Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
„Zarząd Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Bratek" w Radomiu apeluje do Pana o uchwalenie bez poprawek ustawy o ogrodach działkowych” – czytamy w liście do Marszałka Senatu.
„Ich jedynym celem jest sianie zamętu w głowach senatorów tak jak wcześniej w głowach posłów. Czynią tak dlatego, aby odwrócić przesądzony niemal już los ich niezgodnego z regulaminem postępowania. Jest takie powiedzenie, „tonący brzytwy się chwyta". I to jest właśnie ta sytuacja” – pisze Marek Kalemba z ROD „Azalia” w Widziszewie.
"Zwracamy się do P. Marszałka o szybkie i sprawne procedowanie w senacie ustawy o ogrodach działkowych która da nam i mojej licznej rodzinie satysfakcję i możliwość przebywania na łonie natury" - piszą działkowcy z ROD "Bogatka" w Gdańsku.
„Osoby te reprezentują nieliczne grono działkowców, którzy w obronie swoich partykularnych interesów założyli stowarzyszenia by bronić i usankcjonować swoje „zdobycze" uzyskane bezprawnie ze szkodą dla pozostałych działkowców i całego ogrodnictwa działkowego” – pisze Andrzej Kierzkowski z Piły.
„Przyczyńcie się do tego, aby Ustawa o ROD weszła w życie przed 21 stycznia 2014 r., zwolnijcie nas z obowiązku ciągłej walki o utrzymanie tego, co sami, własnymi rękami wypracowaliśmy w ciągu minionych kilkudziesięciu lat” – pisze Czesław Warych w imieniu działkowców z ROD „Partynice” we Wrocławiu.
"Zarząd ROD "Pod Dębami" w Miliczu oraz działkowcy, zwracają się z prośbą do Pana Marszałka oraz Senatorów o poparcie Projektu Obywatelskiego o Rodzinnych Ogrodach, który jest zadawalający dla Polskich działkowców" - czytamy w liście.
Spotkanie odbyło się 7 grudnia br. w Obornikach. Tematem spotkania była ustawa o Rodzinnych Ogrodach Działkowych uchwalona przez Sejm w dniu 22 listopada 2013 roku.
„Zwracam się do Pana Marszałka senatu RP i wszystkich Senatorów z gorącym apelem o udzielenie poparcia dla ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych uchwalonych przez Sejm RP w dniu 22 listopada 2013r.” – pisze Witold Kochmański z ROD „Geodeta” w Rzeszowie.
„Przedstawiciele tzw. stowarzyszeń działkowców w tym, m.in. Pan Ireneusz Jarząbek dążą do zablokowania i zniszczenia naszej inicjatywy o uchwalenie ustawy działkowej. Kierując się własnymi interesami chwytają się senatu jako ostatniej deski ratunku do końca walczą próbując przeforsować niedorzeczne rozwiązania w postaci poprawek do ustawy” – pisze Patrycja Zielińska z Wałbrzycha.
„ROD „Kuźniki” we Wrocławiu zwraca się do Pana Marszałka o wprowadzenie do porządku obrad Senatu na najbliższe posiedzenie i pilne przyjęcie ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych” – czytamy w liście.
„Zainteresowaliśmy się dotychczasową działalnością Pana Jarząbka jako działkowca i wiemy skąd ta wściekłość, bo jeżeli się ma nakaz rozbiórki wybudowanej na swojej działce altany która nie odpowiada normom Prawa Budowlanego i przepisom obowiązującym w PZD, czego dowiodło postępowanie nadzoru budowlanego, to chyba jest to powód zawziętej postawy i wściekłości” – piszą Elżbieta i Andrzej Strzelczyk.
„Zarząd Rodzinnego Ogrodu Działkowego im. Szczepana Pieniążka w Pile zwraca się z wielkim apelem i gorącą prośbą o przyjęcie projektu ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych uchwalonego przez Sejm RP w dniu 22 listopada 2013 roku” – czytamy w liście.
„Obserwując prace nad ustawą, a ostatnio informację z obrad Komisji, zdziwiły mnie oszczerstwa występującego na posiedzeniu Komisji Pana Ireneusza Jarząbka ze Swarzędza, o którym nie słyszałem , a który z wielką nienawiścią zaatakował omawianą ustawę uciekając się do oskarżenia dotyczącego zbierania podpisów i straszeniem działkowców CBA. Ja podpisywałem projekt Obywatelski Ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych i wiem co podpisywałem” – pisze Seweryn Matysiak z Sulechowa.
„Jestem mocno oburzony i zbulwersowany zachowaniem i postępowaniem pana Ireneusza Jarząbka oraz jego prawnika” – pisze Dariusz Antonowicz z Płocka.
„Obejrzałam uważnie ostatnie posiedzenie połączonych komisji senackich, które zajmowały się ustawą o rodzinnych ogrodach działkowych i jestem zaskoczona, iż w miejscu tak poważnym jak Senat akceptuje się obecność ludzi pokroju Ireneusza Jarząbka. Ten pan poza swoją osobą nikogo nie reprezentuje” – pisze Aneta Ciszewska z ROD „Lumel” w Zielonej Górze.
„Osobiście również brałem udział w akcji zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy i zarzuty o nieuczciwości odbieram, jako kierowane również do mnie personalnie” – pisze Stefan Bober z Wałbrzycha.
„Ja i wielu działkowców z mojego ogrodu oczekujemy , że w dniu 11 grudnia 2013 roku Senat jednomyślnie przegłosuje ustawę w formie w jakiej przyjął ją Sejm. Tylko taka postawa senatorów zapewni dalszy sprawny proces legislacyjny Obywatelskiego Projektu Ustawy i nie spowoduje zaprzepaszczenia dotychczasowych starań działkowców w obronie rodzinnych ogrodów działkowych” – pisze Stanisława Olszewska z Wałbrzycha.
„My działkowej z terenu Nowego i Starego Sącza, Krynicy, Limanowej i Gorlic, gorąco apelujemy do Paś i Panów Senatorów RP o pilne przyjęcie uchwalonej przez Sejm RP w dniu 22 listopada 2013 roku ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych” – czytamy w liście.
„Niepokój mój jaki i wielu moich przyjaciół - działkowców budzi fakt, że w pracach Komisji Senackich , które rozpatrywały ustawę o rodzinnych ogrodach działkowych brali udział "przedstawiciele" bliżej nie zdefiniowanych grup społecznych” – pisze Aneta Lange z Wałbrzycha.
„Zwracamy się do Pana Marszałka o pominięcie niezgodnych z prawdą uwag i wniosków stawianych przez Pana Ireneusza Jarząbka, który sam słusznie obwołał się „bojownikiem", tylko że nie o „wolność i demokrację", ale o własny interes” – pisze OZ PZD w Lublinie.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.