




Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

"Jeżeli dalsze prace nad ustawą będą przebiegały w atmosferze uniemożliwiającej merytoryczną dyskuję i w dużym pośpiechu, może się okazać, że ustawa jest niekonstytucyjna i przyszłość ogrodów działkowych nadal jest zagrożona" - pisze Marta Czaja z ROD "im. Lewińskiego" w Krakowie.
"Naszym zdaniem opracowana ustawa odbiega w znacznyms topniu od obywatelskiego projektu, którego przepisy miały być kanwą dla projektu końcowego. Projekt obywatelski zawierał sprawdzone od dziesięcioleci rozwiązania oragnizacyjne." - piszą działkowcy z ROD "Dębniki" w Krakowie
"W naszej ocenie przedstawiony projekt ustawy w sposób znaczący odbiega od projektu obywatelskiego, a ten miał być wiodący w pracach komisji, tak nas Pan Premier zapewniał. Jeżeli w projekcie nie zostaną dokonane poprawki doprowadzi do chaosu organizacyjnego w ogrodach" - piszą działkowcy z OZ w Koszalinie.
"Nie zgadzamy się z wprowadzonymi poprawkami przez PO do ustawy, gdyż one nie zmierzają do wzmocnienia pozycji prawnej działkowców i ogrodów działkowych. Są one krytykowane przez działkowców z powodu ich niezgodności z konstytucją naszego państwa" - napisali działkowcy z ROD "Nafta" z Piły.
Tuż po zakończeniu prac podkomisji nad nowym projektem działkowym, na łamach „Super Expressu” ukazały się dwa artykuły, które w swoim głównym przesłaniu sprowadziły się do zarzucania Związkowi i Prezesowi PZD, iż są przeciwko uwłaszczeniu działkowców. Oczywiste staje się też to, że „Super Express” nie zweryfikował w żaden sposób publikowanych informacji. Niestety po raz kolejny sensacja i pieniądz wygrały z dziennikarstwem obiektywnym.
"Projekt obywatelski poparłam z nadzieją, że jego zapisy wejdą w życie, lecz w obecnym kształcie budzi moje dalekie wątpliwości" - pisze Alina Belska z ROD "Słonecznik" w Krakowie.
"Działkowcy twierdzą, że wniesione zmiany w istotny sposób odbiegają od propozycji zawartych w projekcie obywatelskim. Treść tych zmian jest odmienna od woli 924 tysięcy obywateli, którzy poprali obywatelski projekt ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych. Natomiast wprowadzane zmiany wniesione zostały tylko przez 7 posłów PO i w głosowaniu poparte zostały większością głósów w 15 osobowym składzie podkomisji" - piszą działkowcy z ROD "Podzamcze" w Wałbrzychu.
"Poprawki zaproponowane przez posłów PO są niespójne i przede wszystkim niezgodne z wolą działkowców, którzy w liczbie prawie miliona poparli projekt obywatelski. Nie licząc się z wolą i opinią tak dużej grupy obywateli państwa polskiego posłowie PO forsują swoje rozwiązania dotyczące funkcjonowania ROD" - piszą działkowcy z OZ Warmińsko-Mazurskiego.
"Chcemy wreszcie mieć swoją ustawę o rodzinnych ogrodach działkowych i po wielu latach sporów o jej kształt, gospodarować na działkach spokojnie i czuć się bezpiecznie" -piszą ziałkowcy z ROD im. "Wielatowo" w Złotowie
"Przyglądając się nowo wprowadzonym poprawkom do projektu obywatelskiego przez członków podkomisji nadzywczajnej trudno się oprzeć wrażeniu, że posłowie nie rozumieją jak funkcjonuja ogrody działkowe" - pisze Kazimiera Grebla ROD "Lubocza I" w Krakowie.
"Jeżeli stowarzyszenie ogrodowe w przyszłości nie będzie miało głosu decydującego o przydzieleniu działki, a jedna osoba będzie mogła użytkowac wiele działek, to w ogrodach zapanuje chaos i nieład" - pisze działkowiec z ROD im.Rydla w Krakowie.
"Nie pod taką ustawą składałam swój podpis, nie takiej przyszłości działek oczekiwałam. To skandal, żeby wprowadzić zapiś umożliwiający uwłaszczenie działek dla nielicznych, które zresztą i tak nie dojdzie do skutku" - pisze rozżalony dzialkowiec z ROD "Krokus" w Rzeszowie.
"Posłowie PO zasiadający w Nadzywczajnej Podkomisji Sejmowej wprowadzają własne poprawki do ustawy, nie licząc się z nikim i z niczym. Jawnym dowodem na to jest wprowadzenie zapisu umożliwiającego przekazanie działkowcom działek na własność lub użytkowanie wieczyste" - pisze Czesław Didek z ROD "Zalesie" Rzeszów.
"Zmiany, jakie wprowadzone zostały przez Komisję pod światłym przewodem posłów PO ze spójnego dokumentu uczyniły superbubel prawny, pod którym żaden myślący człowiek, a tym bardziej ustawodawca nie powinien się podpisać" - napisali członkowie Prezydium Okręgowego Zarządu Podlaskiego PZD.
"Proponowane przez posłów PO uwłaszczenie, ale tylko dla wybranych działkowców jest przykładem nierównego traktowania obbywateli" - pisze Edward Przepiórka z ROD "Podgórze" w Krakowie
30 lipca br. odbyło się posiedzenie członków założycieli Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Projektu Ustawy o ROD oraz przedstawicieli Komitetu z całego kraju. Spotkanie miało na celu omówienie procesu legislacyjnego i tekstu ustawy, który został opracowany i przyjęty w pracach sejmowej podkomisji nadzwyczajnej.
26 lipca br. zakończyła prace podkomisja sejmowa rozpatrująca obywatelski projekt ustawy o rodzinnych ogrodów działkowych. Upoważnia to członków założycieli Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Projektu Ustawy o ROD do oceny efektów dotychczasowego postępowania legislacyjnego.
"Członkowie-Założyciele Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Projektu Ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych, reprezentujący milionowe środowisko polskich działkowców, wyrażają głęboką dezaprobatę przebiegiem i wynikami prac sejmowej podkomisji, mającej wypracować nowe przepisy dotyczące ogrodów działkowych" - czytamy w oświadzceniu.
W dzisiejszym wydaniu Dziennika Trybuna ukazał się artykuł podsumowujący prace Podkomisji Nadzwyczajnej Sejmu. "Czy działkowcy mogą być zadowoleni z ich przebiegu? Jakie zmiany zostały wprowadzone do projektu obywatelskiego? Czym starają się mamić dzialkowców politycy? Kiedy posłowie pochylą się ponownie nad projektem? - odpowiedź na te i wiele innych pytań można znaleźć w opublikowanym materiale. Zachęcamy do lektury.
Prezydium Krajowej Rady PZD składa podziękowania wszystkim działkowcom oraz strukturom samorządowym rodzinnych ogrodów działkowych i okręgowych zarządów za dotychczasowe wsparcie udzielone obywatelskiemu projektowi ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych.
Copyright © 2021 Polski Związek Działkowców All rights reserved.
made by Esencja Studio