




Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

„Do 20 stycznia 2014 r. zostało go już nie wiele. Bez nowych uregulowań działkowcy pozostaną bez praw - nawet do użytkowania działki” – pisze Kazimierz Żelazny z ROD „Brodła” w Brodłach.
„Pozostało zaledwie kilkadziesiąt dni do wejścia w życie wyroku Trybunału Konstytucyjnego, jest oczywistym, że wprowadzenie do ustawy propozycji PO jest niemożliwe” – czytamy w listach kierowanych do Premiera przez Zarządy ROD w Pleszewie.
Spotkanie odbyło się w dniu 12 listopada 2013r. w Biurze Poselskim Pana Posła przy współuczestnictwie Prezesa Okręgowego Zarządu Sudeckiego PZD - Wincentego Kulika i Wiceprezesa OZS PZD - Henryka Ziomka. Głównym tematem spotkania była sprawa niczym nie uzasadnionego zahamowania prac nad przygotowaniem nowej ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych.
Artykuł 30 ustawy o ROD od ponad miesiąca blokuje dalsze prace nad nową ustawą działkową, a czasu na jej wejście w życie jest coraz mniej. Działkowcy są zaniepokojeni tą sytuacją, dlatego odbywają szereg spotkań z przedstawicielami wszystkich partii politycznych, głównie jednak Platformy Obywatelskiej. Jedno z takich spotkań odbyło się w dniu dzisiejszym (12.11.13) w biurze przewodniczącego Komisji Infrastruktury, posła PO Stanisława Żmijana.
„Odnoszę wrażenie, że sposób postępowania PO w sprawie art. 30, zdaje się więc potwierdzać nasze działkowców przekonanie, że "pseudo-uwłaszczenie", to sposób na opóźnienie wejścia w życie nowej ustawy o ROD” – pisze Eugeniusz Rabuski z ROD „Nad Grzepnicą” w Policach.
„Uwłaszczenie wymaga oddzielnej ustawy. Jest to kwestia zbyt skomplikowania i poważna, wymagająca czasu. Trzeba ją tak zaplanować i przygotować aby była korzystna dla działkowców, czego nie można powiedzieć o propozycji przedstawionej obecnie przez PO” – pisze Jan Jagliński z Lipna.
„Aby to osiągnąć należałoby wyłączyć art. 30 do osobnego procedowania bo nie jest ujmą wycofać się z niefortunnych zapisów niż stworzyć kolejną Ustawę, co do której będą zastrzeżenia Trybunału Konstytucyjnego” – piszą działkowcy z ROD „Zdrowie” w Łodzi.
"PSL jako partia blisko związana z działkowcami nic nie robi, by ustawa o rod była zgodna z Konstytucją i na czas uchwalona przez Sejm i Senat oraz podpisana przez Prezydenta RP" - pisze w liscie do prezesa PSL Janusza Piechocińskiego działkowiec i jednocześnie członek PSL Józef Kasprzak.
„Tymczasem bieżąca lektura informacji zamieszczanych na stronie internetowej Krajowej Rady Polskiego Związku Działkowców uzmysławia mi, że Pan Panie Premierze może nie zdążyć wywiązać się ze składanych obietnic, że: "działkowcom nie stanie się żadna krzywda"” – pisze Aniela Gronowska-Wójcik z Kielc.
9 listopada 2013 roku przedstawiciele Okręgowego Zarządu PZD, Okręgowej Komisji Rozjemczej w Koszalinie wraz z przedstawicielami ROD „Zjednoczenie” w Darłowie” spotkali się z członkiem Sejmowej Komisji Samorządu Terytorialnego, posłem Andrzejem Lewandowskim (Twój Ruch).
„Apelujemy do Pana i Posłów Platformy Obywatelskiej, by wypełnili wcześniej dane słowo co do wcześniejszych uzgodnień z przedstawicielami Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej, żeby kwestię uwłaszczenia działkowców na równych prawach, uregulować w odrębnej ustawie i nie łączyć jej z projektem obywatelskim” – czytamy w stanowisku kandydatów na działkowców okręgu Toruńsko-Włocławskiego.
„Mamy nadzieje, że projektowi, który odpowiada potrzebom i oczekiwaniom działkowców udzieli swego poparcia zdecydowana większość parlamentarzystów” – czytamy w liście Zarządu ROD „Wilcze” w Przemyślu.
„Dlaczego Platforma Obywatelska pozostała nieugięta i oporna na wszystkie racjonalne argumenty przemawiające za zachowaniem zapisów projektu obywatelskiego. Dlaczego posłowie Platformy Obywatelskiej odrzucali niemal wszystkie poprawki wniesione przez stronę społeczną” – piszą Krystyna i Jerzy Jaksoń z Koluszek.
„Prosimy aby posłowie Pana formacji przyjęli proponowaną ustawę obywatelską w terminie, zgodnie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, zaś sprawę „uwłaszczenia" rozwiązać w późniejszym terminie, w odrębnej ustawie” – czytamy w liście działowców z Łask.
„Także wiemy, że uwłaszczenie ogrodów jest nienajlepszym wyjściem z sytuacji. To jest dobre ale dla partii rządzącej bo to dobry kąsek dla biznesu dla deweloperów, którzy na to tylko czekają” – pisze Marian Prokopowicz z ROD „27 Lipca” w Białymstoku.
„Apeluję, do Pana, sprawującego najważniejsze stanowisko w kraju o przyspieszenie prac w Sejmie nad nową ustawą i wykreślenie zapisu, który może doprowadzić projekt do sądu konstytucyjnego, a więc pozbawić działkowców jakichkolwiek praw” – pisze Bolesław Stefan z Krakowa w liście do Premiera.
„Wprowadzenie art. 30 do projektu ustawy uczyni nam działkowcom więcej szkody niż dobrego. Jestem za uwłaszczeniem dla wszystkich działkowców, a nie dla wybranych” – pisze Józef Barcz z Piły w liście do Premiera.
„Najważniejsze obecnie jest szybkie uchwalenie ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych. Kwestię uwłaszczenia, dostępnego dla wszystkich działkowców i zgodnego z Konstytucją można będzie spokojnie opracować w przyszłym roku” – pisze Agnieszka Sycz z ROD „Zdrowie” w Rzeszowie.
„Niech Pan spełni daną działkowcom na spotkaniu w Warszawie obietnicę. Zostało już do końca roku bardzo mało czasu na uchwalenie nowej ustawy i to w takiej formie jaką dał Komitet Inicjatywy Obywatelskiej” – pisze Tadeusz Pluciński z Pleszewa w liście do Premiera.
„Bez naszego Związku nikt nie zadba o równowagę w tym zakresie i utrzymanie ogrodów działkowych w Polsce, bowiem jak wynika z oceny władz samorządowych jesteśmy siłą zdolną przeprowadzić wiele inicjatyw służącym naszym sprawom, jak również sprawom służącym porządkowi publicznemu na terenie naszych miast” – czytamy w stanowisku uczestników konferencji szkoleniowej rejonowych ośrodków szkoleniowych Okręgu Śląskiego PZD.
Copyright © 2025 Polski Związek Działkowców All rights reserved.