Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
"Zapisy projektu obywatelskiego w pełni popieramy. Zawiera on zapisy, które są gwarancją bezpiecznego istnienia ogrodów działkowych" - napisali działkowcy z Chrzanowa (czytaj więcej).
11 czerwca br. (wtorek) w Domu Działkowca Rodzinnego Ogrodu Działkowego Rakowiec w Warszawie odbyło się pierwsze posiedzenie Podkomisji Nadzwyczajnej Sejmu, powołanej przez Komisję Infrastruktury i Komisję Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, która zajmuje się przygotowywaniem projektu nowej ustawy działkowej.
"Mieliśmy nadzieję, że posłowie Platformy Obywatelskiej, którzy na spotkaniach z działkowcami obiecywali dobre rozwiązania dotrzymają słowa. Nie spodziewaliśmy się takiej zmiany działania posłów PO i takiego wrogiego nastawienia do milionowej rzeszy działkowców" - napisali działkowcy ROD im. gen. Prądzyńskiego w Augustowie (czytaj więcej).
"Apelujemy, aby Nadzwyczajna Podkomisja Sejmowa, której Pan poseł przewodniczy przyjęła obywatelski projekt ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych, który gwarantuje nam działkowcom nasze prawa do naszej działki oraz własności w postaci naniesień i nasadzeń" - napisali członkowie ROD im Malwa w Pile wraz z dziećmi i wnukami zebranymi na pikniku z okazji Dnia Dziecka (czytaj więcej).
"Posłowie PO robią wszystko, aby w Sejmie przegłosowana została likwidacja Polskiego Związku Działkowców, który jest jedyną gwarancją utrzymania naszych praw nabytych, związanych z korzystaniem z działek oraz prawa do istnienia w swoim Związku, jako społeczeństwa obywatelskiego" - czytamy w liście działkowca Józefa Bajora (czytaj więcej).
Z dniem 1 lipca 2013 r. zaczęły obowiązywać nowe zasady wywozu śmieci związane z ustawą z dnia 1 lipca 2011 r. o zmianie ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach. Nowe zasady objęły również część rodzinnych ogrodów działkowych. W szczególności ROD położone w miastach, w których gminy potraktowały tereny ogrodów jako miejsca niezamieszkane, na których powstają odpady komunalne i postanowiły odbierać z nich śmieci.
11 czerwca br.(wtorek) w Domu Działkowca Rodzinnego Ogrodu Działkowego Rakowiec w Warszawie (przy ul. Żwirki i Wigury 26) odbędzie się pierwsze posiedzenie Podkomisji Nadzwyczajnej.
Zachęcamy do zapoznania się z wierszem pt. "Ogórdki działkowe" Mieczysława Góry, który w sposób humorystyczny przedstawia zawieruchę polityczną wokół działkowców i ogrodów.
W środę 5 czerwca 2013 r. na terenie całego kraju od godziny 11:00 działkowcy manifestowali przed siedzibami urzędów wojewódzkich i marszałkowskich, a w Warszawie przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów. W ten sposób wyrazili swoje zdecydowane poparcie dla projektu obywatelskiego oraz sprzeciw wobec projektu Platformy Obywatelskiej.
"Projekt poselski PO jest druzgocący dla całego ustroju ogrodnictwa. Unicestwienie PZD, rozparcelowanie jego majątku, wprowadzenie mnogości regulaminów opracowywanych przez różne stowarzyszenia to zagrozenie chaosem dla wielu ogrodów. PO proponuje drakońską kurację, której ogrody nie przetrzymają" - napisali reprezentanci szczecińskich ogrodów w liscie otwartym do członków sejmowych komisji.
Na zaproszenie posła Rutnickiego( PO) w auli szamotulskiego zespołu szkół zebrali się działkowcy z Szamotuł, Piły, Wronek, Nowego Tomyśla i Obornik. Założenie spotkania było bardzo proste działkowcy mieli wysłuchać „ jedynie słusznych prawd Platformy Obywatelskiej”. Próby dyskusji gaszone były w zarodku. Poseł mówił, mówił i mówił . Prezentował też kolorowe slajdy, których treść od samego początku wzbudzała oburzenie.
