Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
By przedstawić Państwu ogrody naszego Okręgu Śląskiego wybrałam się do ROD „Magnolia” w Mikołowie. Powstał w 1977 roku jako Pracowniczy Ogród Działkowy przy Zakładach Mechanicznych Górnictwa i Energetyki „Wiromet”, na terenach wyrobiskowych byłej cegielni.
"Składamy Panom serdeczne podziękowania za zaangażowanie w sprawę i doprowadzenie do uchwalenia przez sejm ustawy, która skutecznie broni działkowców przed groźbą rozbiórki wybudowanych altan. Dzięki Waszej wiedzy, doświadczeniu i determinacji możemy dzisiaj ogłosić kolejny wielki sukces całego Związku i działkowców" - piszą w liście do Prezesa PZD Eugeniusza Kondrackiego i pełnomocników Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej "Stop Rozbiórkom Altan" członkowie OZ Łódzkiego.
"Nie do zaakceptowania jest zatem fakt odmowy rejestracji zmian w statucie PZD przez referendarza sądowego w wydanym postanowieniu z dnia 07.01.2015 roku. Z niemiłym zdziwieniem przyjęliśmy informację, że bez żadnego uzasadnienia w sposób jednozdaniowy uznano za słuszne wszystkie uwagi zgłoszone do uchwalonego statutu przez organ nadzoru tj. Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy. Brak uzasadnienia i bezkrytyczne ich przyjęcie przez sąd jest całkowicie niezrozumiałe i budzi nie tylko nasze oburzenie, ale wywołuje powszechne oburzenie w całym środowisku działkowców. Nie wyobrażamy sobie bowiem sytuacji, że największa społeczna organizacja zrzeszająca milion obywateli w naszym kraju zostanie pozbawiona z niejasnych przyczyn podstaw funkcjonowania" - piszą działkowcy z ROD im. St. Żeromskiego w Ostrowcu Świętokrzyskim.
"Dziwi nas działkowców, a ja jestem nim od około 50 lat, że koszty wynagrodzenia szkód chce się przerzucić na barki działkowców, a po drugie przy tej okazji zamierza się likwidować wszystkie ogrody działkowe na terenie Warszawy. Przypomnieć należy, że w obronie działkowców i użytkowanych przez nich działek toczyły się batalie, a ostatecznym rezultatem jest ustawowe zabezpieczenie przez sejm ich istnienia. Dlaczego więc zamierza się przygotować przepisy przez organa wyższego szczebla, aby choćby w Warszawie zlikwidować ich istnienie. Ku przestrodze należy przypomnieć o zagrożeniu smogiem w stolicy i w wielu dużych miastach. Czy ci pomysłodawcy o tym nie pamiętają?" - pisze w liście do Prezydenta Warszawy Włodzimierz Kaucz z ROD "Obrońca" we Wrocławiu.
"W imieniu działkowców okręgu szczecińskiego pragniemy przekazać Panu Prezydentowi serdeczne podziękowanie za podpisanie ustawy kończącej raz na zawsze niejasność wokół altan działkowych w ROD. Dowolna interpretacja definicji "altana" groziła przykrymi skutkami dla tysięcy rodzin korzystających z działki. Dobrze się stało, że inicjatywa obywatelska działkowców znalazła akceptację komisji sejmowych, Sejmu i Senatu, i ostateczną akceptację Prezydenta RP. Dziękujemy Panu, Panie Prezydencie, a za Pana pośrednictwem wszystkim ludziom, którzy dołożyli swoją cząstkę do tego sukcesu. Oby tak jeszcze rychło urodziła się dobra ustawa reprywatyzacyjna, chroniąca również ogrody działkowe przed skutkami roszczeń, niezawinionych przez działkowców" - pisze w liście do Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego OZ w Szczecinie.
W Pszczynie odbędzie się czwarta edycja Daisy Days - imprezy łączącej różne formy aktywności artystyczno-kulturalnej, mające związek z osobą księżnej Daisy Hochberg von Pless - ikony miasta, z jej działalnością i ulubionymi zajęciami. Ogrody Daisy (22-24 maja) organizowane są we współpracy ze szkółkami z regionu południowej Polski oraz pod patronatem Polskiego Związku Działkowców, Związku Szkółkarzy Polskich oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Nawiązując do historii księżnej Daisy i jej pasji do ogrodów, organizatorzy sprawią, że pszczyński rynek na trzy dni utonie w zieleni i kwiatach. Na rynku zagości ponad 10 000 roślin w ok. 500 odmianach. Odbędą się też pokazy i prelekcje na temat urządzania ogrodów na balkonach i działkach, oraz historii ogrodnictwa działkowego.
