ROD „Relax” tablice informacyjne również udowadnia, że kwestia bezpieczeństwa jest bardzo ważna dla miejscowych działkowców. Oprócz aktualnego numeru wydawanego przez Krajową Radę PZD „Informatora Działkowca” na tablicy znajdziemy też m.in. spis numerów alarmowych i najważniejszych numerów kontaktowych.

Młoda krew

Zenon Chlastawa, prezes zarządu ROD „Relax” w Nowej Sarzynie działkowcem jest od 2005 roku. – Można powiedzieć, że jestem reprezentantem młodszego pokolenia działkowców. Jako prezes zarządu wprowadziłem szereg zmian, które spodobały się społeczności ogrodowej.  Dla przykładu:  kiedyś stare zarządy reglamentowały wodę. Była puszczana tylko w konkretne dni o konkretnych godzinach. Postanowiłem to zmienić. Działki mają obecnie swoje podliczniki i każdy płaci za swoje zużycie wody. Przy takich upałach, jakie mamy obecnie nie wyobrażam sobie pielęgnowanie roślin przy takich ograniczeniach – opowiada prezes ogrodu.

 

Działkowcy w ROD „Relax” rozliczają się również z rzeczywistego zużycia prądu, gdyż wymieniono stare liczniki prądu na nowoczesne urządzenia. - Słyszę głosy, że te zmiany wyszły wszystkim na dobre, a ogród dobrze funkcjonuje. Jestem prezesem zarządu drugą kadencję, więc zdążyliśmy się poznać wszyscy wzajemnie. Przedstawiamy na zebraniach wiarygodną i aktualną sytuację ogrodu, gdyż stawiamy na transparentność. Nie lubię owijania w bawełnę – podsumowuje Zenon Chlastawa.

Najważniejsze inwestycje ogród ma już za sobą. Jest nowe ogrodzenie, zmodernizowano instalację wodną i elektryczną. Również Dom Działkowca doczekał się niezbędnego remontu – wymieniono drewniane ściany, zamontowano nowe okna, a z przodu dobudowano werandę i wybudowano toaletę.

 

ROD „Relax” usytuowany jest wzdłuż ruchliwej drogi. Aby uniknąć sytuacji, w której szereg samochodów działkowców stoi wzdłuż niej na poboczu, zarząd podjął decyzję o zrobieniu parkingu na terenie niezagospodarowanej działki. Dzięki temu udało się wygospodarować przestrzeń dla 20 aut. Co ciekawe, również pod względem bezpieczeństwa parking okazał się trafioną inwestycją. Ze względu na lokalizację często parkuje na nim radiowóz policyjny, który z tej lokalizacji może szybko dostać się na interwencje w różnych częściach miasta. 

Zdziwienie, radość, mobilizacja

Jak zarząd ROD „Relax” i działkowcy zareagowali na wieść, że ogród został doceniony przez Prezydium Krajowej Rady PZD w konkursie krajowym? – Byliśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni i nawet odrobinę zdziwieni, że dostąpiliśmy takiego zaszczytu. Nie ukrywam, że byliśmy złaknieni sukcesu na szczeblu krajowym, bo w ubiegłym roku wygraliśmy w konkursie okręgowym. Nie spodziewaliśmy się jednak, że nasza praca nie tylko zostanie doceniona, ale też wyróżni się na tle ogrodów z całej Polski – przyznaje Zenon Chlastawa, prezes ROD „Relax”. - Staramy się by ogród tętnił życiem, by był widoczny. Udało nam się wygrać kilka konkursów, więc widzimy, że nasza praca nie idzie na marne. Daje nam to bodziec do działania. Oczywiście pojawiają się chwile zwątpienia, jakieś krytyczne słowo się pojawi, ale to chwilowe smutki. Po takich sukcesach wracają siły i chęci do działania – dodaje.

 

Marzenia i świętowanie

A skoro o działaniach mowa, to zarząd ma kolejne plany rozwoju ogrodu. – Marzy nam się wybudowanie placu zabaw dla dzieci z prawdziwego zdarzenia – przyznaje Zenon Chlastawa. – Zagospodarowalibyśmy przestrzeń, którą wykorzystujemy zazwyczaj na Dni Działkowca – tłumaczy. Tegoroczna zabawa z tej okazji będzie miała wyjątkowy charakter, gdyż ROD „Relax” obchodzi 45-lecie istnienia. Na Dni Działkowca zaproszono prominentnych gości, zaplanowano grilla i wspólną zabawę przy muzyce. Impreza odbędzie się 19 sierpnia.

 

PG

Powrót

Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.