"Dlaczego partia polityczna mająca na swych sztandarach budowanie państwa obywatelskiego PO forsuje antyobywatelski, bo tak jest traktowany przez większość działkowców projekt ustawy. Rozumiem, że PO jest partią o poglądach liberalnych. Ale nie mogę bezkrytycznie przyjmować skłonności do neoliberalizmu. Jest to ideologia forsująca wzbogacanie się mniejszości kosztem większości. Tak odczytuję projekt forsowany przez Platformę Obywatelską" - napisał działkowiec Ryszard Dorau.
Podczas spotkania z działkowcami z Ostrołęki Włodzimierz Czarzasty z SLD przestrzegał przed zbytnim i przedwczesnym cieszeniem się ze spolegliwości Premiera i jego chęci wyjścia naprzeciw działkowcom, poprzez jak to obiecywał reprezentacji mazowieckich działkowców – wpłynięcie na posłów PO, by traktowali projekt obywatelski jako punkt wyjścia do szukania drogi do zgody lub kompromisu.
Zachęcamy do zapoznania się z wierszem pt. "Nasza jest racja" Jana Łapiuka z ROD "Bratek" w Krzyżu Wlkp. który poprzez słowa poezji nawiązuje do sytuacji działkowców i walki o ocalenie ogrodów.
Nie milkną echa po fali manifestacji działkowców, która w różnych miastach Polski odbyła się w dniu 5 czerwca 2013r. W mediach, przede wszystkim lokalnych, pojawiły się relacje z poszczególnych miast, gdzie setki działkowców protestowało przeciwko propozycjom PO, a jednocześnie wyrażali poparcie dla obywatelskiego projektu ustawy o ROD, pod którym zebrano blisko milion podpisów poparcia.
"To, że we wszystkich miastach były pikiety, jest to zasługa Platformy Obywatelskiej, która wyprowadziła na ulice działkowców. My dwa tygodnie wcześniej organizowaliśmy pikiety pod wszystkimi biurami poselskimi PO, ale widać nie trafiło to do przekonania posłów" - mówił na antenie Polskiego Radia prezes PZD Eugeniusz Kondracki (czytaj więcej).
W dniu 5 czerwca br. w siedzibie Okręgowego Zarządu PZD w Bydgoszczy odbyło się spotkanie jego uczestników manifestacji z przewodniczącym sejmowej podkomisji nadzwyczajnej posłem Bartoszem Kownackim. W spotkaniu udział wzięła liczna grupa ponad stu działkowców, którzy z zainteresowaniem i zadowoleniem wysłuchali bezpośrednich informacji związanych z dalszym procedowaniem projektów ustaw przez Sejm i komisje sejmowe.
Środowe manifestacje działkowców nie skończyły się tylko na przemarszu głównymi ulicami miast i protestami przed Urzędami Wojewódzkimi i Marszałkowskimi. Działkowcy przyjęli także liczne petycje, stanowiska i listy, w których wyrazili swoje niezadowolenie wywołane propozycjami Platformy Obywatelskiej, zmierzającymi do likwidacji ogrodów działkowych. Działkowcy wskazali jasno, że czteromilionowa społeczność chce, by to projekt obywatelski stał się prawem.
Z transparentami i flagami przed urzędami - wojewódzkim i marszałkowskim - manifestowały wczoraj tysiące działkowców. Jak mówili do wyjścia na ulicę zmusiła ich Platforma Obywatelska, która stara się przeforsować w Sejmie ustawę, zmierzajacą do likwidacji ogrodnictwa działkowego w Polsce. Działkowcy domagają się, by to projekt obywatelski stał się prawem. "Nie chcemy, by uszczęśliwano nas na siłę", "Tak dla projektu obywatelskiego. Nie dla ustawy PO", "Dzisiaj decydujecie Wy, jutrow wybieramy My", "Tylko projekt obywatelski gwarantuje nam istnienie ogrodów", "Ogrody to ludzie, nie grunty" - to tylko niektóre hasła, które pojawiły się na transparentach. Czego jeszcze domagali się działkowcy? Z jakimi jeszcze hasłami wyszli na ulice? Zachęcamy do obejrzenia naszej galerii.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.