




Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

"Okazuje się kolejny raz że racja leży po stronie silniejszego a cóż jest silniejszego w dzisiejszym świecie niż pieniądz.Po wielu miesiącach walki na argumenty przychodzi zwątpienie i refleksja że los działkowców jest z góry przesądzony. że o naszym losie zdecydowano w zaciszach gabinetów w rozmowach między tymi co mają pieniądze i tymi co maja władzę" - pisze Barbara Powązka z Częstochowy.
„Postępowanie posłów PO i SP jest kolejną próbą ingerencji w dobry projekt ustawy, który poparło przecież swoim podpisem blisko milion osób” – pisze w liście do Premiera działkowiczka Lucyna Kowalewska z ROD „Białołęka Dworska” w Warszawie.
"Co jakiś czas w Rzeczypospolitej Polskiej podejmuje się próby likwidacji Polskiego Związku Działkowców – organizacji samorządnej, samodzielnej i niezależnej. Dlatego z niepokojem i oburzeniem przyjęliśmy manipulacje w Obywatelskim Projekcie Ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych" - napisało w swoim stanowisku Kolegium Prezesów Powiatu Rawickiego.
"Mierny, bierny ale wierny mówiło się kiedyś o posłach z partyjnych list wyborczych za komuny. Komuny już nie ma, ale postawy osobowe z tamtych lat zostały. Za to co zrobiliście, za ten niby wasz urobek, za wasza postawę, działkowcy was ubóstwiają. Przekonacie się o tym już niebawem" - pisze działkowiec z ROD "Azalia" w Widziszewie.
„Nie mieści mi się w głowie, jak władza może lekceważyć obywateli. Jak rządzący mogą ze spokojem ignorować dobro tak wielu obywateli, którzy nie zrobili przecież nic złego?” – pisze prezes ROD „Kolejarz” z Warszawy w liście do posłów PO.
"Rada Miejska Trzcianki w pełni popiera idee oraz cele zawarte w obywatelskim projekcie ustawy o ROD...proponowany projekt pozwala na dalsze właściwe funkcjonowanie ogrodów działkowych w skali całego kraju" - piszą radni Rady Miejskiej Trzcianki w swoim stanowisku adresowanym do Marszałka Sejmu RP (czytaj wiecej).
"Ja jako obywatel i działkowiec pytam się pana Prezydenta, dokąd zmierzamy, po tylu latach wywalczonej wolności? (...) Niedługo zbliżają się wybory samorządowe, do Unii Europejskiej oraz do sejmu i my działkowcy na pewno nie zapomnimy, jakie piekło tworzycie przeciwko obywatelom" - pisze Jan Piórkowski z Wrocławia.
"Apelujemy do członków Komisji Infrastruktury oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej - przygotujcie taką ustawę o rodzinnych ogrodach działkowych, która usatysfakcjonuje działkowców i społeczność korzystających z ogrodów jako oaz zileni, miejsc rekreacji i wypoczynku" - napisali do Marszałek Sejmu działkowcy powiatu rawickiego.
"Nie możemy ukryć naszego wzburzenia, gdy słyszymy obietnice o uwłaszczeniu działkowców. Posłowie PO wyraźnie dążą do rozbicia ruchu działkowego w Polsce. Ruchu tworzonego przez ludzi dla ludzi, aby żyło się lepiej nawet tym najuboższym” – czytamy w liście Jerzego Wielechowskiego z ROD im. 25-lecia PRL w Warszawie.
W dzisiejszych czasach nikt chyba nie ma wątpliwości, ze edukacja ekologiczna jest niezbędnym elementem szeroko pojętego wykształcenia. Treści związane z ochroną środowiska wiedzą ogrodniczą czy szerzej - przyrodniczą- muszą więc znaleźć się w ofercie edukacyjnej każdej szkoły, której zależy na kształtowaniu odpowiedzialnych postaw i wychowywaniu świadomych, mądrych młodych ludzi.
Kolejny już raz na zaproszenie organizatora Jarmarku Michałowego Prezydenta Miasta Biała Podlaska odpowiedziały Rodzinne Ogrody Działkowe z Białej Podlaskiej i ze Styrzyńca.
