




Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

"Z ogromnym zdumieniem przyjęłam fakt, ze poseł z ramienia Platformy Obywatelskiej zdecydował się na wystąpienie przeciwko działkowcom i przeciwko Polskiemu Związkowi Działkowców. Pamięć mnie nie myli i doskonale pamiętam jak w kampanii wyborczej politycy rządzącej wówczas Platformy Obywatelskiej na czele z panią Premier Ewą Kopacz zapewnili o ogromnej roli Polskiego Związku Działkowców w zrównoważonym rozwoju miast oraz rozwiązywaniu problemów socjalnych ubogich i emerytów. Od wyborów minął ledwie rok, jak więc mamy odbierać Pana wystąpienie jak nie poprzez pryzmat walki politycznej i chęci zaistnienia w trudnej sytuacji opozycji?" - pisze Mariola Wojciechowska z ROD w Grudziądzu do Posła Tomasza Cimoszewicza.
"Argumenty poruszone w Pani wystąpieniu to nic innego jak pomówienia i kłamstwa. Nikt bowiem nikogo z zebrań, na których decydowaliśmy o przyszłości Związku nie wypraszał. Co więcej, ponieśliśmy duże koszty na zorganizowanie tych zebrań – wynajem sal, wysyłka zaproszeń listami poleconymi. Zrobiliśmy to by nikt nigdy nie mógł nam zarzucić, że naruszamy zapisy ustawy z dnia 13 grudnia 2013 roku o rodzinnych ogrodach działkowych. Z kolei jeśli chodzi o Pani insynuację, że w organach Związkowych funkcjonują od wielu lat te same osoby powiązane z poprzednim okresem politycznym, to pragnę tylko zauważyć, że dokładnie to samo można powiedzieć o Pani kolegach i koleżankach z ław poselskich" - pisze Janusz Pączkowski z ROD we Włocławku do Poseł Beaty Małeckiej-Libery.
"Pragnę niniejszym listem wyrazić swoje niezadowolenie z powodu Pańskiego wystąpienia poselskiego dotyczącego działkowców i Polskiego Związku Działkowców. Z dużą dozą przykrości stwierdzić muszę, że niestety merytorycznie była to interpelacja na niskim poziomie, widoczne w niej były braki w wiedzy i przede wszystkim brak znajomości realiów działkowych" - pisze Waldemar Kozłowski z ROD Koło Kani w Toruniu do posła Tomasza Cimoszewicza.
Członkowie Polskiego Związku Działkowców, reprezentujący Rodzinne Ogrody Działkowe funkcjonujące w aglomeracji śląskiej, wyrażają swoje oburzenie i stanowczy protest wobec treści zawartych w interpelacjach poselskich złożonych przez posłów Beatę Małecką – Liberę (interpelacja nr 3797) oraz Tomasza Cimoszewicza (interpelacja nr 3718).
Uczestnicy posiedzenia Okręgowego Zarządu Małopolskiego Polskiego Związku Działkowców w Krakowie nie zgadzają się z treścią interpelacji do Ministra Infrastruktury i Budownictwa: w sprawie nowelizacji ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych poseł Beaty Małeckiej-Ubery oraz w sprawie funkcjonowania Polskiego Związku Działkowców i ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych posła Tomasza Cimoszewicza.
My, członkowie Prezydium Okręgowego Zarządu Opolskiego Polskiego Związku Działkowców w Opolu, w związku z próbami podważenia konstytucyjności zapisów ustawy z dnia 13 grudnia 2013 r. o rodzinnych ogrodach działkowych, wyrażonych w Państwa interpretacjach poselskich, złożonych pod adresem ministra infrastruktury i budownictwa, wyrażamy zdecydowany sprzeciw wobec tego typu praktykom. Uważamy, że sugestie zawarte w wyżej wymieniony interpelacjach nie mają merytorycznych podstaw i są bardzo krzywdząca w stosunku do całego środowiska działkowców, skupionych w strukturach Polskiego Związku Działkowców.
