Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
„Projekt obywatelski ustawy miał być wiodącym dla prac Podkomisji Sejmowej, a cóż się okazuje? Panie i Panowie Posłowie chyba sobie żartują z Działkowców? Tak być nie może” – piszą Prezesi ROD z Ciechanowa, Mławy, Makowa Mazowieckiego i Przasnysza.
"Wasza obecność na manifestacjach przed urzędami wojewódzkimi w piątek 20 września br. i determinacja, z jaką broniliście projektu obywatelskiego utwierdziła mnie w przekonaniu, że nasza walka jest słuszna. Jest słuszna, bo ogrody służą polskim rodzinom, społecznościom lokalnym i całemu społeczeństwu. Walczymy nie tylko o swoje dobro, o dzień dzisiejszy, my walczymy o przyszłe pokolenia, o to, aby nasze dzieci i wnuki miały te skrawki ziemi, swoje małe ojczyzny, aby miały gdzie wypoczywać i obcować z przyrodą. Walczymy o całe społeczności miejskie, aby nie zapomniały widoku zieleni i abyśmy wszyscy mieli w miastach czym oddychać" - czytamy w podziękowaniu Prezesa PZD Eugeniusza Kondrackiego (czytaj więcej).
W piątek 20 września 2013 r. na terenie całego kraju od godziny 11:00 działkowcy manifestowali przed siedzibami 16. urzędów wojewódzkich. W ten sposób zareagowali na przebieg obrad i wyniki prac sejmowej Podkomisji nadzwyczajnej, w której zostały pogwałcone wszystkie zasady demokracji przez oczywistą manipulację i eliminację wniosków przedstawicieli Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej i Polskiego Związku Działkowców, którzy dwukrotnie bezskutecznie próbowali wpłynąć na Podkomisję i włączyć do zakresu jej prac również i poprawki Komitetu, które są korzystne dla działkowców.
KR PZD poszukuje kandydatek/kandydatów na stanowisko Inspektor ds. medialnych.
„Jestem przekonana - jak zresztą wielu innych działkowców, że proponowane zmiany mają na celu uchwalenie przepisów niezgodnych z Konstytucją i w konsekwencji ich zaskarżenie do Trybunału Konstytucyjnego, co spowoduje upływ terminu wyznaczonego przez TK na uchwalenie nowej ustawy o ogrodach działkowych” – pisze Barbara Rościszewska z Elbląga.
„Obietnice Pana Premiera złożone na spotkaniu z działkowcami w Warszawie, że podstawę prac Komisji Ustawodawczej Sejmu będzie stanowił projekt obywatelski popierany przez liczne rzesze działkowców, wzbudziły naszą nadzieję, że działkowcy nie zostaną pozbawieni prawa dalszego użytkowania działek” – czytamy w liście działkowców z ROD im. Tadeusza Kościuszki w Elblągu.
„Uznajemy, że wprowadzone zmiany przez Podkomisję do projektu obywatelskiego ustawy o ROD nie znajdują naszej akceptacji, zmiany te, wręcz przerażają nas, przeraża nas perspektywa przyszłości - podzielenie działkowców na biednych i bogatych” – piszą działkowcy z ROD „Ikar” w Polskiej Nowej Wsi.
„Czasu jest coraz mniej i jesteśmy coraz bardziej przekonani, że to nie chodzi o nas działkowców tylko o grunty użytkowane przez nasze ogrody, na które wielką ochotę mają ludzie o grubych portfelach” – piszą uczestnicy Dnia Działkowca w ROD im. Marii Konopnickiej w Gdańsku.
„Nie zgadzamy się na to, by posłowie PO, pod przewodnictwem posłanki Krystyny Sibińskiej w arogancki i lekceważący sposób traktowali przedstawicieli Komitetu Inicjatywy Obywatelskiej w tym działkowców” – piszą działkowcy z ROD „Odra” w Nowej Soli.
„Działania Platformy Obywatelskiej jednoznacznie oceniamy, jako polityczne i zmierzające do zakłócenia i zdestabilizowania prac nad nowymi przepisami regulującymi funkcjonowanie ogrodów” – piszą działkowcy z ROD im. Grodu Lecha w Gnieźnie.
