




Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

Okręgowy Zarząd Mazowiecki PZD z niepokojem zauważa, że Włodarze Miasta stołecznego Warszawy, masowo zaczęli regulować kwestie związane z wydawaniem decyzji administracyjnych z zakresu działania tzw. Dekretu Bieruta w odniesieniu do Rodzinnych Ogrodów Działkowych. Nagle w przeciągu dwóch miesięcy zaczęto szybko i sprawnie realizować wnioski dekretowe, złożone przez byłych właścicieli. A przecież, te wnioski nie wpłynęły do Prezydent Warszawy wczoraj, one zalegają w mieście od lat!
Działkowcy z ROD "Waszyngtona" w Warszawie po raz kolejny mają powody do niepokoju. Urząd m.st. Warszawy tworzy plany inwestycyjne dotyczące inwestycji publicznej, która miałaby powstać na części ich działek. Przez teren, na którym dziś znajdują się grządki, trawniki i altany miałyby w przyszłości przebiegać tory tramwajowe.
"Murowane altany na działkach są stawiane od ponad 100 lat istnienia ogrodnictwa działkowego. Do tej pory altany nie wymagały zgody budowlanej bo mieściły się w normach prawa budowlanego" - piszą w liscie do Bronisława Komorowskiego działkowcy z ROD im. "Koło Kani" w Toruniu.
„Jesteśmy za przestrzeganiem obowiązującego prawa, ale jesteśmy przeciwni jego „twórczej" interpretacji w sposób jaki dokonał tego NSA” – piszą w liście do Marszałek Sejmu działkowcy z ROD im. 2 Armii Wojska Polskiego w Poznaniu.
„W związku ze stanowiskiem NSA zachodzi pilna potrzeba doprecyzowania w Ustawie o R.O.D. lub prawie budowlanym pojęcia domku działkowego (altany) z uwzględnieniem parametrów, technologii budowy, konstrukcji, powierzchni zabudowy” – czytamy w stanowisku Zarządu ROD „Dąbrówka” w Dąbrowicy.
„Popieramy i przyłączamy się do ogólnopolskich działań i inicjatyw podejmowanych przez KR PZD w zakresie nowelizacji prawa budowlanego szczególnie art. 29 ust. 1 pkt.4 .” – czytamy w stanowisku Zarządu ROD „Plon” w Chełmie.
Do KR PZD przekazywane są kolejne zdjęcia altan, które potwierdzają bezzasadność wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego, w ocenie którego za altanę należy uznać wyłącznie niewielkie pawilony ogrodowe o lekkiej konstrukcji i ażurowych ścianach, nie związane trwale z gruntem, przeznaczone do wypoczynku oraz osłony przed słońcem i deszczem.
„Orzeczenie Najwyższego Sądu Administracyjnego o nakazie rozbiórki „altany" - domku rekreacyjnego przez warszawskiego działkowca, stał się wyrokiem szokującym dla całej społeczności działkowej” – czytamy w stanowisku Prezydium OZ PZD w Opolu.
W dniu 21 czerwca na terenie ROD "Przyszłość" w Rzeszowie odbył się Piknik dla dzieci. Współorganizatorem zabawy był ROD im. "H. Wieniawskiego" w Rzeszowie oraz Podkarpacki Bank Spółdzielczy.
„Sąd wydając swoje orzeczenie najwidoczniej nie dostrzegł, że w dzisiejszych czasach altany w ogrodach działkowych są wielofunkcyjnymi pomieszczeniami służącymi tak do wypoczynku jak i do składowania narzędzi ogrodniczych. Trudno byłoby zapewnić w nich należyte bezpieczeństwo, gdyby były one pawilonami o ażurowych ścianach” – czytamy w stanowisku Krajowej Komisji Rewizyjnej.
"Prezesi ogrodów uważają, że przeciwnicy istnienia ogrodów w obecnym kształcie nie składają broni i zaczynają nową walkę z działkowcami, aby osłabić ich siłę i osiągnąć zamierzony cel, który nie powiódł się przy opracowywaniu w 2013r. nowej ustawy o ROD" - czytamy w liście prezesów ROD rejonu iławskiego.
