Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
W trakcie spotkania przedstawicieli Okręgowego Zarządu PZD z Posłem Waldemarem Sługockim, które odbyło się 27.10.2014r omówiono problem wyroku NSA w sprawie altan i możliwych konsekwencji jakie w jego rezultacie mogą ponieść działkowcy.
"To właśnie nasze środowisko, działkowców zrzeszonych w Polskim Związku Działkowców dostrzegło konieczność uściślenia definicji altany działkowej po brutalnym starciu z absurdalnym naszym zdaniem orzeczeniu NSA" - pisze do Marszałka Sejmu RP działkowiec z ROD "Pod Dębem" w Grudziądzu.
"Aby zapobiec ewentualnym fatalnym skutkom tego niespodziewanego i groźnego wyroku NSA, który nasze altanki kwalifikuje do samowoli budowlanej, działkowcy postanowili ponownie wziąć sprawy w swoje ręce i zaproponować nowelizację ustawy" - pisze w swoim liście do Marszałka Sejmu RP Prezydium OZ Świętokrzyskiego PZD w Kielcach.
"Ustawa o Rodzinnych Ogrodach Działkowych jest zbiorem fundamentalnych przepisów dających nam poczucie bezpieczeństwa i stabilności" - pisze do Rzecznika Praw Obywatelskich Zarząd ROD "Budowlaniec" w Grudziądzu.
"Wierzymy głęboko w to, iż Rzecznik Praw Obywatelskich będzie zawsze po naszej stronie" - piszą do Rzecznika Praw Obywatelskich działkowcy z okręgu szczecińskiego.
"Działkowcy samodzielnie decydują czy pozostaną w PZD czy nie. Może trzeba poczekać do zakończenia głosowań i ewentualnie PZD przestanie istnieć z powodu braku członków, a nie odgórnie decydować co dla działkowców jest dobre, a co złe, bo działkowcy najlepiej się w tym orientują" - piszą działkowcy z ROD 'Sępolno' we Wrocławiu.
"My podjeliśmy decyzję o pozostaniu w dotychczasowych strukturach PZD i wcale nie dziwi mnie fakt, że pozostałe ogrody wyraziły taką samą wolę. W obliczu ciągłych zagrożeń o przyszłość polskich ogrodów, tylko jedna i duża organizacja ma szansę na skuteczne reprezentowanie naszych interesów. Organizacja sprawdzona i skuteczna. Sami, jako pojedynczy ogród nie możemy prawie nic, a co za tym idzie wiele ryzykujemy. Nasz głos nie będzie w ogóle słyszany" - piszą do RPO działkowcy z ROD 'Magnolia' w Kielcach.
"Mam altankę pobudowaną jeszcze przez rodziców mojego męża w 1973 roku zgodnie z wymogami. I co? Teraz mam ją zburzyć, a może zapłacić podatek za 41 lat? Bo ustawodawca o czymś zapomniał. Przecież to istne wariactwo. Nasz ogród jest najstarszy we Włocławku. Jego założenie datuje się na rok 1945. Są w nim małe altanki budowane zaraz po wojnie w latach 50, 60, 70. I co teraz? One mają być zburzone lub opodatkowane wstecz? Jak to wytłumaczyć 89-letniej działkowiczce, która ma działkę od 1955 roku? Jak powiedzieć jej, że 15 metrową altane trzeba zburzyć? Lub zapłacić podatek za 5 lat wstecz z jej niskiej emerytury?" - pisze do Marszałka Sejmu Marianna Wiśniewska z ROD 'Przyszłość' we Włocławku.
"Altanki na działkach budowane przeważnie siłami i środkami finansowymi samych działkowców zgodnie z dotychczasowymi zasadami służą do przechowywania narzędzi, sprzętu ogrodniczego i mebli ogrodowych, które muszą być chronione przed kradzieżą i zniszczeniem, a więc nie mogą mieć ażurowych ścian. Wnioskowana nowelizacja ustawy Prawo budowalne ma na celu opracowanie definicji altany ogrodowej, a nie zmiany obowiązującyh rozwiązań" - piszą działkowcy z ROD 'Sępolno' we Wrocławiu do Klubu Parlamentarnego PO, PiSu, Twojego Ruchu, Solidarnej Polski, do Marszałka Sejmu, Wicemarszałków Sejmu oraz posłów RP.
"Pani zarzuty są bezpodstawne i nas krzywdzące, zarówno jako obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, ale także jako działkowców. Zapisy zawarte w nowej ustawie o ROD pozwalają na wybór stowarzyszenia zarządzającego, regulują nasze prawa oraz określają obowiązki z tego płynące. W dniu dzisiejszym wspólnie podjelismy decyzję co do tego, jakie stowarzyszenie ma dalej prowadzić nasz ogród. Bezapelacyjnie, jako stowarzyszenie, któremu można zaufać i powierzyć tak ważną rolę, zostało wybrane ogólnopolskie stowarzyszenie jakim jest jest PZD" - w liście do Rzecznika Praw Obywatelskich piszą działkowcy z ROD '1maja' w Chełmnie.