Interpelacje w/w Posłów z początku czerwca tego roku żywo zainteresowały Prezydium Okręgowego Zarządu Świętokrzyskiego PZD w Kielcach, jako bezpośrednio dotyczące ogrodnictwa działkowego oraz funkcjonowania przepisów ustawy o ROD z dnia 13 grudnia 2013r. Uwaga Posłów skupiła się na rzekomych utrudnieniach w wyodrębnianiu się stowarzyszeń ze struktur Polskiego Związku Działkowców poprzez sabotowanie inicjatyw wyodrębnieniowych przez członków PZD.
Uczestnicy posiedzenia Okręgowego Zarządu Mazowieckiego PZD w dniu 29 sierpnia 2016 r. wyrażają swoje zaskoczenie treścią interpelacji Posłów Tomasza Cimoszewicza oraz Beaty Małeckiej – Libery dot. funkcjonowania Polskiego Związku Działkowców i ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych.
Na stronach sejmowych zamieszczono interpelacje poselskie zgłoszone przez posłów PO Tomasza Cimoszewicza i Barbarę Małecką-Liberę pod numerami 3718 i 3797 dotykającymi istotnych problemów funkcjonowania rodzinnych ogrodów na podstawie ustawy o ROD. Ze zdziwieniem i dużym niepokojem przyjęliśmy tezy interpelacji, a zwłaszcza argumentację mającą uzasadnić postawione Ministrowi Infrastruktury i Budownictwa pytania. Odnosimy wrażenie, że posłowie składający interpelację żyją w dalekim oderwaniu od ogrodnictwa działkowego oraz kompletnie nie orientują się w relacjach funkcjonowania.
Dwie interpelacje poselskie o numerach 3797, 3718 posłów Beaty Małeckiej-Libery oraz Tomasza Cimoszewicza w sprawie nowelizacji ustawy o rod i funkcjowania Polskiego Związku Działkowców złożone do Ministra Infrastruktury i Budownictwa wywołały w środowisku działkowców Lubelszczyzny spore poruszenie. W związku z tak negatywną reakcją działkowców na podjęte przez posłów działania Prezydium OZ PZD w Lublinie jako reprezentant blisko trzydziestotysięcznej grupy użytkowników działek jest zobowiązany do zabrania głosu w tej sprawie.
Zarząd ROD „Podzamcze” w Wałbrzychu odniósł sie w stanowisku do interpelacji poselskich nr 3797 w sprawie nowelizacji ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych i interpelacji nr 3718 w sprawie funkcjonowania Polskiego Związku Działkowców. "Stwierdzamy, że obie interpelacje wymierzone są przeciwko prawom działkowców i przeciwko Polskiemu Związkowi Działkowcó" - piszą działkowcy.
W związku z interpelacją nr 3797 poseł Beaty Małeckiej – Libera w sprawie nowelizacji ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych oraz interpelacją nr 3718 posła Tomasza Cimoszewicza w sprawie funkcjonowania Polskiego Związku Działkowców i odpowiedziami, które udzielił na nie Kazimierz Smoliński - sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa, do sprawy odniosło się Prezydium KR PZD - czytaj: Prezydium KR PZD w/s interpelacji dwojga posłów PO. W niniejszej sprawie stanowisko zajął także OZ Podkarpacki.
W związku z interpelacją nr 3797 poseł Beaty Małeckiej – Libera w sprawie nowelizacji ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych oraz interpelacją nr 3718 posła Tomasza Cimoszewicza w sprawie funkcjonowania Polskiego Związku Działkowców i odpowiedziami, które udzielił na nie Kazimierz Smoliński - sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa, do sprawy odniosło się Prezydium KR PZD - czytaj: Prezydium KR PZD w/s interpelacji dwojga posłów PO. W niniejszej sprawie stanowisko zajęło także Prezydium OZ Sudeckiego.
