Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
"Z jednej strony Związek, jego organy statutowe, wypełniają wszystkie obowiązki związane z wdrożeniem nowej ustawy z drugiej strony wykorzystuje się powstałą sytuacje przeciwko ROD. Ewidentnym przykładem tego może być opinia Pani Prezydent Miasta Warszawy dotycząca nowego statutu PZD, której to skutkiem jest odmowa jego rejestracji. W tej sprawie nie chodzi tylko o przestrzeganie prawa, ale przede wszystkim o wykorzystanie swoich uprawnień przeciwko Związkowi. Jesteśmy świadomi tego jakie skutki byłyby, gdyby w Związku nie obowiązywał statut. Jesteśmy przekonani, że zostaną wykorzystane wszystkie możliwości zmierzające do jego rejestracji. Popieramy wszystkie działania do tego zmierzające" - pisze OZ w Słupsku.
"Jak większość Polaków uznajemy własność za rzecz świętą, w związku z tym apelujemy o rozwagę w działaniach związanych z przywracaniem nowych właścicieli na gruntach warszawskich ogrodów. Celowym wydaje się być uregulowanie tych kwestii w sposób ustawowy z poszanowaniem również praw działkowców do tych gruntów. Jesteśmy zaniepokojeni, ze władze samorządowe i państwowe poszukują sposobów na likwidowanie ogrodów działkowych, szczególnie w dużych miastach. Dlatego solidaryzujemy się z działkowcami warszawskimi w ich słusznej walce o ogrody" - piszą w liście do Rzecznika Praw Obywatelskich działkowcy z ROD "Kasztelanka" w Opolu.
"OZ Łódzki stwierdza, że przyjęta przez sejm ustawa skutecznie broni interesów każdego działkowca, posiadającego 'altanę działkową' o zgodnych z przepisami ustawy o ROD wymiarach. Nie legalizuje natomiast obiektów wybudowanych z naruszeniem prawa budowlanego i ustawy o ROD. OZ Łódzki składa również podziękowania Komitetowi Inicjatywy Ustawodawczej, KR PZD oraz wszystkim działkowcom za ich pracę i zaangażowanie w sprawę. Działkowcy oraz organy i władze PZD po raz kolejny pokazały swoją jedność, siłę i determinację w działaniach na rzecz Związku i rodzinnych ogrodów działkowych. Ustawa ta jest kolejnym wielkim sukcesem całego Związku i Działkowców".
"Przyznanie byłym właścicielom i ich spadkobiercom utraconych bezprawnie nieruchomości jest słuszne i sprawiedliwe, ale nie może się dokonać zastąpienie jednego bezprawia drugim. Przecież to nie działkowcy odebrali byłym właścicielom nieruchomości, lecz ówczesne władze państwa. Część odebranej właścicielom ziemi przeznaczono na pracownicze ogrody działkowe. Dlaczego więc naprawianie krzywd byłym właścicielom, a raczej ich spadkobiercom ma się odbywać kosztem wyrządzenia krzywd drugiej, a nawet trzeciej generacji działkowców" - piszą w liście do Prezydenta Warszawy działkowcy z ROD "Obrońca" we Wrocławiu.
Wiosnę przywitałam spacerując na terenie Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Podlesie” w Bytomiu. Każdemu z Państwa życzę możliwości obcowania z przyrodą w tak pięknym i zadbanym ogrodzie. Z moich obserwacji wynika, że działkowcy korzystający z działek tego ogrodu są prawdziwymi pasjonatami, a przez to doświadczonymi ogrodnikami. Ich działki są zadbane, gustownie urządzone oraz bogate w uprawy roślin ozdobnych jak i użytkowych.
Okręgowy Zarząd PZD w Częstochowie informuje, że w dniu 09.04.2015 roku Prezydent Miasta Częstochowy wydał kolejne decyzje dla ROD w sprawie nabycia przez Polski Związek Działkowców praw użytkowania do gruntów czterech Rodzinnych Ogrodów Działkowych.
„Zalesiany” w Niewodnicy Kościelnej to ogród z ponad trzydziestoletnią tradycją. Zaliczany jest do najpiękniejszych ogrodów w Polsce, jak i w Europie. Jednak dziś jego przyszłość stoi pod znakiem zapytania. Wszystko za sprawą spadkobierców, którzy odzyskali prawa do zajmowanych przez niego terenów. Oferują oni działkowcom ich kupno za astronomiczną kwotę 8,5 milionów złotych!