"My zwykli działkowcy uważamy natomiast, że mamy dobrą ustawę, która w należyty sposób zabezpiecza nasze prawa związane z użytkowaniem działek i zapewnia nam prawo do wyboru stowarzyszenia zarządzającego ogrodami, a przede wszystkim zapewnia nam prawo istnienia i funkcjonowania naszego Związku".
"Żeby dobrze zrozumieć, na czym polega dobrodziejstwo ustawy o ROD trzeba tkwić w ogrodach, znać specyfikę życia i ich funkcjonowania. Tego nie da się rozstrzygnąć w gabinetach w oparciu o skargi, częstokroć tendencyjne i nie zawsze poparte konkretami" - pisze Okręgowy Zarząd PZD w Szczecinie w swoim stanowisku w sprawie listu otrzymanego z biura Rzecznika Praw Obywatelskich.
W dniu 15 listopada 2014 r. działkowcy z Wronek spotkali się z posłem na Sejm RP Romualdem Ajchlerem. W spotkaniu uczestniczyli: Andrzej Kierzkowski sekretarz Okręgowego Zarządu PZD w Pile, Aleksander Manikowski członek Prezydium OZ oraz przedstawiciele z ROD „B. Chrobrego”, „Kolejarz”, „Broniewskiego”, „Borek” i „Kościuszki” we Wronkach.
"W dniu 14 listopada 2014 roku Prezesi ROD miasta Piły reprezentujący działkowców z ROD Malwa, Sempołowskiej, Sikorskiego, Nafta, Gwda, St. Staszica, Kusocińskiego oraz członkowie OZ z ROD Pod Lipami i Zalesie spotkali się z Senatorem PO Mieczysławem Augustynem. Delegacji przewodniczył Prezes OZ PZD Marian Praczyk, który dokonał wprowadzenia do tematu spotkania".
"W dniu 13 listopada 2014 r. w biurze OZ PZD w Poznaniu odbyło się spotkanie przedstawicieli działkowców z posłem Maciejem Banaszakiem (SLD). Spotkani odbyło się z inicjatywy OZ PZD, a uczestniczyli w nim Prezes OZ PZD Zdzisław Śliwa, prezesi zarządów ROD: im. ks. Przyłuskiego, im. J. Mazurka i Relax – 27 w Poznaniu, członek OZ PZD Waldemar Witkowski oraz dyrektor biura OZ PZD Magdalena Klessa-Kiec".
"W dniu 13 listopada 2014 r. odbyło się spotkanie przedstawicieli 13 rodzinnych ogrodów działkowych powiatu kościańskiego. Zasadniczym tematem spotkania było omówienie nowo uchwalonego Statutu stowarzyszenia ogrodowego ze szczególnym zwróceniem uwagi na zmiany, które zostały przyjęte przez Nadzwyczajny XI Zjazd".
Decyzja o uchwaleniu planu zagospodarowania przestrzennego dla ogrodów działkowych im. Słowackiego w Nowogardzie zapadła na 39. posiedzeniu Rady Miejskiej.
"Zaprezetowane przez Biuro Rzecznika stanowisko zawiera ważne dla nas stwierdzenie, że wystąpienie Rzecznika do Ministra Infrastruktury i Rozwoju nie oznacza w żadnym przypadku podjęcia decyzji o skierowaniu ustawy do Trybunału Konstytucyjnego. To dobra informacja, bo polscy działkowcy niczego bardziej nie potrzebują jak prawa do spokojnej uprawy swoich działek. Niepokoi nas jednak dalsza część listu" - pisze w odpowiedzi na list Rzecznika Praw Obywatelskich OZ PZD w Poznaniu.
"Nas, prawdziwych działkowców, ten Związek zawsze umacniał, stąd też oczywiste było, że podczas zebrania wszystkich działkowców, zwołanego zgodnie z Art. 69 Ustawy o ROD z 13.12.2014 roku, jednomyślnie podjęta została uchwała o powierzeniu prowadzenia naszego ogrodu PZD. Dziwimy się, że Pani, jako kobieta, nie dostrzega biedy szerzącej się w naszym kraju, że nie widzi Pani, że dla wielu rodzin - dziadków, dzieci i wnuków, jest to jedyne miejsce choćby namiastki wczasów, na które trzy czwarte polskich obywateli nie stać" - w liscie do Rzecznika Praw Obywatelskich piszą działkowcy z ROD im. 100-lecia Agromet - Unia w Grudziądzu.
"Zwracam się do Pana Marszałka z ogromną prośbą o poparcie inicajtywy 'STOP rozbiórkom altan', co spowoduje szybkie wprowadzenie jej na odpowiednią drogę legislacyjną. Na taką decyzję czeka wiele rodzin posiadających działki w ROD" - pisze Janusz Piątek z ROD 'Tramwajarz' w Toruniu.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.