"Krzywdzące i jak bardzo nieludzkie są pomysły, plany i zamiary stowaryszenia "Deretowiec", a także projekt ustawy, która nie przewiduje żadnych odszkodowań za wielopokoleniowe mienie działkwe i ogrodowe. W jakim kraju żyjemy, że próbuje się teraz jednych usczęśliwić, a drugich krzywdzić? Czy takie działanie nie jest podobne do dekretu Bieruta z 26 października 1945 roku? A wszystko to w imię tak zwanej sprawiedliwości i naprawy krzywd" - pisze w swoim stanowisku zarząd ROD "Kolejarz" w Strzelinie.
"Krytycznie odnosimy się do postanowienia Sądu Rejestrowego w Warszawie, odmawiającego rejestracji Statutu stowarzyszenia ogrodowego PZD. Pani Stanowisko odnośnie odmowy rejestracji Statutu jest próbą rozbicia naszego Związku i zmierza nieuchronnie do likwidacji naszych ogrodów. Szkoda, że dzieje się to z krzywdą dla prawie miliona działkowców i ich rodzin. Szkoda również, że referendarz KRS swoją decyzją wpisuje się w ten scenariusz" - piszą do Prezydent m. st. Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz działkowcy z ROD "Buraczek" w Janikowie.
"Zwracamy się do Pana Prezydenta o dalsze udzielanie swego poparcia dla uchwalonej przez Sejm ustawy o ROD. Rzecznik Praw Obywatelskich reagując na nieliczne wystąpienia naszych przeciwników i byłych członków naszego Związku postanowił zaburzyć istniejący stan prawny i sugeruje skierowanie tej ustawy do Trybunału Konstytucyjnego, bo uważa, że jest ona niezgodna z Konstytucją RP. My, działkowcy, po zapoznaniu się z zapisami ustawy nie możemy jednak ich znaleźć, bo takich po prostu nie ma!" - piszą do Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego uczestnicy Walnego Zebrania sprawozdawczo-wyborczego w ROD im. Słowackiego w Rogoźnie.
Zadaniem priorytetowym dla prawidłowego funkcjonowania ogrodów działkowych jest regulacja stanu prawnego. Dzięki wysiłkom w ubiegłych latach w okręgu szczecińskim uzyskaliśmy prawo wieczystego użytkowania do 1364,96 ha. Działki użytkowane są w dobrej wierze i przyjęte zostały od władzy publicznej w pełnym zaufaniu. OZ w Szczecinie będzie nadal podejmował działania zmierzające do przyspieszenia procesu regulacji. Do realizacji tego celu niezbędna jest dokumentacja. Potrzebna jest współpraca z zarządami ROD do wykazania, że ogród spełnia przynajmniej jeden z czterech warunków ustawy. W żadnym wypadku nie można dopuścić do zmarnowania tej szansy - pisze OZ w Szczecinie.
"Wyrażamy zaniepokojenie i solidarność z działkowcami warszawskich ogrodów działkowych, w obronie zagrożonych likwidacjami ich ogrodów działkowych. Wiemy, kto te tereny wywłaszczył i przekazał działkowcom - to nasze państwo, choć działające w innym systemie politycznym. Nie można dzisiaj rozwiązywać spraw z przeszłości kosztem działkowców, tylko należy szukać innych rozwiązań" - piszą w liście do Prezydent m.st. Warszawy działkowcy z ROD im. 2 Armii WP w Poznaniu.
"Wyrażamy swoje pełne poparcie dla zapisów Statutu PZD i wierzymy głęboko, że zostanie on wkrótce zarejestrowany i sprawnie będzie służyć nam przez lata. Gorąco apelujemy o zaprzestanie podejmowania działań przeciwko działkowcom i rodzinnym ogrodom działkowym oraz zwrócenie większej uwagi na ogromną rolę, jaką w polskim społeczeństwie odgrywają ogrody działkowe" - piszą działkowcy ROD "Pod Lasem" w Końskich.
"Wyrażamy zdecydowany sprzeciw wobec Pani stanowiska w sprawie ustawy o ROD z 2013 r. Będziemy bronić ustawy, bo ona uwzględnia wszystkie zalecenia zawarte w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 11 lipca 2012 r. oraz zabezpiecza przede wszystkim dotychczasowe prawa nabyte przez działkowców i myśli o przyszłych pokoleniach. Zawarte w niej rozwiązania prawne podkreślają rolę i znaczenie każdego użytkownika ogrodów" - piszą do Rzecznika Praw Obywatelskich Ireny Lipowicz działkowcy z ROD "Nad Nielbą" w Wągrowcu.