Ustawa o ROD z 2013 roku dała ogrodom możliwość decydowania, czy chcą pozostać w strukturach PZD. 95% działkowców bez wahania wybrało Związek, który zapewnia im stabilny rozwój. W niektórych ogrodach byli jednak i tacy, którzy od lat czekali na możliwość wyodrębnienia ogrodu i doprowadzenia do jego faktycznej likwidacji. Przykładem może być ogród „Metalowiec” w Chojnicach.
By przedstawić Państwu ogrody naszego Okręgu Śląskiego wybrałam się do ROD „Magnolia” w Mikołowie. Powstał w 1977 roku jako Pracowniczy Ogród Działkowy przy Zakładach Mechanicznych Górnictwa i Energetyki „Wiromet”, na terenach wyrobiskowych byłej cegielni.
"Składamy Panom serdeczne podziękowania za zaangażowanie w sprawę i doprowadzenie do uchwalenia przez sejm ustawy, która skutecznie broni działkowców przed groźbą rozbiórki wybudowanych altan. Dzięki Waszej wiedzy, doświadczeniu i determinacji możemy dzisiaj ogłosić kolejny wielki sukces całego Związku i działkowców" - piszą w liście do Prezesa PZD Eugeniusza Kondrackiego i pełnomocników Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej "Stop Rozbiórkom Altan" członkowie OZ Łódzkiego.
"Nie do zaakceptowania jest zatem fakt odmowy rejestracji zmian w statucie PZD przez referendarza sądowego w wydanym postanowieniu z dnia 07.01.2015 roku. Z niemiłym zdziwieniem przyjęliśmy informację, że bez żadnego uzasadnienia w sposób jednozdaniowy uznano za słuszne wszystkie uwagi zgłoszone do uchwalonego statutu przez organ nadzoru tj. Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy. Brak uzasadnienia i bezkrytyczne ich przyjęcie przez sąd jest całkowicie niezrozumiałe i budzi nie tylko nasze oburzenie, ale wywołuje powszechne oburzenie w całym środowisku działkowców. Nie wyobrażamy sobie bowiem sytuacji, że największa społeczna organizacja zrzeszająca milion obywateli w naszym kraju zostanie pozbawiona z niejasnych przyczyn podstaw funkcjonowania" - piszą działkowcy z ROD im. St. Żeromskiego w Ostrowcu Świętokrzyskim.
"Dziwi nas działkowców, a ja jestem nim od około 50 lat, że koszty wynagrodzenia szkód chce się przerzucić na barki działkowców, a po drugie przy tej okazji zamierza się likwidować wszystkie ogrody działkowe na terenie Warszawy. Przypomnieć należy, że w obronie działkowców i użytkowanych przez nich działek toczyły się batalie, a ostatecznym rezultatem jest ustawowe zabezpieczenie przez sejm ich istnienia. Dlaczego więc zamierza się przygotować przepisy przez organa wyższego szczebla, aby choćby w Warszawie zlikwidować ich istnienie. Ku przestrodze należy przypomnieć o zagrożeniu smogiem w stolicy i w wielu dużych miastach. Czy ci pomysłodawcy o tym nie pamiętają?" - pisze w liście do Prezydenta Warszawy Włodzimierz Kaucz z ROD "Obrońca" we Wrocławiu.
"W imieniu działkowców okręgu szczecińskiego pragniemy przekazać Panu Prezydentowi serdeczne podziękowanie za podpisanie ustawy kończącej raz na zawsze niejasność wokół altan działkowych w ROD. Dowolna interpretacja definicji "altana" groziła przykrymi skutkami dla tysięcy rodzin korzystających z działki. Dobrze się stało, że inicjatywa obywatelska działkowców znalazła akceptację komisji sejmowych, Sejmu i Senatu, i ostateczną akceptację Prezydenta RP. Dziękujemy Panu, Panie Prezydencie, a za Pana pośrednictwem wszystkim ludziom, którzy dołożyli swoją cząstkę do tego sukcesu. Oby tak jeszcze rychło urodziła się dobra ustawa reprywatyzacyjna, chroniąca również ogrody działkowe przed skutkami roszczeń, niezawinionych przez działkowców" - pisze w liście do Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego OZ w Szczecinie.
