Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
"Krajowa Komisja Rewizyjna wyraża zdziwienie i oburzenie zamieszczaniem na stronie internetowej materiałów niedotyczących naszej działalności. Permanentne publikowanie informacji szkalujących nasz Związek jest niestosowne oraz lokuje się poniżej poziomu oczekiwanego od Waszej partii. Publikowanie materiałów przekazywanych przez p. Andrzeja Łaszczyka (notabene odwołanego członka Okręgowej Komisji Rewizyjnej PZD w Warszawie) i innych stanowi niedopuszczalną ingerencję w wewnętrzne sprawy naszej społecznej organizacji" - pisze KKR do Przewodniczącego Polskiej Lewicy Jacka Zdrojewskiego.
"W naszej ocenie wniesienie zastrzeżeń przez Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy do uchwalonego w dniu 23 października 2014 roku statutu PZD ma podtekst polityczny. Nie od dzisiaj wiadomym jest, że władze Warszawy nie są przyjazne istnieniu i rozwojowi warszawskich ogrodów działkowych" - pisze Prezydium Okręgowego Zarządu PZD w Szczawnie Zdroju.
"Problem dekretu Bieruta niestety jest zmorą zarówno działkowców, jak i miasta. Nie da się zwlekać w nieskończoność i trzeba jasno powiedzieć, że dążenie do spłacenia roszczeń poprzez likwidację ogrodów działkowych to pomysł karygodny rodem z PRL. Żyjemy w XXI wieku i nawet jeśli co poniektórym osobom wydaje się, ze mają władze absolutną, to tak nie jest. W demokracji głos ludu musi być wysłuchany" - pisze do Prezydent Warszawy Zarząd ROD "Sigma-Bartycka" z Warszawy.
"Postanowienie Sądu Rejonowego dla Miasta Stołecznego Warszawy XIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego z dnia 7.01.2015 roku odmawiające rejestracji Statutu PZD jest dla działkowców kolejnym zaskoczeniem. Chociaż należało się tego spodziewać, biorąc pod uwagę nastawienie do działkowców i rodzinnych ogrodów działkowych w Warszawie przez władze tego miasta a także płynące sygnały od przeciwników PZD typu stowarzyszeń "Zielona Dolina" w Swarzędzu, czy też Grupy Niezależnej z Wałbrzycha, dla których byłoby najlepiej, gdyby PZD przestało istnieć a ci "przywódcy" mieliby przejąć kierowanie ogrodami działkowymi" - pisze w swoim stanowisku Prezydium OZ PZD w Szczecinie.
30 grudnia 2014 roku w ROD im. Waryńskiego przy ul. Skorupki w Bydgoszczy doszło do śmiertelnego zaczadzenia się mężczyzny, który nielegalnie zimował w rodzinnym ogrodzie działkowym. Ten nieszczęśliwy wypadek poruszył media w całej Polsce. Wydarzyła się tragedia, teraz należałoby wskazać winnego. Media bardzo łatwo orzekły wyrok, czyniąc winnym Polski Związek Działkowców. Należy jednak spojrzeć na problem szerzej i zbadać okoliczności wydarzenia, jak również regulacje prawne dotyczące ROD. Okazuje się bowiem, że PZD zrobił wszystko, co tylko możliwe, aby pomóc mężczyźnie. Brak zgody na całoroczne zamieszkiwanie w ROD to po prostu przestrzeganie prawa i stanie na straży interesu wszystkich działkowców.
Prawo w randze ustawy zakazuje od dawna zamieszkiwania na działkach w rodzinnych ogrodach działkowych. Niestety są ludzie, którzy w sposób świadomy łamią to prawo. Problem staje się głośny co roku, najczęściej w grudniu, gdy zarząd ogrodu zgodnie z uchwałą walnego zebrania wyłączy prąd i wodę. Zarządy ROD i Związek są wówczas atakowane przez media i organizacje społeczne za uniemożliwianie godnego mieszkania na działkach.
"Jako długoletniego działkowca niezwykle niepokoi mnie Pani opinia zmierzająca do podważania konstytucyjności przepisów przejściowych ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych z dnia 13 grudnia 2013 roku, które mają fundamentalne znaczenie nie tylko dla działkowców, ale także Polskiego Związku Działkowców i dalszego funkcjonowania ogrodów działkowych w Polsce" - pisze do Rzecznika Praw Obywatelskich Krystyna Pocztarek z ROD "Chabry" w Opolu.
"Nie możemy się zgodzić z twierdzeniem, że demokratyczne głosowanie w ogrodzie próbuje łączyć się z zachowaniem pseudo monopolu organizacji. Wolna wola nas samych działkowców nie powinna być przez nikogo podważana. Wyrażamy wielkie zaniepokojenie i oburzenie z powodu wystąpienia Pani przeciwko ustawie o ROD uchwalonej w ramach inicjatywy obywatelskiej, pod którą złożyła podpis milionowa rzesza działkowców" - pisze do Rzecznika Praw Obywatelskich Zarząd i działkowcy z ROD "Hutnik" w Ostrowcu Świętokrzyskim.
"Zastrzeżenia RPO do ustawy o rod świadczą o braku znajomości zapisów i doświadczeń wynikających z praktycznego wdrażania jej w ogrodach działkowych. Praktyka potwierdza, że porządek prawny ustanowiony przez ustawę o rod odpowiada standardom konstytucyjnym, zwłaszcza w zakresie swobody zrzeszania się, pluralizmu i równego traktowania przez prawo. Uważam za niedopuszczalne, aby urząd, który w nazwie ma słowo obywatelski, stanął na czele kampanii, której celem jest zwalczanie ustawy obywatelskiej" - pisze Władysław Kurek z ROD im. A. Mickiewicza w Głubczycach.
