




Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

Do KR PZD nadal napływają listy z podziękowaniami dla Prezesa PZD Eugeniusza Kondrackiego oraz pracowników Krajowej Rady. Działkowcy wyrażają swoją wdzięczność za owocną walkę w obronie ogrodów, jednocześnie życząc "aby ten rok był wolny od wszystkich trosk, abyśmy mogli wreszcie odpocząć od tej nagonki naszych posłów" - czytamy w liście działkowców z ROD im. F. Chopina w Nowej Soli.
Wejście nowej ustawy działkowej w życie nie powinno być dużym zaskoczeniem dla działkowców. Związek od długiego czasu przygotowuje się do wprowadzenia jej zapisów w życie. Temu także poświęcona była dwudniowa konferencja krajowa prezesów i dyrektorów biur OZ, która odbyła się 21 i 22 stycznia w Warszawie. Obradom przewodniczył Prezes PZD Eugeniusz Kondracki.
„Panie Prezydencie, Oczekujemy wyjaśnienia zaistniałej sytuacji tym bardziej, że od różnych samorządów miast należących do Związku Miast Polskich płyną sygnały, że wniosek nie był konsultowany ani omawiany z nimi i jest dla nich absolutnym zaskoczeniem. Pytamy więc, kto jest rzeczywistym autorem wniosku i czy odzwierciedla on stanowisko całego Związku, czy tylko niektórych jego przedstawicieli?” – czytamy w liście.
Poznańscy działkowcy rozmawiali 21 stycznia br. z Prezydentem Poznania i Prezesem Związku Miast Polskich Ryszardem Grobelnym w sprawie bulwersującego działkowców wniosku Związku Miast Polskich do Prezydenta RP z 20 grudnia 2013r. Delegacja działkowców pod przewodnictwem prezesa OZ PZD Zdzisława Śliwy zwróciła się do Prezydenta z pytaniami o powody złożenia wniosku, wskazanie jego autorów oraz wyraziła swoje zaskoczenie, że pod wnioskiem widnieje podpis Ryszarda Grobelnego, którego dobre relacje z działkowcami poznańskimi były powszechnie znane.
„Po 18 miesiącach ciężkiej walki o nową ustawę działkowcy doczekali się dnia, w którym weszła ona w życie. Ustawa, która zaczęła obowiązywać 19 stycznia, zawiera zdecydowaną większość zapisów projektu obywatelskiego, dzięki czemu użytkownicy działek w ROD mogą być spokojni, że najważniejsze z ich praw zostały odpowiednio zabezpieczone. Zgodnie z założeniami projektu popartego przez blisko milion obywateli, ogrodów nie dotknie rewolucja” – czytamy w „Dzienniku Trybuna”.
"Ustawa ta oparta została na obywatelskim projekcie, który zabezpiecza nasze prawa, równocześnie uwzględnia zakwestionowane przez Trybunał Konstytucyjny rozwiązania prawne" - pisze Zarząd ROD "Zakole Wisły" w Krakowie w liście do Prezydenta.
„W związku z wystąpieniem z dnia 20 grudnia 2013r. skierowanym do Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej w sprawie skierowania do Trybunału Konstytucyjnego ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych chcielibyśmy przekazać, jako członkowie Związku, stanowisko odmienne od zawartego w wystąpieniu” – czytamy w liście.
„Mamy nadzieję, że od stanowiska Pana Prezesa odetną się przedstawiciele miast z naszego rejonu siedleckiego. Jesteśmy zadowoleni z dotychczasowej współpracy z władzami miast - Mińska Mazowieckiego, Węgrowa, Łosic, Sokołowa Podlaskiego i Siedlec” – czytamy w liście członków Delegatury Rejonowej w Siedlcach skierowanym do Prezesa Związku Miast Polskich.
"My Działkowcy z Płocka jesteśmy oburzeni poczynaniami Związku Miast Polskich czytając list skierowany przez Prezesa ZMP do Prezydenta RP Pana Bronisława Komorowskiego z dnia 20 grudnia 2013r. Stanowisko ZMP rozpatrywane przez Sejm RP ,Senat RP oraz Prezydenta RP nie znalazło akceptacji z uzasadnionych przyczyn: "Rodzinne Ogrody Działkowe w Polsce są Dobrem Narodowym, bo wiąże się z nimi tradycja i historia. Naszym obowiązkiem jest dbać o dziedzictwo naszych ojców, dziadów i pradziadów" - czytamy w liście do Prezesa Związku Miast Polskich.
„Uważamy, że procedowano dość długo nad nią, zasięgnięto opinii znawców problemu, na podstawie czego Sejm i Senat RP przyjęły ustalenia, które zawarte zostały w ustawie. W związku z powyższym prosimy Pana Prezydenta o podtrzymanie w mocy swojego podpisu pod ustawą i nie kierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego” – czytamy w liście ROD „Obrońca” we Wrocławiu skierowanym do Prezydenta.
