Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
"Brak nowych, pewnych oraz zgodnych z wolą działkowców rozwiązań prawnych, odbiera mam chęć i zapał do pracy na tym niewielkim skrawku ziemi ojczystej, a niepewność „jutra” powoduje, że ogrody działkowe nie rozwijają się – lecz zaczynają powoli podupadać i umierają. Czy taki jest cel bycia Posłem RP? - pyta Franciszek Szmaj - Prezes Zarządu ROD „Kolejarz” w Strzelinie.
"Ten projekt nie jest już projektem obywatelskiem, pod którym podpisało się blisko milion osób. Sprzeciwiamy się wniesionym poprawkom" - piszą członkowie Delegatury Rejonowej w Zabrzu.
"Naszym zdaniem przedstawiony projekt ustawy w znaczący sposób odbiega od obywatelskiego projektu, który miał być wiodący w pracach komisji. Projekt obywatelski zawierał sprawdzone od dziesięcioleci rozwiązania organizacyjne" - piszą działkowcy z ROD "Zajazd" Z Mińska Mazowieckiego.
"Nowy projekt ustawy o ogrodach działkowych dawał nam nadzieję na przyjęcie dobrej i kompleksowej regulacji - zgodnie z wolą działkowców" - piszą członkowie OZ z Opola.
"My jesteśmy za uwłaszczeniem nas na naszych działkach, ale nie można nas dzielić na lepszych i gorszych. Prosimy o nie krzywdzenie działkowców" - piszą uczestnicy jubileuszowego spotkania w ROD im. Kolejarz w Czarnkowie.
"Po zapoznaniu się z jego zapisami stwierdzamy, że zaproponowane rozwiązania dotyczące funkcjonowania ogrodów i użytkowania działki będą nas działkowców dzielić, a nie integrować" - piszą uczestnicy spotkania ROD "Jedność" w Pile.
"Wprowadzając poprawki do projektu, próbuje się uspokoić społeczeństwo fikcyjnym hasłem tzw. uwłaszczenia działkowców. Poprawka ta ma na celu wprowadzić zamieszaniem pomiędzy działkowcami" - piszą członkowie delgatury rejonowej w Przemyślu.
"Ostateczna wersja projektu, przygotowana przez podkomisję, niepokojąco odbiega od projektu obywatelskiego, niszczy jego ideę, a co najważniejsze - nie znajduje poparcia ani działkowców, ani zwykłych obywateli, którzy wypowiadają sie w tej sprawie na forum internetowym" - piszą członkowie OZ w Zielonej Górze.
"Dokonane zmiany w projekcie obywatelskim ustawy nie zabezpieczają zarządowi stowarzyszenia ogrodowego należytego sprawowania zarządu nad ogrodem. Stworzone przepisy narzucają zarządowi obowiązki, a egzekwowanie regulaminu i statutu przy prawie własności będzie niemożliwe" - piszą działkowcy z ROD "Płaszów" w Krakowie.
"Zestawiając pprawkę PO z tytułami prawnymi do gruntów na terenie województwa świętokrzyskiego stwierdzić należy, iż mogłaby się ona odnosić jedynie do około 30% ogrodów w województwie, a na terenie Miasta Kielce do zaledwie 6% terenów ROD" - czytamy w stanowisku OZ PZD Świętokrzyskiego w Kielcach oraz prezesów ROD z terenu całego województwa.
"Propozycja poprawek brzmi zachęcająco i być może spełniałaby oczekiwania części działkowców, ale jej wprowadzenie w życie jest nierealne, a przez to zapis taki staje się niewiarygodny" - piszą członkowie OZ w Zielonej Górze.
"Nie taki projekt miał być wiodący podczas prac Podkomisji, jak obiecywał Pan Premier. O swoim poparciu dla nas i naszego projektu - obywatelskiego zapewniali też posłowie PO" - piszą działkowcy z ROD "Za Gajem" z Wójtowa.
"Wydaje się, że posłowie PO i SP w żadnym stopniu nie pochylili się i nie zechcieli przełożyć swojej poprawki na realność jej wprowadzenia. Sam zaś fakt przygotowania jednej zbiorczej poprawki do całego katalogu przepisów przejściowych, każe zadać pytanie o merytoryczność i faktyczną troskę o dobre przepisy" - piszą członkowie Świętokrzyskiego PZD w Kielcach oraz prezesi ROD.
"W projekcie obywatelskim , który miał być wiodący w komisji nadzwyczajnej, w naszym przekonaniu został wiodący dla Platformy Obywatelskiej, która przy pomocy Solidarnej Polski, naniosła swoje zapisy, które są niekonstytucyjne" - piszą działkowcy z ROD "Fantazja" we Wrocławiu.
"Posłowie PO z wyjątkową beztroską podchodzą do zapisów prawa, które dotyczyć ma miliona działkowców i ich rodzin. Ustawowe przyzwolenie na bałagan w ogrodach nie jest przecież niczym innym, jak zawoalowaną drogą do zlikwidowania ogrodów działkowych."- piszą członkowie OZ w Zielonej Górze.
"Kiedy widać jak psuje się to co zostało sprawdzone w praktycznym działaniu i zyskało poparcie blisko miliona obywateli, to trudno uwierzyć w szczerość intencji pomysłodawców wniesionych poprawek. Chcemy jednak wierzyć, że przeważy uczciwość i zdrowy rozsądek osób, które będą decydować o przyszłości działkowców i naszych ogrodów" - pisze Prezes ROD "Aster" w Łomży.
"Trudno nam sobie wyobrazić sytuację, w której dotychczasowa funkcja ogrodów jako obiektów użyteczności publicznej, mogłaby zostać skutecznie zastąpiona jedynie kryteriami wolnorynkowymi, gdzie główną przesłanką posiadania działki jest jedynie zasobność portfela" - piszą członkowie OZ Świętokrzyskiego w Kielcach.
"Negatywnie oceniamy uwłaszczenie tylko części działkowców. Działkowców z naszego ogrodu już ten przywilej nie objął. Ponadto uwłaszczenie działkowców nie jest najlepszym rozwiązaniem dla istnienia ogrodów działkowych i przyszłości ruchu ogrodnictwa działkowego" - pisza działkowcy z ROD "Bonarka" z Krakowa.
W dniu 13.08.2013 r. w siedzibie Biura OZ odbyło się nadzwyczajne posiedzenie członków OZŚ PZD oraz Prezesów ROD z terenu całego województwa świętokrzyskiego. Tematem przewodnim niniejszego spotkania była aktualna sytuacja Działkowców, ROD i Związku w wyniku zakończenia prac przez podkomisję nadzwyczajną powołaną celem opracowania nowej ustawy normującej funkcjonowanie polskich ogrodów działkowych.
"Nasze zdziwienie wywołuje także brak szacunku pracujących w podkomisji posłów PO dla wiedzy fachowców - konstytucjonalistów, wbrew opinii których poprawki zostały wprowadzone. Jeśli poprawki te są niezgodne z konstytucją, to utopią staje się głoszony przez PO zamiar uchwalenia ustawy zgodnie z prawem" - piszą członkowie OZ PZD W Zielonej Górze.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.