Media o nas

Tygodnik Wałbrzyski: Ruszyły kontrole na składowisku odpadów Mo - BRUK - 28.07.2015

Trzy tygodnie od największego w ostatnich latach pożaru, sprawa składowiska Mo-BRUK w Wałbrzychu wciąż na tapecie. W ubiegłą środę kontrolę na pogorzelisku rozpoczął Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska.

Składowisko obok wojewódzkiego kontroluje również Główny Inspektor Ochrony Środowiska. Wstępnie ustalono, że teren przy ulicy Górniczej będzie sprawdzany do 7 sierpnia, nie jest jednak wykluczone, że ten termin zostanie przedłużony, Służby kontrolują funkcjonowanie składowiska, zwłaszcza pod kątem gromadzenia odpadów. Na nieprawidłowości w tym zakresie zwracał uwagę, m. in. prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej, który na teren Mo-BRUK w trakcie pożaru został wprowadzony przez strażaków. Zastał odpady leżące wprost na ziemi, nieposegregowane, część z nich nieopisana. Potem również przekazał do wiadomości publicznej informację o tym, że na terenie składowiska znaleziono także odpady medyczne.

Postępowanie w sprawie pożaru prowadzi wałbrzyska prokuratura. Zostali powołani biegli, obecnie wykonują oni swoje czynności. Miasto prośby o interwencje skierowało do bardzo wielu instytucji, z ministerstwem środowiska na czele. - Nie wyobrażam sobie, aby składowisko wznowiło swoją działalność - mówi prezydent Roman Szełemej. co najmniej 500 osób. List otwarty do prezydenta Wałbrzycha skierowało także Stowarzyszenie Nowoczesny „Wałbrzych". Piszą ze studni oraz produktów roślinnych jest bezpieczne i czy nie narazi ich na niebezpieczeństwo powstania.

Mnożą się także społeczne reakcje dotyczące pożaru składowiska. Na najbliższy piątek zaplanowany jest protest, blokada ulicy Sikorskiego i Niepodległości. Organizatorzy zapowiadają, że między 13:00 a 16:00 stanie tam w nim o obawach dotyczących stanu środowiska miasta po potężnym pożarze.

„Wskutek pożaru na Wałbrzych spadły tony trujących związków i groźny popiół. A wszystko to stało się w okresie letnim, kiedy dojrzewają owoce i warzywa uprawiane przez wałbrzyszan w ogródkach i działkach. Mieszkańcy Wałbrzycha mają prawo wie dzieć, czy spożywanie wody różnych groźnych chorób. Oczekujemy zatem od prezydenta Wałbrzycha i lekarza zarazem natychmiastowego i jednoznacznego komunikatu w tej sprawie" - czytamy w liście.

Podobne zapytanie, dotyczące ewentualnego zanieczyszczenia plonów, skierował również do prezydenta Polski Związek Działkowców.

Artykuł Michała Wyszkowskiego "Mo-BRUK: ruszyły kontrole" przeczytaj w Tygodniku Wałbrzyskim.

Powrót