Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
"Działkowcy nie godzą się na likwidację Polskiego Związku Działkowców, gdyż w sytuacjach koniecznych Polski Związek Działkowców stoi na straży poszanowania i przestrzegania przepisów praw działkowców i obowiązującej ustawy" - napisali działkowcy z ROD " Relaks" w Górze.
"Zwracamy się do Pana z prośbą o interwencję w przyśpieszeniu prac podkomisji, tak by prace te doprowadziły do pozytywnego finału dla wszystkich działkowców" - napisała w liscie do Premiera działkowiczka Helena Sosińska z ROD "Akademicki" w Elizówce k. Lublina.
"Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, Sejm miał 18 miesięcy na uchwalenie nowej ustawy o ogrodnictwie działkowym. Pozostało mniej niż 6 miesięcy, a prace merytoryczne jeszcze nie ruszyły z miejsca" - czytamy w liście do posłów Czesława Kokoszy z ROD "Zakłady Futrzarskie" w Krakowie.
"Małopolscy działkowcy z optymizmem przyjęli Pana list skierowany do działkowców, który dawał nadzieję, że ruszą pracę nad nową ustawą, a projekt obywatelski stanie się wiodącym".
"Panie Premierze, oczekujemy od Pana i rządu poparcia dla obywatelskiego projektu ustawy i zachowania ogrodów działkowych dla przyszłych pokoleń" - czytamy w liście Okręgowej Komisji Rozjemczej w Krakowie.
"Zarząd ROD "Niskie Łąki" w Miliczu, Komisja Rewizyjna, Komisja Rozjemcza oraz wszyscy członkowie naszego ogrodu rodzinnego prosimy, by Pan Premier Donald Tusk dotrzymał słowa jakie wypowiedział w dniu 15 czerwca br., kiedy to Pan powiedział " Polski Związek Działkowców mi nie przeszkadza".
W dniu 11 lipca br. w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyło się spotkanie przedstawicieli PZD, na czele z Prezesem Eugeniuszem Kondrackim, oraz pełnomocników Komitetu Inicjatywy Obywatelskiej mec. Bartłomieja Piecha i mec.Tomasza Terleckiego, z Premierem Donaldem Tuskiem oraz posłami PO z podkomisji sejmowej rozpatrującej obywatelski projekt ustawy o ROD. W spotkaniu uczestniczyli również Prezes Rządowego Centrum Legislacji Maciej Berek oraz Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej Piotr Styczeń.
"Dziś ogrody działkowe funkcjonują bez żadnych zastrzeżeń, dzięki znaczącej pomocy struktur związkowych, tj. KR PZD i Okręgowych Zarządów" - napisali działkowcy z ROD "Słowackiego" w Zielonej Górze.
"Panie Premierze, wierzymy, że stanie Pan po stronie społeczeństwa i pozwoli nam cieszyć się urokami ogrodów działkowych" - napisali w licie do Premiera członkowie Okręgowej Komisji Rozjemczej w Zilelonej Górze.
"Okręgowa Komisja Rewizyjna Polskiego Związku Działkowców we Wrocławiu z rozgoryczeniem przyjmuje informacje o tym, co dzieje się w Sejmowej Spec Komisji, której celem jest opracowanie projektu Ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych. Trwające w Komisji ciągłe spory, brak debaty merytorycznej, odwołanie przewodniczącego Komisji".
"Podstawowym zadaniem ogrodów działkowych było i jest zapewnienie dostępu do aktywnego wypoczynku i kontaktu z przyrodą. Godny podkreślenia jest fakt, że znaczącą liczbę użytkowników ogrodów działkowych stanowią osoby starsze, dla których aktywność w kontakcie z przyrodą jest bardzo ważna, gdyż pomaga dłużej zachować zdrowie, a tym samym odciążyć społeczną służbę zdrowia" -napisał zarząd oraz zzłonkowie ROD „Poziomka” we Wrocławiu.
"Będę głosował za pozostawieniem posła B. Kownackiego na stanowisku przewodniczącego. Projekt obywatelski stał się projektem wiodącym ale dla zapewnienia odpowiedniego ilości czasu na pracę komisji nadal będę apelował do posłów Solidarnej Polski, SLD i Platformy Obywatelskiej o wycofanie swoich projektów" - napisał do działkowców poseł Dariusz Dziadzio, który jest członkiem Podkomisji Nadzwyczajnej.
"Obserwując dyskusję jaka rozpętała się wokół podkomisji ds. rozpatrzenia projektów ustaw o ogrodach działkowych zaczynam odnosić wrażenie, że pracujący w niej posłowie próbują zaistnieć medialnie, zamiast merytorycznie pracować nad ustawą" - napisała Bożena Majchrzak, działkowiec z ROD "Leśne Oczko" w Nowym Kisielinie.
"Działkowcom niepotrzebne są rewolucyjne zmiany i burzenie tego, co do tej pory dobrze funkcjonowało z pożytkiem dla całego społeczeństwa. Ważne jest także dla nas zachowanie Polskiego Związku Działkowców" - czyatmy w liście kandydatów na działkowców z Rzeszowa.
"Panie i Panowie posłowie projekt obywatelski daje szanse na rozwiązanie węzła gordyjskiego. Potrzebna jest jednak dobra wola z Waszej strony" - napisał w swoim liście Jerzy Marczak z ROD "Santocka" w Szczecinie.
"Zwracamy się do wszystkich parlamentarzystów o zagłosowanie za obywatelskim projektem ustawy o ROD. Ta ustawa dobrze służy działkowcom i zabezpiecza ich prawa" - napisali działkowcy z ROD "Łagiewniki" w Łodzi.
"Apelujemy do pana premiera, aby użył Pan swojego autorytetu i mądrości politycznej kierując poczynania swoich kolegów partyjnych na właściwy tor, czyli pracę czysto merytoryczną, a nie walkę o korzyści wąskiej grupy" - czytamy w liście Tadeusza Dauszkiewicza z ROD im. 40-lecia WP w Pile.
11 lipca 2012r. zapadł wyrok Trybunału Konstytucyjnego uznający gros przepisów ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych za niezgodne z Konstytucją RP. Jednocześnie odroczono wejście w życie wyroku i dano 18 miesięcy na stworzenie nowych regulacji, mających wypełnić powstałą w prawie lukę. Od tamtego momentu mija właśnie rok.
Co zostało zrobione, a ile jeszcze przed nami?
11 lipca 2012 r. sędziowie Trybunału Konstytucyjnego za niekonstytucyjne uznali 24 przepisy z 50 artykułów ustawy, która jest podstawą funkcjonowania w Polsce rodzinnych ogrodów działkowych.Od tego wydarzenia minął już rok. Co w tym czasie zrobili posłowie?
"Uwierzyliśmy Panu, Panie Premierze, a teraz wygląda na to, że daliśmy się omamić, że to nie była troska o działkowców, ale propaganda polityczna. Działkowców nie interesują kolejne polityczne sztuczki, my oczekujemy uczciwości w pracach nad ustawą i zachowania PZD" - czytamy w liście od działkowców z ROD "Wypalanki" w Częstochowie.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.