Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
„Działania Związku Miast Polskich zmierzające do skierowania nowej ustawy do Trybunału Konstytucyjnego uważamy za szkodliwe nie tylko dla działkowców i dla przyszłości ogrodnictwa działkowego w Polsce ale jako wymierzone przeciwko społeczeństwu miast” – pisze Zarząd ROD „Trzykrotka” w Krakowie w liście do Ryszarda Grobelnego.
„W piśmie ZMP do Pana Prezydenta nie znajdujemy żadnego uzasadnienia dla skierowania tej ustawy do Trybunału Konstytucyjnego i według naszej wiedzy wiele miast i gmin ma zupełnie odmienne zdanie w tej sprawie niż Zarząd ZMP” – czytamy w liście Komisji Rewizyjnej ROD „Pod Lipami” w Pile skierowanym do Prezydenta.
„Obecnie prezes ZMP postrzega ogrody tylko przez pryzmat wartości gruntów na jakich się znajdują. Dlatego chce podważyć konstytucyjność zapisów nowej ustawy”- pisze Helena Gomółka z ROD „Pod Morwami” we Wrocławiu w liście skierowanym do Prezydenta.
„Ogrody działkowe w miastach służą wszystkim mieszkańcom, a ich utrzymanie nie kosztuje Gminy nawet przysłowiowej złotówki. Działania Związku Miast Polskich odbieramy jako próbę podważenia decyzji Sejmu, Senatu, Rządu RP oraz Prezydenta RP” – czytamy w liście Okręgowej Komisji Rozjemczej PZD w Krakowie do Ryszarda Grobelnego.
„Przecież ustawę obywatelską po szerokich konsultacjach w gronach prawników i konstytucjonalistów poparło 437 posłów gdyż uważano, że jest ona zgodna z Konstytucją RP i spełnia wymogi orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego” – pisze Teresa Obsadna z Piły w liście do Prezydenta.
„Wielkie zdziwienie budzi w nas list skierowany do Pana Prezydenta przez Związek Miast Polskich z prośbą o skierowanie naszej obywatelskiej ustawy do Trybunału Konstytucyjnego uważając, że gminy zostały poszkodowane w jakim zakresie, nie wiemy” – pisze Włodzimierz Górzny z Piły w liście do Prezydenta.
„Jako mieszkańcy miast i miasteczek zgadzamy się na rozwój infrastruktury miejskiej nawet kosztem ogrodów działkowych, ponieważ mamy świadomość, że miasta muszą się rozwijać. Uważamy jednak, iż rozwój powinien być zrównoważony, a Ogrody działkowe powinny mieć solidne umocowane w prawne aby mogły trwać i służyć następnym pokoleniom” – piszą prezesi ROD z okręgu zielonogórskiego w liście do Prezesa Związku Miast Polskich.
„Prosimy, spójrzcie na rodzinne ogrody działkowe przez pryzmat ludzi, dla których są one ważne, nie zaś przez pryzmat gruntów, które można spieniężyć. Spójrzcie na nie przez pryzmat ponad wiekowej tradycji i korzyści, jakie przynosi dla ogromnej rzeszy ludzi. Nie wszystkie rzeczy w życiu są przeliczalne na pieniądze” – piszą prezesi ROD z okręgu świętokrzyskiego w liście do Prezesa Związku Miast Polskich.
„Zdziwienie nasze budzi fakt że ci Panowie którzy teraz proszą Pana Panie Prezydencie o skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego - o co tu chodzi ? Jesteśmy głęboko przekonani i wierzymy w Pana Panie Prezydencie że nie skieruje Pan ustawy do Trybunału Konstytucyjnego”- czytamy w liście.
„Przedstawiciele działkowców z rodzinnych ogrodów działkowych z terenu działania Delegatury Rejonowej OZP w Tarnobrzegu apelują o przeanalizowanie stanowiska Związku Miast Polskich w sprawie zbadania zgodności z Konstytucją nowej ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych” – czytamy w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Panowie Prezydenci Miast, Burmistrzowie, którzy teraz po uchwaleniu nowej ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych proszą Pana Panie Prezydencie o skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego wcześniej nas popierali składając swoje podpisy na listach poparcia dla obywatelskiego projektu ustawy” – pisze Zarząd ROD im. Malwa w Pile w liście do Prezydenta.