"Na dzisiaj problem ma Warszawa z zaspokojeniem roszczeń, które stanowią zagrożenie dla ogrodów i działkowców, a jutro może nasz ogród spotka ten sam problem lub zagrożenie jak 'powódź' dotknie inny ROD w kraju, takie zagrywki rządzących wprowadzają stres i nerwówkę w oazę spokoju działkowców. Czy w końcu działkowcy będą mogli spokojnie uprawiać działki, wypoczywać na nich po latach ciężkiej pracy oraz liczyć na poszanowanie praw przesz władze? Pani Rzecznik, dlaczego nie reaguje Pani na propozycje Zrzeszenia?" - pytają działkowcy z ROD 'Flaming' w Bydgoszczy.
Pan Czesław Fiedorowicz, Przewodniczący Sejmiku Wojewódzkiego uczestniczył w Piątek (16.01.2015r.) w obradach prezydium OZ PZD w Zielonej Górze. Spotkanie prowadził pan Marian Pasiński, Prezes OZ w Zielonej Górze. Pan Prezes Zapoznał zgromadzonych z aktualna sytuacją w Polskim Związku Działkowców, z problemami jakie napotyka Związek w trakcie rejestracji nowego Statutu oraz wynikami zebrań ustawowych w naszym Okręgu, które pozwalają stwierdzić, iż w ogromnej większości działkowcy pozytywnie oceniają Polski Związek Działkowców.
W Okręgu Pilskim działkowcy ze wszystkich 83 Rodzinnych Ogrodów Działkowych postanowili, że ogrody będą nadal zarządzane przez Stowarzyszenie Ogrodowe Polski Związek Działkowców. Działkowcy uznali, że Polski Związek Działkowców od 1981 roku skutecznie broni ich praw do działki, do ich własności oraz dobrze służy ogrodom działkowym i wobec tego nadal chcą być w PZD.
Zgodnie z decyzją Sejmu podjętą na pierwszym czytaniu w dniu 18 grudnia 2014 roku, wczoraj – 15 stycznia 2015 roku, obradowała Sejmowa Komisja Infrastruktury. Jedynym tematem przez nią poruszanym był obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane i innych ustaw wraz z poprawkami rządowymi. Projekt ten został opracowany i zgłoszony przez Komitet Inicjatywy Ustawodawczej „Stop Rozbiórkom Altan”, który reprezentuje działkowców w Polsce.
Krajowa Rada PZD informuje, że nadal trwa procedura sądowa w sprawie zarejestrowania zmiany statutu PZD w Krajowym Rejestrze Sądowym (KRS). Przypominamy, że podczas nadzwyczajnego Krajowego Zjazdu Delegatów w dniu 23 października 2014 roku Związek uchwalił nowy statut. Tym samym spełniono obowiązek wynikający z art. 68 ustawy o ROD, a więc uchwalono - w terminie 18 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy - nowy statut na zasadach określonych w dotychczasowym statucie, a także złożono do sądu rejestrowego wniosek o zmianę wpisu w KRS wraz z uchwalonym statutem.
Krajowa Rada PZD na posiedzeniu w dniu 15 stycznia 2015 r. zajmowała się sprawą roszczeń do gruntów warszawskich ROD, a w szczególności roszczeniami z „Dekretu Bieruta”. Zainicjowane to było działaniami Stowarzyszenia „Dekretowiec”, które przedłożyło komisji senackiej propozycje w zakresie likwidacji wszystkich ROD w Warszawie.
Na posiedzeniu w dniu 15 stycznia 2015 r. Krajowa Rada PZD zapoznała się z sytuacją ROD i działkowców w Krakowie. Temat ten został podjęty w związku z uchwałą Rady Miasta Krakowa nr CXXXI/1904/14 z dnia 5 listopada 2014 r. w sprawie zmiany zasad gospodarowania nieruchomościami Gminy Miejskiej Kraków i nałożeniem na krakowskie ROD i działkowców opłat z tytułu użytkowania gruntów ROD o nieuregulowanej sytuacji prawnej.
Krajowa Rada PZD uchwaliła nową uchwałę w sprawie szczegółowych zasad funkcjonowania Funduszu Obrony ROD. Fundusz Obrony funkcjonuje w PZD od 2009 r. W obecnej sytuacji ogrodów działkowych, szczególnie zagrożonych roszczeniami, istnienie tego Funduszu stało się wręcz koniecznością, należało jednak dostosować jego funkcjonowanie do nowych podstaw prawnych, na jakich oparta jest działalność PZD.
W 2015 r. kończy się kadencja organów PZD na wszystkich szczeblach organizacyjnych. Jest to rok sprawozdawczo-wyborczy we wszystkich jednostkach organizacyjnych, a więc w ROD należących do PZD, okręgach i jednostce krajowej. Zapoczątkują tę kampanie walne zebrania sprawozdawczo-wyborcze w ROD, które dokonają oceny działalności zarządów w okresie kadencji, ustalą program działania na następną kadencję i wybiorą zarządy i komisje rewizyjne na nową kadencję.
18 stycznia 2015 r. dobiega końca termin wyznaczony przez ustawę o rodzinnych ogrodach działkowych na przeprowadzenie zebrań, na których wszyscy działkowcy w ROD mają zdecydować o wyborze stowarzyszenia zarządzającego ogrodem. Do dnia 12 stycznia 2015 r. odbyły się zebrania w 4806 ROD (97,62% wszystkich ROD). W zdecydowanej większości – w 4568 ogrodach – działkowcy postanowili, że chcą aby ich ogrodem nadal zarządzał PZD.
"Po raz pierwszy od wielu lat działkowcy kandydujący w wyborach samorządowych rekomendowani przez struktury Polskiego Związku Działkowców osiągnęli tak dobre wyniki".
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.