„W procesie legislacyjnym ustawa przeszła przez kolejne sita i jeżeli wolą Parlamentu było tak postanowić, to podważanie tak uchwalonego prawa może leżeć w interesie tylko pewnych grup nacisku, dla których jest niewygodna” – pisze Marian Cichocki ze Szczecina w liście do Ryszarda Grobelnego.
"Jak to się stało, że ogrody działkowe stały się aż tak absorbującym tematem dla wielu środowisk na przestrzeni minionych ponad dwudziestu lat? Co takiego jest w ogrodnictwie działkowym, iż wzbudza tak daleko idące zainteresowanie?" pyta w swoim tekście J. Stańczyk z OZ Świętokrzyskiego (czytaj więcej).
„Jesteśmy oburzeni, że Pan jako Prezydent Miasta Poznania, który wielokrotnie zapewniał nas o poparciu działkowców polskich i poparciu projektu obywatelskiego ustawy w dwa dni po podpisaniu nowej ustawy przez Prezydenta RP nagle zmienił zdanie o przychylności dla działkowców i ogrodów działkowych i podważa Pan konstytucyjność nowej ustawy” – czytamy w liście.
"Zakończenie wielomiesięcznej, pełnej nerwowości spowodowanej nieodpowiedzialnymi zachowaniami i obietnicami niemożliwymi do spełnienia składanymi przez posłów PO i SP walki o ustawę odnoszącą się do uporządkowania komfortu życia i bycia działkowcem w Polsce, jak widać z zachowania Pana i Pana Kolegów nie może się stać faktem" - pisze Grzegorz Oracz z Ostrołęki w liście do Prezesa Związku Miast Polskich.
Pełnia zimy, przyroda w uśpieniu, a ogrody okryte białym puchem często urzekają swoim wyglądem. Również w lutym warto odwiedzać działkę i sprawdzić czy wszystko jest w porządku. Niektóre rośliny nawet w tym okresie wciąż wymagają naszej uwagi, nie zapominajmy też o dokarmianiu ptaków! W najnowszym, lutowym wydaniu „działkowca”, znaleźć można wiele praktycznych porad na temat najważniejszych prac, o których warto pamiętać w tym okresie.
„Uważamy, że skoro obywatelski projekt ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych został przyjęty przez Sejm RP i Senat RP niemal jednogłośnie oraz podpisany został przez Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, to nie ma w nim żadnych zapisów, które w jakikolwiek sposób krzywdziłyby samorządy terytorialne, nie chroniąc konstytucyjnej własności gminnej czy Skarbu Państwa” – czytamy w liście OZ PZD w Kielcach do Prezesa Związku Miast Polskich.
„W imieniu trzydziestoczterotysięcznej rzeszy użytkowników działek ROD w okręgu bydgoskim apelujemy do Pana Burmistrza o odważne zweryfikowanie wystąpienia Przewodniczącego ZMP p. Ryszarda Grobelnego do Prezydenta Rzeczpospolitej, poprzez wyrażenie własnego zdania w przedmiocie treści jego wystąpienia” – czytamy w liście.
„Wystosowując wystąpienie do Szanownych Prezydentów, Burmistrzów z terenu działania Okręgowego Zarządu PZD w Legnicy, zwracamy się z gorącą prośbą, aby nie akceptowali uzasadnienia i nie podzielali opinii w stanowisku Związku Miast Polskich z dnia 20 grudnia 2013 r. a podpisanym przez Prezesa Związku Pana Ryszarda Grobelnego - Prezydenta Miasta Poznania” – czytamy w liście OZ PZD w Legnicy.
„Nie potrafimy wyobrazić sobie jak ustawa o ROD przyjęta prawie jednogłośnie przez Sejm RP i Senat RP oraz podpisana przez Pana Prezydenta, opracowywana przede wszystkim pod kątem zgodności z Konstytucją RP i zapisami zawartymi w wyroku z 11 lipca 2012 roku musiałaby stanąć przez sędziami Trybunału Konstytucyjnego RP podobnie jak jej poprzedniczka - ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych z 8 lipca 2005 roku” – czytamy w liście OZ PZD w Bydgoszczy do Prezydenta.
„Jest pierwszym w historii aktem ustawodawczym, zrodzonym z projektu obywatelskiego, który został ustanowiony, a jej jednomyślna akceptacja przez wszystkie ugrupowania parlamentarne dowodzi, że została przyjęta ponad partyjnymi podziałami. Nie może więc być już traktowana jako „spuścizna epoki komunizmu" lub jako „relikt przeszłości" – pisze Jerzy Karpiński z Wrocławia.
Copyright © 2023 Polski Związek Działkowców All rights reserved.