Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

Wystąpienia w obronie ustawy - OZ

List OZ PZD w Zielonej Górze do Premiera RP w obronie ustawy o ROD - 05.12.2011

Zielona Góra, 5 grudnia 2011 roku

Okręgowy Zarząd PZD
w Zielonej Górze

Premier RP
Pan
Donald Tusk

Okręgowy Zarząd PZD w Zielonej Górze, działając w imieniu prawie 30 tysięcy działkowców z okręgu zielonogórskiego, zwraca się z uprzejmą prośbą o zainteresowanie się bliżej problemami ruchu ogrodnictwa działkowego w Polsce.
Kierujemy naszą prośbę do Pana, Panie Premierze, licząc na to, że nie jest Panu obojętny los prawie miliona rodzin działkowych, ludzi nie najbogatszych, dla których ogrody działkowe są najczęściej jedynym miejscem wypoczynku i kontaktu z naturą, a często liczącym się wsparciem domowych budżetów.
Kierujemy naszą prośbę do Pana, Panie Premierze, także dlatego, że odczuwamy duże zagrożenie wynikające z zakłamanej opinii niektórych instytucji państwowych. Bulwersujące jest stanowisko I Prezesa Sądu Najwyższego, jakie zostało skierowane w październiku br. do Międzynarodowego Biura Ogrodów Działkowych i Rodzinnych w Luksemburgu. Nie zgadzamy się w wyrażonymi w nim opiniami. Zwłaszcza bulwersujący jest dla nas pogląd, że „inne organizacje działkowe (coraz częściej tworzone przez osoby niezadowolone ze sposobu, w jaki PZD wykonuje swoje funkcje) są całkowicie pozbawione przywilejów nadanych Związkowi w zakresie nabywania ziemi na podstawie art. 10 ustawy o ROD". Pan I Prezes Sądu Najwyższego nie dodał tylko, że osoby te, rzekomo pokrzywdzone, najpierw były członkami PZD, a popadły w konflikt w ogrodach ponieważ złamały prawo. Teraz dążą do tego, by zalegalizować swoje bezprawne działania. Wniosek złożony do Trybunału Konstytucyjnego, zbieżny z opiniami osób, które użytkują działki niezgodnie z prawem, musi budzić zdumienie.
Jesteśmy także zaniepokojeni toczącymi się w Ministerstwie Infrastruktury rozmowami na temat ogrodów działkowych. Nagłośnione na stronach internetowych konsultacje, prowadzone przez resort z przedstawicielem stowarzyszeń, pozwalają wyrobić sobie przekonanie, że dla Ministerstwa Infrastruktury bardziej wiarygodne są opinie ludzi, którzy pod hasłem „na pohybel PZD" próbują przekonać do swoich, komercyjnych racji. Szkoda, że resort infrastruktury nie dostrzega na tym etapie konieczności wyrobienia sobie szerokiego poglądu na ten temat i ogranicza się do wąskiej grupy rozmówców. Szkoda też, że lekceważy się potwierdzone ponad 600 tysiącami podpisów stanowisko działkowców w sprawie utrzymania obecnej ustawy o ROD.

Szanowny Panie Premierze!

Zwracamy się do Pana z prośbą, by przeciwstawił się Pan dążeniom do zniszczenia ogrodnictwa działkowego w Polsce, do zniszczenia rodzinnych ogrodów działkowych i PZD. Niniejszym pismem pragniemy też zwrócić Pana uwagę na następujące sprawy:
1. Ruch ogrodnictwa działkowego w Polsce, skupiony w Polskim Związku Działkowców, jest samorządną organizacją, założoną w 1981 roku w wyniku oddolnych ruchów społecznych. Został usankcjonowany prawnie, ale jest odpowiedzią na społeczne zapotrzebowanie. Podejmowane obecnie próby zniszczenia PZD i ruchu ogrodnictwa działkowego są zaprzeczeniem tych idei. Szkoda, że nie dostrzega tego I Prezes Sądu Najwyższego.
2. Rodzinne ogrody działkowe i działający w nich samorząd ogrodowy mogą być dla wielu przykładem społeczeństwa obywatelskiego. Obowiązujące prawo, zapisane w statucie PZD, stoi na straży demokracji i samorządności, uwzględnia też ważne dla organizacji funkcjonowanie społecznej kontroli oraz decydujący wpływ na funkcjonowanie każdego ogrodu, jaki mają działkowcy poprzez uczestnictwo w walnych zebraniach. Taka forma pracy, wdrożona od kilkudziesięciu lat, sprawdziła się i jest akceptowana. Jakie są więc ważne przyczyny, że chce się zniszczyć to, co już dobrze działa?
3. Rozumiemy i doceniamy wagę kryterium ekonomicznego, zwłaszcza w obliczu spodziewanego kryzysu. Czy jednak likwidacja rodzinnych ogrodów działkowych i PZD przysporzy państwu zysków? Czy skorzysta na tym państwo, czy też zaspokojone zostaną jedynie komercyjne interesy wąskiej grupy zainteresowanych ?
W tym miejscu pragniemy zauważyć, że Polski Związek Działkowców i jego struktury nigdy nie blokowały planów rozwoju miast i nie były przysłowiowym „hamulcowym", przeciwnie - dzięki dobrej współpracy z samorządami lokalnymi część terenów ROD przekazywania jest na realizowanie koniecznych społecznie zadań.

Szanowny Panie Premierze!

Pana wysokie zwycięstwo w wyborach parlamentarnych, którego gratulujemy, jest potwierdzeniem, że cieszy się Pan dużym autorytetem w społeczeństwie.
Kierując do Pana, Panie Premierze, nasze stanowisko mamy nadzieję, że zechce Pan użyć swego autorytetu do przekonania tych, którzy zajmują się problemami ogrodnictwa działkowego, aby zrezygnowali z ataków na Polski Związek Działkowców i aby zachowane zostały prawa działkowców zapisane w obecnie obowiązującej ustawie o ROD.

Z poważaniem
Członkowie Okręgowego Zarządu
Polskiego Związku Działkowców
w Zielonej Górze (27 podpisów)

 

Powrót

Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.