Listy

List działkowców ROD „Dolinka” w Szczecinie do Redaktora Naczelnego Gazety Wyborczej - 24.04.2018

SZANOWNY PANIE REDAKTORZE. Pan red. Michał Wójcik zabiera głos w artykule pt. „Wyrzucają ludzi z ogrodów" z dnia 10-04-2018 / Gazeta Wyborcza - w sprawie bardzo trudnego tematu zamieszkiwania w ogrodach działkowych w kraju.

Treść artykułu jest wybiórcza i nierzetelna. Jest np.: poruszona sprawa wyłączenia prądu do altanki w której mieszka rodzina. Ustawa z dnia 13 grudnia 2013 o rodzinnych ogrodach działkowych art.12 „ na terenie działki obowiązuje zakaz zamieszkiwania oraz prowadzenia działalności gospodarczej lub innej działalności zarobkowej"

Prawda jest taka, że nie wyrzuca się z ogrodów zamieszkujących działkowców, a Zarządy ROD bardzo często pomagają w różnej formie potrzebującym działkowcom w codziennym funkcjonowaniu. Występują do Miejskich Ośrodków Pomocy Rodzinie o wsparcie potrzebujących, bo sami zainteresowani nie wiedzą lub nie są w stanie ubiegać się o wsparcie finansowe samodzielnie. Opłata za śmieci, wodę itd.

Problem rozwiązania mieszkalnictwa w ogrodach wymaga pomocy rządowej. Pisanie artykułów atakujących działkowców nie rozwiązuje długoletniego problemu, a odwrotnie wzmacnia Pan Redaktor Wójcik naganne zjawisko łamania obowiązującego prawa.

Jest potrzeba lokali socjalnych lub z zasobów miast, ażeby zlikwidować zamieszkiwanie w ogrodach. Ogrody nie mają warunków technicznych - brak kanalizacji sanitarnych i ekologicznego systemu ogrzewania zamieszkiwanych altanek.

Innym sposobem może być „Najem z dojściem do własności" który umożliwia systematyczną spłatę ceny mieszkania w ramach czynszu najmu i wykupienia go w okresie np. do 20 lat od momentu zawarcia umowy.

PANIE REDAKTORZE

Pan Redaktor Wójcik nie podchodzi do problemu jak go rozwiązać - tylko manipuluje - np. ze działkowiec płaci do 800 zł dzierżawy rocznie co jest wymyślonym kłamstwem.

Jest to celowy atak na działkowców aby przedstawić ogrody zieleni w miastach jako nieludzko zarządzane, gdzie brak jest sympatii do drugiego człowieka.

Jest to nieuzasadnione zdeptanie dobrego imienia działkowców. Działkowcy się nie godzą na szerzenie kłamstwa i niegodne pomówienia.

Jesteśmy tyle warci ile pomagamy dla drugiego człowieka. Pomagajmy a nie niszczmy.

Szczecin 20-04-2018

Powrót