„Takie orzeczenie Sądu budzi duży niepokój, ponieważ wkrótce może się okazać, że altany, istniejące na działkach od kilkudziesięciu lat, nie są altanami, tylko obiektami stanowiącymi samowolę budowlaną, co jest dla nas zapowiedzią kolejnego niebezpieczeństwa, jakie może dotknąć działkowców” – piszą w liście do Marszałek Sejmu działkowcy z ROD „35-lecia” w Zielonej Górze.
„Czyżby to jest tak , że jedna batalia zakończona to trzeba zacząć drugą? Czy działkowcy nie mogą być spokojni o swoją przyszłość działkową? Prosimy zatem o nie uleganie zakazom NSA i poparcie działkowców by mogli się cieszyć swoimi działkami wraz z ich infrastrukturą” – piszą w liście do Wicemarszałka Sejmu działkowcy z ROD im. ”Koło Kani” w Toruniu.
Kilkunastominutowymi brawami i okrzykami radości - w taki sposób zakończyło się ustawowe zebranie działkowców z ROD XX-lecia w Słupsku, którzy niemal jednomyślnie zdecydowali, że nie zamierzają się dzielić i tak jak dotychczas pozostają w Polskim Związku Działkowców.
Kilka miesięcy temu (dokładnie 9 stycznia br.) Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) wydał kontrowersyjny wyrok, który ciągle wywołuje wiele emocji wśród działkowców. Głośno mówi się też o nim w mediach. Podstawą orzeczenia NSA jest bowiem stwierdzenie, że w świetle prawa budowlanego działkowcy mogą wznosić na swoich działkach wyłącznie altany, będą swoistymi wiatami, tzn. zadaszonymi obiektami bez litych ścian, co najwyżej z ażurowymi osłonkami. Zdaniem sądu tylko tego typu obiekty można uznać za altany.
Trwające od pewnego czasu prace nad „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Białegostoku” prowadzą do sytuacji, w której z mapy miasta zniknie przeszło tysiąc ogródków położonych na terenie ROD Piasta Kołodzieja, Towarzystwa Przyjaciół Białegostoku, Jutrzenka, Kopernika, Relaks, Mickiewicza i 27 Lipca. Twórcy Studium zakładają, że na odebranych działkowcom terenach powstaną kolejne obiekty użyteczności publicznej, nowe osiedla mieszkaniowe i drogi.
„Ponadto wyrok NSA może zostać zinterpretowany przez organy administracji samorządowej jako powód do naliczania podatków od nieruchomości, ponieważ ustawa o podatkach i opłatach lokalnych zwalnia z podatku jedynie altany w ROD” – czytamy w liście OZ PZD w Zielonej Górze do Marszałek Sejmu.
W dniu 14 czerwca 2014 roku na terenie ROD im. Stefana Czarnieckiego Zarząd ROD zorganizował Festyn z okazji Dnia dziecka pt. "Piracka Zabawa". W imprezie wzięło udział ok 90 dzieci - mali przyszli działkowcy bawili się w rytm muzyki szantowej, a także utworów o tematyce morskiej a Zarząd wspólnie z Wolontariuszami ze Stargardzkiego Centrum Wolontariatu pod kierunkiem Prezes Anny Rybak przygotowali dzieciom wiele zabaw i konkursów.
„Podtrzymywana przez NSA interpretacja, iż za ,,altanę” można uznać wyłącznie „niewielki pawilon ogrodowy o lekkiej konstrukcji o ściance ażurowej i niezwiązanej na trwale z gruntem”, jest przez działkowców uważana za absurd” – piszą prezesi ROD rejonu iławskiego w liście do Marszałek Sejmu.
18 czerwca br. w Rodzinnym Ogrodzie Działkowym „Kalina” przy ul. Zawilcowej w Lublinie, został postawiony „hotel dla pszczół”. Obiekt jest wyposażony w naturalne materiały dające schronienie owadom zapylającym. W pustych łodygach trzciny umieszczono larwy nożycówki (Chelostoma) pszczoły samotnicy, która przywiązuję się do miejsc gnieżdżenia i dobrze znosi surowe zimy, co daje dużą szansę na przetrwanie populacji.
Copyright © 2025 Polski Związek Działkowców All rights reserved.