Członkowie Polskiego Związku Działkowców ROD "X-lecia" we Wrocławiu wyrażają zdecydowany sprzeciw i dezaprobatę wobec wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich skierowanego w dniu 18.04.2016 roku do Naczelnego Sądu Administracyjnego w przedmiocie rozszerzenia kompetencji nadzoru budowlanego w stosunku do obiektów niewymagających zgłoszenia i pozwolenia na budowę. Złożony wniosek może mieć negatywny skutek dla środowiska działkowego.
"Bardzo niebezpieczna dla normalnego funkcjonowania Państwa jest obrona osób zamieszkujących działki, bo sposób, w jaki jest argumentowana, w gruncie rzeczy legitymizuje zaniechania samorządowych władz miast i gmin. Uznaje się prawnie za usprawiedliwione, że zamiast inwestowania w budowę obiektów socjalnych, kieruje się do zamieszkiwania na działkach. Na przykład nadając adres meldunkowy na działce bez zgody i wbrew stanowisku organów samorządowych PZD" - czytamy w stanowisku OZ PZD w Gdańsku do dr Adama Bodnara.
Każdego dnia do Biura Krajowej Rady wpływa wiele listów adresowanych do Rzecznika Praw Obywatelskich, posłanki Krysty Sibińskiej, Ministra Infrastruktury i Budownictwa oraz Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej od działkowców z całej Polski i organów PZD, które oburzone są podważaniem zapisów ustawy o ROD. Swoje pisma kierują Prezydia OZ, Okręgowe Zarządy, Okręgowe Komisje Rewizyjne, Okręgowe Komisje Polityki Społecznej, Delegatury OZ, Kolegia Prezesów ROD, Zarządy oraz indywidualni działkowcy i ich grupy.
Wielkie zażenowanie ogarnia nas działkowców ROD „Pod Dębami" w Miliczu, gdy słyszymy o działaniach podjętych przez Rzecznika Praw Obywatelskich. Z dużą uwagą śledzimy nieuzasadnioną krytykę Polskiego Związku Działkowców. Mamy stuprocentową pewność, że sprawa budownictwa ponadnormatywnego i zamieszkania w ogrodach jest przez Pana zbadana pobieżnie, zaś zajęte przez Pana stanowisko tendencyjne.
Zarząd ROD" Czerwone Maki" we Wrocławiu stwierdza, że działanie Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie użytkowania altan jest wymierzona przeciwko działkowcom. Podkreślamy, że przepisy w zakresie altan ogrodowych w ROD zostały ujęte w ustawie o ROD z dnia 13-12-2013 r. W ustawie tej, jest jasno określona maksymalna powierzchnia oraz wysokość budowanych altan ogrodowych.
Członkowie Zarządu Rodzinnego Ogrodu Działkowego im. "kpr. BENEDY" w Bydgoszczy na posiedzeniu w dniu 27.06.2016 roku, po zapoznaniu się z treścią Pańskiego wniosku do Naczelnego Sądu Administracyjnego dotyczącego stosowania nadzoru budowlanego wobec obiektów niewymagających zgłoszenia, ani pozwolenia na budowę i burzliwej dyskusji wyrażają swój zdecydowany sprzeciw wobec tej inicjatywy, która jest naszym zdaniem szkodliwa dla nas działkowców.
"Niniejszym zwracam się do Pana z prośbą o zaprzestanie działań, które mogą negatywnie wpłynąć na sytuację działkowców. Zdając sobie sprawę z faktu, że ogrody działkowe nie są wolne od problemów takich jak ponadnormatywne altany oraz zamieszkiwanie na działkach uważam, że powinien Pan się skoncentrować właśnie na rozwiązaniu tych problemów i na poprawieniu skuteczności organów administracji publicznej. Te bowiem nierzadko są współwinne zaistniałej sytuacji, a ich największym grzechem jest grzech zaniechania i lekceważenia" - pisze Cezary Buczkowski z ROD Koło Kani w Toruniu.
Copyright © 2023 Polski Związek Działkowców All rights reserved.