„Brak reakcji z Pani strony na takie zachowania utwierdza mnie w przekonaniu, że w Polskim Sejmie prawo jest stanowione tak aby zaspokoić potrzeby określonych grup. Natomiast cała reszta społeczeństwa traktowana jest jak czarna masa, która nic nie rozumie i potrzebna jest tylko w czasie wyborów” – pisze w liście do Marszałek Sejmu Karol Wojtysiak z Żagania.
„Samorząd nasz na początku tego roku, podobnie jak wiele innych władz samorządowych na terenie kraju, pozytywnie zaopiniował zapisy obywatelskiego projektu, gdyż spełniając oczekiwania działkowców, skutecznie zabezpieczał on wszelkie nabyte prawa ogrodów i użytkowników działek” – czytamy w liście władz samorządowych Powiatu Czarnkowsko-Trzcianeckiego.
„Domagamy się, aby ustawa o ogrodach działkowych została potraktowana rzetelnie. Oczekujemy też, że jej zapisy będą zbieżne z deklaracjami, jakie złożył Premier Tusk w liście otwartym do działkowców i podczas spotkania z nimi” – czytamy w liście ROD „35-lecia” w Zielonej Górze.
„Obserwując przebieg prac nad ustawą ROD widzimy, jak z każdym dniem maleją nadzieje na rzetelny i sprawiedliwy społecznie tak ważny dla Nas, działkowców, akt prawny decydujący o przyszłości naszego ogrodu i użytkowanych działek” – piszą działkowcy z ROD im. Pod Kasztanami w Jaczowie.
O godz. 10.40 rozpoczął się przemarsz pod Urząd Wojewódzki. Razem z działkowcami ulicami miasta przemaszerowali: wiceprzewodniczący Rady OPZZ województwa podlaskiego Ireneusz WIŚNIEWSKI, zastępca Przewodniczącego Partii Emerytów i Rencistów RP Henryk MADEJ, członkowie wojewódzkich struktur SLD, przedstawiciele władz samorządowych i liczni sympatycy ogrodów działkowych.
20 września 2013 roku od godz. 9.00 pojawili się już pierwsi działkowcy. Do godziny 10.30 na placu Lotników przy pomniku Colleoniego zebrało się około 650 – 700 osób reprezentujących poszczególne ogrody z okręgu szczecińskiego oraz dotarła grupa działkowców z koszalińskiego okręgu PZD w ilości 150 osób. Zrobiło się kolorowo, hucznie i wesoło. Pojawiły się hasła, banery, gwizdki i inne elementy wyróżniające manifestujących.
Działkowcy Okręgowego Zarządu w Katowicach i Częstochowie w dniu 20.09.2013 roku po raz kolejny manifestowali swoje poparcie dla obywatelskiego projektu ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych.
Działkowcy zgromadzili się przed Urzędem Marszałkowski a następnie po godzinie przeszli ulicami Wrocławia pod Dolnośląski Urząd Wojewódzki, gdzie nastąpiła kulminacja manifestacji.Działkowcy nieśli dziesiątki transparentów wyrażających sprzeciw wobec sposobu postępowania posłów Platformy Obywatelskiej szczególnie w Podkomisji Sejmowej jak i na posiedzeniach Komisji Sejmu RP.
Nieudolne prace nad projektem obywatelskim w podkomisji Sejmowej oraz manipulacje jakich dopuściła się jej przewodnicząca Krystyna Sibińska zmusiły po raz kolejny działkowców do wyjścia na ulice i zamanifestowania swojego niezadowolenia.
W piątek przed godziną 1100 plac przed budynkiem Urzędu Wojewódzkiego zaczął wypełniać się działkowcami z transparentami, flagami organizacyjnymi. Działkowcy stanowili ponad 100 osobową dużą grupę, stale zwiększaną nowym dopływem osób z terenu m. Opola, którzy wyróżniali się barwami żółto - Zielonymi z logo umieszczonym na czapkach.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.