"Środowisko szczecińskich działkowców jest nadal zaniepokojone faktem, iż Rzecznik Praw Obywatelskich do chwili obecnej nie wycofał zastrzeżeń w stosunku do ustawy o ROD. Nie została przyjęta sugestia podjęcia rozmów ze środowiskiem działkowców. Ten uśpiony stan wywołuje obawy, że w każdej chwili można podjąć kroki, korzystając z przysługującego prawa, złożyć wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o badanie zastrzeżonych kwestii. Podważanie ustawy leży jedynie w interesie tych, którym silna organizacja przeszkadza w swobodnym dostępie do gruntów pod ogrodami. Im większa aglomeracja miejska, tym problem nabiera większego znaczenia" - pisze OZ w Szczecinie.
"Niniejszym listem solidaryzujemy się z działkowcami Warszawy i nie zgadzamy się, aby ich kosztem rozwiązywano problem wynikający z wprowadzenia przed laty tzw. dekretu Bieruta. Jest to oburzające, że działkowcy uprawianej od wielu lat ziemi nikomu nie zabrali, a przeciwnie została im przez Państwo nadana do zagospodarowania i to od wielu lat i za własne środki zagospodarowali tę ziemię. Z przykrością zauważamy, że i Pani Prezydent Warszawy nie zajęła się należycie rozwinięciem tego problemu, mimo deklarowanej woli partii rządzącej o uregulowanie tej sprawy i pomocy w obronie naszych działek i ogrodów" - piszą w liście do Prezydent Warszawy działkowcy z ROD "Wzgórze" w Gubinie.
Krajowa Rada PZD przeprowadziła coroczną analizę stanu posiadania PZD, na dzień 31.12.2014 r., na podstawie danych przekazanych przez OZ PZD w formie ankiet stanu organizacyjnego. Z przedmiotową analizą zapoznało się Prezydium KR PZD w dniu 31.03.2015 r. przyjmując poniższe dane w zakresie badanych kryteriów: liczba ROD, powierzchnia ROD, liczba działek, powierzchnia działek, liczba terenów.
Nowa Trybuna Opolska na okres od 10 marca do 10 kwietnia 2015 r. przy partnerstwie: Okręgowego Zarządu Opolskiego Polskiego Związku Działkowców w Opolu, Targów Ogrodniczych FIESTA GARDEN oraz Centrum Ogrodniczego Malejki ogłosiła Plebiscyt „Opolskie ogrody”.
1 kwietnia 2015 r. w siedzibie Okręgowego Zarządu Mazowieckiego PZD odbyło się spotkanie z przedstawicielami stowarzyszenia „Miasto jest Nasze” – Panem Janem Śpiewakiem Prezesem stowarzyszenia oraz Panem Kamilem Lipińskim. Ze strony OZM PZD w spotkaniu udział wzięli: Zygmunt Kacprzak Prezes OZM PZD, Kazimierz Kosim Skarbnik OZM PZD oraz Anna Kubuj Kierownik biura OZM PZD i Ewelina Świątek Radca Prawny OZM PZD.
W dniu 28 marca br., Delegatura Rejonowa OZ PZD w Lesznie zorganizowała pokaz cięcia drzew i krzewów owocowych oraz ozdobnych, który odbył się w Gostyniu (ROD „Kolejarz”) oraz Lesznie (ROD „Przodujący kolejarz”).
"Niedopuszczalne jest w naszej opinii, aby w demokratycznej Polsce do głosu dochodziły inicjatywy jawnie i bezpośrednio godzące w prawa innych grup społecznych. Niestety wydaje się, że idee głoszone przez stowarzyszenie Dekretowiec są bliskie temu, czego chciałyby władze Warszawy. OZ Mazowiecki występował już do Pani Prezydent z apelem o sprawiedliwe rozwiązanie problemu likwidacji ogrodów działkowych w Warszawie funkcjonujących na gruntach zabranych byłym właścicielom tzw. dekretem Bieruta. Niestety wiele z naszych zarzutów i pytań wciąż pozostało bez odpowiedzi. To pokazuje, że słuszne są działania działkowców i struktur Związku, a zagrożenie względem ogrodów warszawskich jest jak najbardziej realne" - pisze OZ Mazowiecki.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.