„Pojawiające się opinie jakoby należało ją skierować do Trybunału Konstytucyjnego pochodzą najczęściej ze środowisk, które były zainteresowane całkowitą likwidacją ogrodów działkowych i rozprzedaniem gruntów inwestorom lub też wykorzystywaniem ich na inne cele niż te, dla których ogrody działkowe zostały stworzone”- piszą w liście do Prezydenta prezesi ROD z okręgu zielonogórskiego.
„Prace nad Ustawą trwały w Sejmie bardzo długo i przedstawiciele Związku mogli wnosić swoje zastrzeżenia ale tego nie uczynili, gdyż uważali ,że Sejm nie zdąży z uchwaleniem ustawy w terminie wyznaczonym przez Trybunał Konstytucyjny a wtedy Gminy były by panami życia ogrodów i Polskiego Związku Działkowców” – czytamy apelu Zarządu ROD „Poświętne” we Wrocławiu.
„Samorządy gmin nie kwestionują stanu prawnego ogrodów, a współpraca jest dobra. Prawa właściciela nie są ograniczane a działkowcy otrzymują należne odszkodowania w przypadku likwidacji ogrodów” – piszą działkowcy szczecińskich ROD w liście do Związku Miast Polskich.
„Jest to polityka zupełnie oderwana od potrzeb społeczeństwa i wymierzona jedynie na potrzeby wielkiego biznesu, który pragnie pozyskiwać kolejne grunty pod Inwestycje komercyjne” – pisze Zdzisława Kasprolewicz z ROD „Flora” w Żarach w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Wierzymy, że Związek Miast Polskich ponownie dołączy do grona sympatyków ruchu ogrodnictwa działkowego w Polsce i nie będzie przez nas postrzegany jako organizacja dbająca o partykularne interesy komercyjne miast” – piszą działkowcy z Lubelszczyzny w liście do Ryszarda Grobelnego.
„Jesteśmy zdziwieni stanowiskiem Związku Miast Polskich i skierowanie przez nich w/w Ustawy do Trybunału Konstytucyjnego. Dlaczego dopiero teraz skoro na ustawę pracowały różne środowiska polityczne i rządowe przez wiele lat” – piszą działkowcy z ROD „Złotniki” we Wrocławiu w liście do Prezydenta.
„Dzień, w którym ustawa o ROD weszła w życie był dla mnie wielkim świętem na długo zapamiętam ten dzień ; wszystkie zapisy w tej ustawie gwarantują nam działkowcom prawo do działek a ogrody mogą dalej funkcjonować i się rozwijać” – pisze Irena Zdrojewska z ROD „Przyszłość” we Włocławku w liście do Prezydenta.
„Na szczęście kilkunastomiesięczna walka zakończyła się sukcesem, czego zwieńczeniem jest nowa ustawa o ROD, która weszła w życie 19 stycznia tego roku. Nowe prawo, to nowe obowiązki, ale też i przywileje. Niebawem działkowcy będą musieli podjąć dość ważną decyzję, czy chcą pozostać w ogólnopolskiej organizacji, czy też odłączyć się od niej” – czytamy w Dzienniku Trybuna.
Sprawa ogrodów działkowych nie schodziła z afiszy przez długie miesiące. To niemalże 18 miesięcy intensywnej walki o być albo nie być dla blisko pięciu tysięcy ogrodów działkowych w Polsce. Setki tysięcy listów, petycji i apeli do władz RP i polityków, a przede wszystkim milion podpisów pod inicjatywą obywatelską świadczy nie tylko o ogromnej determinacji działkowców, ale także o tym, jak sprawa ta była i jest ważna dla kilku milionów Polaków (czytaj więcej)
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.