W czwartek (03.10.2013r) przedstawiciele Okręgowego Zarządu PZD w Zielonej Górze spotkali się z Członkiem Sejmowej Komisji Infrastruktury, posłem Jerzym Materną. Pan poseł zapoznał się z uwagami jakie działkowcy masowo zgłaszają do urobku podkomisji zajmującej się ustawą o ROD.
"Nie godzę się na manipulacje oraz niedopuszczanie do dyskusji nad wnioskami przygotowanyumi przez pełnomocników Komitetu" - pisze w swoim liscie działkowiec Jerzy Niedźwiedzki.
"Każdemu obywatelowi przysługuje prawo do swobodnego wyboru organizacji, do której należy i decyzji o wystąpieniu z tej organizacji. Ustawodawca nie ma prawa w te wolność ingerować" - piszą członkowie Okręgowego Zarządu Warmińsko-Mazurskiego.
"Podkomisja ds. opracowania nowej ustawy działkowej zakończyła prace. Niestety, posłowie PO, mimo licznych listów, stanowisk i apeli, a także manifestacji zorganizowanych przez działkowców pod urzędami wojewódzkimi w całej Polsce, pokazali, że ich celem nie jest z pewnością uchwalenie dobrego dla nich prawa"- czytamy w dzisiejszym wydaniu "Dziennika Trybuna"(czytaj więcej).
W kolejnym numerze "biuletynu Informacyjnego" można znaleźć m.in:relację z Krajowych Dni Działkowca, relację z prac Sejmu, komentarze na temat zmian wprowadzonych do projektu obywatelskiego, informacje z prac Prezydium KR PZD (Biuletyn nr 9 do pobrania).
Sprawa ROD im „23-Lutego” w Poznaniu przy ul. Lechickiej ciągnie się już 15 lat, budząc spore kontrowersje. Wszystko tu niemal przemawia na korzyść tajemniczej Beaty N. tak mocno, aż trudno uwierzyć, że to jedynie niezwykły zbieg okoliczności. Pewne dokumenty znikają, inne nagle i nieoczekiwanie pojawiają się – choć, jak się okazuje – mogą być sfałszowane. Biegli są niezwykle życzliwi, a doniesienia o fałszerstwach ignorowane przez prokuraturę.
"Krajowa Rada PZD uznaje, że doświadczenia z prac podkomisji dowodzą, iż dla posłów PO idea społeczeństwa obywatelskiego pozostaje wyłącznie pustym hasłem. Milion podpisów obywateli, tysiące listów i petycji nie mają dla nich żadnej wartości. Postawa posłów PO dobitnie dowodzi, ze głos obywatelski ma dla nich znaczenie jedynie przy urnach wyborczych. A gdy ustanawiają prawo, wola obywateli nie ma dla nich żadnego znaczenia" - czytamy w stanowisku KR PZD.
"Zaproponowane przez Podkomisję zmiany są powszechnie krytykowane i nie akceptowane przez działkowców, powodują ich niezadowolenie i rozgoryczenie, czego wyrazem są liczne protesty zawarte w listach kierowanych również do Pani Marszałek i parlamentarzystów.Szanowna Pani Marszałek! Jest jeszcze czas, aby naprawić błędy i spełnić obietnice, jakie od ponad roku składane są działkowcom" - czytamy w liscie KR PZD.
Krajowa Rada PZD z wielkim niepokojem i troską o los miliona rodzin polskich działkowców, który stać się może ich udziałem, jeżeli do dnia 21 stycznia 2014r. Sejm RP nie uchwali nowej ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych, zwraca się do Pana Premiera z apelem o podjęcie niezbędnych działań przez podlegające Panu resorty oraz parlamentarzystów kierowanej przez Pana Platformy Obywatelskiej, by dołożono wszelkich starań aby narzucony wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego termin uchwalenia nowej ustawy został dotrzymany - czytamy w apelu KR PZD.
Copyright © 2021 Polski Związek Działkowców All rights reserved.
made by Esencja Studio