W Pszczynie odbędzie się czwarta edycja Daisy Days - imprezy łączącej różne formy aktywności artystyczno-kulturalnej, mające związek z osobą księżnej Daisy Hochberg von Pless - ikony miasta, z jej działalnością i ulubionymi zajęciami. Ogrody Daisy (22-24 maja) organizowane są we współpracy ze szkółkami z regionu południowej Polski oraz pod patronatem Polskiego Związku Działkowców, Związku Szkółkarzy Polskich oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Nawiązując do historii księżnej Daisy i jej pasji do ogrodów, organizatorzy sprawią, że pszczyński rynek na trzy dni utonie w zieleni i kwiatach. Na rynku zagości ponad 10 000 roślin w ok. 500 odmianach. Odbędą się też pokazy i prelekcje na temat urządzania ogrodów na balkonach i działkach, oraz historii ogrodnictwa działkowego.
"Krzywdzące i jak bardzo nieludzkie są pomysły, plany i zamiary stowaryszenia "Deretowiec", a także projekt ustawy, która nie przewiduje żadnych odszkodowań za wielopokoleniowe mienie działkwe i ogrodowe. W jakim kraju żyjemy, że próbuje się teraz jednych usczęśliwić, a drugich krzywdzić? Czy takie działanie nie jest podobne do dekretu Bieruta z 26 października 1945 roku? A wszystko to w imię tak zwanej sprawiedliwości i naprawy krzywd" - pisze w swoim stanowisku zarząd ROD "Kolejarz" w Strzelinie.
"Krytycznie odnosimy się do postanowienia Sądu Rejestrowego w Warszawie, odmawiającego rejestracji Statutu stowarzyszenia ogrodowego PZD. Pani Stanowisko odnośnie odmowy rejestracji Statutu jest próbą rozbicia naszego Związku i zmierza nieuchronnie do likwidacji naszych ogrodów. Szkoda, że dzieje się to z krzywdą dla prawie miliona działkowców i ich rodzin. Szkoda również, że referendarz KRS swoją decyzją wpisuje się w ten scenariusz" - piszą do Prezydent m. st. Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz działkowcy z ROD "Buraczek" w Janikowie.
"Zwracamy się do Pana Prezydenta o dalsze udzielanie swego poparcia dla uchwalonej przez Sejm ustawy o ROD. Rzecznik Praw Obywatelskich reagując na nieliczne wystąpienia naszych przeciwników i byłych członków naszego Związku postanowił zaburzyć istniejący stan prawny i sugeruje skierowanie tej ustawy do Trybunału Konstytucyjnego, bo uważa, że jest ona niezgodna z Konstytucją RP. My, działkowcy, po zapoznaniu się z zapisami ustawy nie możemy jednak ich znaleźć, bo takich po prostu nie ma!" - piszą do Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego uczestnicy Walnego Zebrania sprawozdawczo-wyborczego w ROD im. Słowackiego w Rogoźnie.
Zadaniem priorytetowym dla prawidłowego funkcjonowania ogrodów działkowych jest regulacja stanu prawnego. Dzięki wysiłkom w ubiegłych latach w okręgu szczecińskim uzyskaliśmy prawo wieczystego użytkowania do 1364,96 ha. Działki użytkowane są w dobrej wierze i przyjęte zostały od władzy publicznej w pełnym zaufaniu. OZ w Szczecinie będzie nadal podejmował działania zmierzające do przyspieszenia procesu regulacji. Do realizacji tego celu niezbędna jest dokumentacja. Potrzebna jest współpraca z zarządami ROD do wykazania, że ogród spełnia przynajmniej jeden z czterech warunków ustawy. W żadnym wypadku nie można dopuścić do zmarnowania tej szansy - pisze OZ w Szczecinie.
"Wyrażamy zaniepokojenie i solidarność z działkowcami warszawskich ogrodów działkowych, w obronie zagrożonych likwidacjami ich ogrodów działkowych. Wiemy, kto te tereny wywłaszczył i przekazał działkowcom - to nasze państwo, choć działające w innym systemie politycznym. Nie można dzisiaj rozwiązywać spraw z przeszłości kosztem działkowców, tylko należy szukać innych rozwiązań" - piszą w liście do Prezydent m.st. Warszawy działkowcy z ROD im. 2 Armii WP w Poznaniu.
"Wyrażamy swoje pełne poparcie dla zapisów Statutu PZD i wierzymy głęboko, że zostanie on wkrótce zarejestrowany i sprawnie będzie służyć nam przez lata. Gorąco apelujemy o zaprzestanie podejmowania działań przeciwko działkowcom i rodzinnym ogrodom działkowym oraz zwrócenie większej uwagi na ogromną rolę, jaką w polskim społeczeństwie odgrywają ogrody działkowe" - piszą działkowcy ROD "Pod Lasem" w Końskich.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.