Porady ogrodnicze

Grudzień na działce - 16.12.2019

Grudzień to okres szykowania się do świąt i spędzenia czasu z rodziną. Działkowcy także szykują się powoli do nowego sezonu, jednak jeszcze przed nastaniem przedwiośnia i wiosny, w grudniu wciąż możemy wykonać kilka prac:

• Bielenie drzew i osłanianie przed zającami;
• Opryski preparatami olejowymi i parafinowymi;
• Podlewanie roślin zimozielonych;
• Konserwacja narzędzi;
• Zabezpieczanie roślin przed mrozem;
• Pobieranie pędów do szczepienia i na sadzonki;

Bielenie drzew i osłanianie przed zającami

 

Bielenie drzew zaczynamy wcześnie, już pod koniec listopada i początku grudnia. Sam zabieg zapobiega nagrzewaniu się kory. Ciemna, nagrzewająca się w słoneczne dni kora,  po ochłodzeniu nocą pęka i odsłania biel drzewa, która staje się podatna na działanie chorób, szkodników i temperatury. Przy malowaniu pamiętamy aby pokrywać głównie korę od strony południowej – nagrzewa się ona najmocniej. Wapno rozrabiamy w proporcji 2 kg wapna palonego na 10 l wody, a zabieg wykonujemy w czasie dodatniej temperatury. Możemy mieszankę zagęścić dodając mąkę lub drobno rozdrobniona glinkę.

Przeciwko zającom także należy osłaniać pnie roślin, szczególnie w ogrodach w pobliżu lasów i pól. Na drzewa wtedy zakładamy specjalne osłonki (do dostania w sklepach ogrodniczych). Można także osłaniać innymi materiałami, np. agrowłókniną lub trzciną. Pamiętajmy - do zabezpieczania drzewa nie używamy nigdy przezroczystej folii, gdyż powoduje nagrzewanie kory i nie dopuszcza powietrza, powodując powstawanie ran.

 

 

 

 

 

 

Opryski preparatami olejowymi i parafinowymi

Dostępne na rynku preparaty olejowe i parafinowe można używać w okresie spoczynku już teraz, gdy owady przeszły w spoczynek zimowy. Preparaty te blokują oddychanie u owadów i przedziorków, powodując ich duszenie się. Zaletą ich stosowania jest nietoksyczność wobec ludzi i środowiska. Pamiętamy, aby oprysk wykonywać słonecznego, ciepłego dnia (powyżej 0°C) oraz by ciecz roznieść równomiernie, aż zacznie ściekać z kory i pędów.

Obecnie wykonując oprysk preparatami zlepiającymi zwalczamy:

• jaja mszyc i skoczków,
• jaja przędziorków na wierzbach i iglakach,
• larwy ochojników na świerkach, jodłach i modrzewiach,
• miseczniki na pniach drzew i igłach.

Podlewanie roślin zimozielonych

Rośliny zachowujące zimą liście w czasie wietrznej, suchej zimy zaczynają więdnąć i schnąć. Aby temu zapobiec należy sadzić rośliny w mniej wietrznych miejscach oraz regularnie w okresie zimowym regularnie je podlewać. Pomaga również ściółkowanie gleby, która tak zabezpieczona wolniej przesycha. Jeśli zauważymy objawy przesuszenia (brązowe liście/blade igły lub łuski) oznacza to, że roślina jest bardziej uszkodzona niż widać – w skrajnym przypadku jest nie do odratowania. Stąd dbajmy regularnie o rośliny. Pamiętamy także, aby w przypadku nadmiaru śniegu zrzucić go z pędów – zmniejsza to ryzyko wyłamania pędów. W przypadku form kolumnowych pomaga obwiązywanie roślin sznurkiem przed opadami śniegu.

