




Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

Poprawki posłów PO i SP istotnie zmieniły oblicze projektu obywatelskiego. Zmiany wykrzywiły sens poszczególnych zapisów, które gwarantowały utrzymanie charakteru ogrodów oraz zapewniały stabilność prawną i organizacyjną. Warto omówić jedynie te, które wzbudzają największe kontrowersje.
Konstytucyjność przeforsowanej poprawki dotyczącej wyodrębnienia pewnej kategorii działkowców, którzy mogą starać się o uwłaszczenie, budzi wiele wątpliwości. Zgłaszali ją zarówno pełnomocnicy komitetu, posłowie opozycji, jak również ekspert Podkomisji Nadzwyczajnej dr hab. Wojciech Orłowski, konstytucjonalista z UMCS w Lublinie.
Mimo że podkomisja nadzwyczajna przyjęła za bazę swoich prac projekt obywatelski – co dawało nadzieję na przyjęcie dobrej i kompleksowej regulacji zgodnej z wolą działkowców – to jednak zmiany, jakie w projekcie przeforsowali posłowie Platformy Obywatelskiej (PO) oraz Solidarnej Polski (SP), poważnie naruszyły integralność oraz istotę projektu. Poniżej przedstawiamy omówienie zmian wprowadzonych do projektu oraz stanowiska KR PZD i Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej.
"Przykre jest dla nas to, że Posłowie Platformy Obywatelskiej – wbrew zapowiedziom swojego lidera, Premiera Rządu RP – przeforsowali niekorzystne dla działkowców zapisy i w konsekwencji przyjęty przez Nadzwyczajną Podkomisję Sejmową tekst projektu ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych znacznie odbiega od treści obywatelskiego projektu, który jako jedyny gwarantował nam zachowanie prawa do swoich działek".
"Dzisiaj widzimy, że obietnice polityków PO są tylko mrzonką, rzuceniem populistycznych haseł: „uwłaszczymy Was”, „damy Wam wasze ogrody”, „damy wam wolność od przynależności do związku” Nie zgadzamy się na takie traktowanie - nsapisali w swoim proteście uczestników narady przedstawicieli ROD okręgu bydgoskiego.
W dzisiejszym wydaniu Dziennika Trybuna ukazał się kolejny artykuł podsumowujący zmiany wprowadzone przez podkomisję nadzwyczajną do projektu obywatelskiego. Tym razem sprawa dotyczy wolnego obrotu działkami, ktory jest totalnym zaprzeczeniem dotychczasowej praktyki mającej miejsce w ogrodach. Działki są bowiem ostatnim miejscem, w których zasady wolnego rynku i dyktat pieniądza mogą sprawdzić się w praktyce. Doskonale wiedzą o tym działkowcy, ale niestety nie posłowie, którzy takie poprawki zaproponowali i uchwalili. Czy ogrody działkowe czeka komercjalizacja?
17 sieprnia w ROD "35-lecia" w Zielonej Górze obchodzono Dzień Działkowca. Grupie zasłużonych działkowców wręczono odznaczenia związkowe. Omawiana była sytuacja PZD. Rozstrzygnięty został konkurs "Najpiękniejsza alejka w naszym ogrodzie - 2013". Odbyła się również wystawa ogrodowych plonów. Dla dzieci zorganizowano gry i konkursy.
"Projekt po poprawkach podkomisji, nie jest już projektem obywatelskim, pod którym podpisało się blisko milion osob. Sprzeciwiamy się wniseionym poprawkom" - napisali działkowcy z Zabrza.
"Apelujemy o odrzucenie poprawek wniesionych przez podkomisję nadzwyczajna i przywrócenie pierwotnych zapisów projektu obywatelskiego" - napisali członkowie Okręgowej Komisji Rewizyjnej w Zielonej Górze.
"Apelujemy o podjęcie działań, które zabezpieczą istnienie ogrodów działkowych w takiej formie, w jakiej istnieją od dzisiątków lat. Stwórzcie Państwo możliwość dalszego funkcjonowania ogrodów dla kolejnych pokoleń" - napisali działkowcy z ROD "Zakłady Futrzarskie" w Krakowie.
"Nie możemy być obojętni, gdy widzimy, że próbuje się działać na szkode miliona rodzin działkowych. Liczymy, że podczas prac w Sejmie RP, projekt ustawy ROD wróci do swojego pierwotnego brzmienia" - napisali działkowcy z ROD "Piast-Mydlnicka" w Krakowie.
"Apelujemy o odrzucenie poprawek zgłoszonych przez członków klubu PO, a uszanowanie i zaakceptowanie obywatelskiego projektu ustawy o ROD" - napisali działkowcy z ROD "Kolejarz" z Oleśnicy.
"Największe kontrowersje budzi przede wszystkim populistyczna propozycja „uwłaszczenia działkowców”. Odbieramy ją jako rozwiązanie mające w swoim założeniu doprowadzić do wywołania zamieszania w środowisku ogrodów działkowych. Sprawa obietnic otrzymania działki na własność ma być tym, co spowoduje w pierwszej chwili aplauz dla PO. Bo PO potrzebuje dzisiaj poklasku, spadają jej słupki poparcia, a więc może działkowcy chwycą haczyk „uwłaszczenia” - napisali działkowcy z Okręgu Bydgoskiego.
"Wprowadzone przez posłów PO i SP poprawki są sprzeczne nie tylko ze zdrowym rozsądkiem, którym powinni cechować się wybrańcy narodu, ale przede wszystkim z Konstytucją RP" - napisali prezesi z rodzinnych ogrodów działkowych z Gdańska.
"Projekt w obecnej formie spowoduje załamanie się bezpieczeństwa funkcjonowania ogrodów w całym kraju" - napisali działkowcy z ROD "Relaks" w Górze.
"Czytając projekt ustawy o ROD z naniesionymi poprawkami i propozycjami odniosłam wrażenie, że prawdziwym celem PO jest uwolnienie gruntów i likwidacja ruchu ogrodnictwa działkowego, który ma długą i piękną tradycję" - napisała działkowiczka z ROD "Piast" w Głuszycy.
W sprzedaży pojawił się właśnie wrześniowy numer „działkowca”. Oprócz aktualnych porad i przypomnień ogrodniczych, znaleźć w nim można wiele inspiracji dotyczących zagospodarowania działki, prezentacje atrakcyjnych roślin i możliwości ich zastosowań.
"Poprawki wprowadzone do projektu obywatelskiego zmianieją w sposób znaczący dotychczasowe zapisy inicjatywy obywatelskiej, która gwarantuje utrzymanie jednolitego charakteru ogrodów oraz zapewnia ich stabilność prawną i organizacyjną" - napisali działkowcy z ROD im. Świerczewskiego w Zielonej Górze
"Koncepcja uwłaszczenia działkowców jako idea jest do przyjęcia i nie wnosimy do niej zastrzeżeń. Jednakże w kształcie zaproponowanym przez podkomisję nadzwyczajną jest wysoce niesprawiedliwa" - napisali działkowcy z Grudziądza.
"Efekt pracy nadzywczajnej podkomisji sejmowej jest dla nas absolutnie niezrozumiały, gdyż nie zawiera prawie nic z naszych zapisów, a jego obecna forma budzi bardzo poważne zastrzeżenia, w tym także konstytucyjne" - napisali działkowcy z Torunia.
Copyright © 2025 Polski Związek Działkowców All rights reserved.