Wystąpienia w obronie ustawy - OZ

Stanowisko Członków OZ Świętokrzyskiego PZD w Kielcach oraz Prezesów ROD z terenu woj. świętokrzyskiego w sprawie pisma Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego skierowanego do Międzynarodowego Biura Ogrodów Działkowych i Rodzinnych w Luksemburgu. - 21.02.2012

Stanowisko Członków Okręgowego Zarządu Świętokrzyskiego Polskiego Związku Działkowców w Kielcach oraz Prezesów rodzinnych ogrodów działkowych z terenu województwa Świętokrzyskiego obradujących na posiedzeniu w dniu 9 listopada 2011 roku.

w sprawie pisma Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego z dnia 19 października 2011 r. skierowanego do Międzynarodowego Biura Ogrodów Działkowych i Rodzinnych w Luksemburgu

Członkowie Okręgowego Zarządu Świętokrzyskiego PZD w Kielcach jak i Prezesi rodzinnych ogrodów działkowych z terenu województwa Świętokrzyskiego zapoznali się z treścią pisma Pana Prezesa stanowiącego odpowiedź na list otwarty Międzynarodowego Biura Ogrodów Działkowych i Rodzinnych w Luksemburgu.Jest nam po raz kolejny niezmiernie trudno zaakceptować stanowisko Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego w odniesieniu nie tylko do podstawowego aktu normatywnego największej, samorządnej organizacji społecznej w Polsce ale także Polskiego Związku Działkowców jako blisko milionowej organizacji.
Kierowane z naszej strony jak również ze strony Krajowej Rady, rodzinnych ogrodów działkowych czy wreszcie indywidualnych działkowców od lutego roku ubiegłego wystąpienia, apele i protesty w liczbie kilku tysięcy nie spotkały się z żadną reakcją ze strony byłego Pierwszego Prezesa a obecnie także i Pana osoby.
Smuci nas fakt, że dopiero list Międzynarodowego Biura skłonił Pana do odpowiedzi i reakcji a żadne z wystąpień płynących ze strony członków PZD w Polsce nie zasłużyło na pisemną odpowiedź.
To co jednak smucić winno najbardziej to stanowisko i słowa jakie zawarł Pan w swojej odpowiedzi z dnia 19 października 2011 r.
W żaden sposób nie możemy zgodzić się z argumentacją jakoby obowiązująca Ustawa o ROD z 8 lipca 2005 r. stawiana była jako akt prawny „tyranizujący' członków Związku. Zarzut o nie przyznawaniu przez nią przymiotu osoby prawnej ogrodom działkowym jest nieprawdziwy. Każdy z rodzinnych ogrodów działkowych w zakresie swojej działalności korzysta z tejże osobowości i jest odrębną jednostką organizacyjną PZD. Takie rozwiązanie nie jest prekursorskim i znajduje swoje potwierdzenie w innych krajach Europy. Całkowita nieprawdziwość Pańskiego twierdzenia pociąga za sobą dalsze, niczym nieuprawnione założenie o pozbawieniu członków PZD istotnego wpływu na działalność organizacji której są członkami.Po raz kolejny już ponad 620 tysięcy podpisów tychże „zdominowanych' członków Związku jest skrupulatnie pomijane i uznawane za niebyłe i nieistotne, co powoduje trudność w znalezieniu jakichkolwiek racjonalnych argumentów na poparcie takiego zachowania. Pisząc o „innych organizacjach działkowych' ma Pan chyba na myśli parę kilkuosobowych grup, często byłych członków Związku, którzy naruszyli w sposób rażący przepisy wewnątrz związkowe i zostali ze struktur PZD usunięci.
Niemalże jedynymi przyczynami owej działalności „innych organizacji działkowych' jest bunt wobec kategorycznego sprzeciwu Związku w odniesieniu do prób stałego zamieszkiwania i zameldowywania na użytkowanej działce czy brak zgody na budowę altan o powierzchniach przekraczających regulacje nie tylko Ustawy
o ROD ale także i Ustawy Prawo budowlane.
Podnosząc zarzut ograniczenia w/w organizacji w zakresie nabywania ziemi na podstawie art. 10 Ustawy o ROD wskazać należy, że na przestrzeni ostatnich 15 lat powstało w naszym kraju „aż' 6 nowych ogrodów działkowych i niech liczby te będą odpowiedzią o jakiej, rzekomej skali ograniczenia należy mówić.
Silne zahamowanie rozwoju ogrodnictwa działkowego w postaci nie tworzenia nowych ogrodów działkowych, to nie wyraz złej woli Związku co do powstawania innych organizacji działkowych w Polsce, a jedynie brak zainteresowania ze strony władz samorządowych czy podmiotów zarządzających terenami Skarbu Państwa do jakiegokolwiek jego przekazywania na cele ogrodnictwa działkowego.
Troska zaś o ochronę indywidualnej własności w połączeniu z jednoczesnym zakwestionowaniem art. 15 ust.2 Ustawy chroniącego właśnie indywidualną własność działkowców pozostawić chyba wypada bez komentarza.

Zdajemy sobie doskonale sprawę jak wielka jest niechęć a często i wrogość w odniesieniu do rodzinnych ogrodów działkowych ze strony znacznej grupy organów i instytucji w naszym kraju. Szczerze ubolewamy, że do katalogu tego wpisuje się także Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, opierający swoje oba wnioski jak i ostatnie wystąpienie, na gruncie nieprawdziwego stanu faktycznego i braku troski o blisko milionową grupę - nie tylko członków Polskiego Związku Działkowców - ale także polskich obywateli.

Lista podpisów Członków Okręgowego Zarządu Świętokrzyskiego PZD w Kielcach oraz Prezesów ROD z terenu województwa Świętokrzyskiego stanowi załącznik do niniejszego Stanowiska.
(81 podpisów)

Powrót