Konserwacja narzędzi

Zima jest okresem zajęcia się narzędziami i maszynami ogrodniczymi. Części ruchome należy przesmarować smarami, ostrza ostrzymy (szczególnie okulizaki i sekatory) i sterylizujemy denaturatem lub zanieczyszczonym alkoholem, a także zabezpieczamy narzędzia przed wilgocią i mrozem. Brak konserwacji narzędzi i maszyn skraca ich żywotność i naraża nas na niepotrzebne koszty. Dodatkowo ostre narzędzia powodują mniej uszkodzeń u roślin i zmniejszają ryzyko skaleczenia się. Nie zapominajmy o środkach ochrony roślin – sprawdźmy szczelność opakowań, datę ważności środków oraz zabezpieczmy je przed dostępem wilgoci oraz chłodu. Złe przechowywanie środków skutkuje problemem z ich rozrabianiem oraz zmniejsza ich skuteczność.

Zabezpieczanie roślin przed mrozem

 Grudzień to ostatni okres na okrywanie roślin. Na przedzimiu i samą zim największą szkodę czyni mała ilość opadów oraz wiejące wiatry, które powodują wyschnięcie roślin (tzw. wysmalanie). Przy braku śniegu, który chroni rośliny, wiosna możemy mięć poczynione duże szkody. Stąd okrywanie roślin jest wskazane zimą. Do okrycia roślin wykorzystujemy różne materiały – byliny lub też niskie krzewy możemy kopczykować ziemią, piaskiem, liśćmi lub gałązkami świerkowymi, które zabezpieczają rośliny przed przemarzaniem. W podobny sposób można zabezpieczyć również różę, poprzez przygięcie pędów i okopanie ich. W przypadku wyższych, bardziej wrażliwszych roślin lub też zimujących pierwszy raz w danym sezonie, można rośliny okryć lub obwiązać białą agrowłókniną. Musimy tylko pilnować, by w okresach odwilży lub ocieplenia zimą rośliny odkrywać. W innym przypadku mogą zbyt wcześnie rozpocząć swój wzrost. Ważne jest, aby w przypadku bylin nie przesadzić z grubością okrywy – przy grubszej (powyżej 15 cm) rośliny mogą sie wyciągać wiosną, a przez to później zgnić lub zmarznąć. Pierwszego okrycia dokonujemy po przyjściu pierwszych mrozów, gdy grunt zacznie zamarzać.

Pobieranie pędów do szczepienia i na sadzonki

Chcąc rozmnożyć na przyszły rok krzewy owocowe, ale także i krzewy ozdobne (np. hortensję, forsycję, różę, jaśminowca, derenia itd.) lub też zebrać pędy do szczepienia lub okulizacji, należy dokonać tego teraz przed nadejściem mrozów. Przy wyborze pędów wybieramy pędy jednoroczne, które są silne, zdrowe i nieuszkodzone (grubość ołówka). Wycinamy je, następnie wiążemy w pęczek i przechowujemy zimą w chłodnym (2-4°C), wilgotnym miejscu np. w piwnicy lub strychu, umieszczając pędy w trocinach lub piasku. Ścięte pędy przechowujemy w warstwie piasku i cały okres zimowy zwilżamy, nie dopuszczając do przeschnięcia piasku . Jednak nie możemy przelać piasku, gdyż przy nadmiarze wody – nasze pędy zgniją. Przy braku pomieszczenia do przechowywania, pędy możemy zadołować w ziemi, zakopując je w skrzyni z piaskiem na głębokości ok. 30 cm. Wybieramy miejsce od północnej strony altany, niezlewne i niepodmokłe. Pędy w całości lub wcześniej pocięte (na krótkie odcinki z trzema węzłami) lekko związujemy i wsadzamy do skrzyni lub donicy z piaskiem. Całość zasypujemy mieszanką piasku i ziemi oraz przykrywamy na powierzchni warstwą liści lub gałązek świerkowych. Dobrze zadołowane pędy wytrzymają w gruncie do maja/czerwca. Najwcześniej odkopujemy pędy w marcu, gdy chcemy posadzić sadzonki do donic/gruntu. Gdy chcemy szczepić lub oczkować – czekamy do maja.

 

Sporządził: Sebastian Borzymowski, instruktor ds. ogrodniczych, Okręg Warmińsko-Mazurski PZD

w Olsztynie

Powrót