Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
"Krytycznie odnosimy się do postanowienia Sądu Rejestrowego w Warszawie, odmawiającego rejestracji Statutu stowarzyszenia ogrodowego PZD. Pani Stanowisko odnośnie odmowy rejestracji Statutu jest próbą rozbicia naszego Związku i zmierza nieuchronnie do likwidacji naszych ogrodów. Szkoda, że dzieje się to z krzywdą dla prawie miliona działkowców i ich rodzin. Szkoda również, że referendarz KRS swoją decyzją wpisuje się w ten scenariusz" - piszą do Prezydent m. st. Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz działkowcy z ROD "Buraczek" w Janikowie.
"Zwracamy się do Pana Prezydenta o dalsze udzielanie swego poparcia dla uchwalonej przez Sejm ustawy o ROD. Rzecznik Praw Obywatelskich reagując na nieliczne wystąpienia naszych przeciwników i byłych członków naszego Związku postanowił zaburzyć istniejący stan prawny i sugeruje skierowanie tej ustawy do Trybunału Konstytucyjnego, bo uważa, że jest ona niezgodna z Konstytucją RP. My, działkowcy, po zapoznaniu się z zapisami ustawy nie możemy jednak ich znaleźć, bo takich po prostu nie ma!" - piszą do Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego uczestnicy Walnego Zebrania sprawozdawczo-wyborczego w ROD im. Słowackiego w Rogoźnie.
Zadaniem priorytetowym dla prawidłowego funkcjonowania ogrodów działkowych jest regulacja stanu prawnego. Dzięki wysiłkom w ubiegłych latach w okręgu szczecińskim uzyskaliśmy prawo wieczystego użytkowania do 1364,96 ha. Działki użytkowane są w dobrej wierze i przyjęte zostały od władzy publicznej w pełnym zaufaniu. OZ w Szczecinie będzie nadal podejmował działania zmierzające do przyspieszenia procesu regulacji. Do realizacji tego celu niezbędna jest dokumentacja. Potrzebna jest współpraca z zarządami ROD do wykazania, że ogród spełnia przynajmniej jeden z czterech warunków ustawy. W żadnym wypadku nie można dopuścić do zmarnowania tej szansy - pisze OZ w Szczecinie.
"Wyrażamy zaniepokojenie i solidarność z działkowcami warszawskich ogrodów działkowych, w obronie zagrożonych likwidacjami ich ogrodów działkowych. Wiemy, kto te tereny wywłaszczył i przekazał działkowcom - to nasze państwo, choć działające w innym systemie politycznym. Nie można dzisiaj rozwiązywać spraw z przeszłości kosztem działkowców, tylko należy szukać innych rozwiązań" - piszą w liście do Prezydent m.st. Warszawy działkowcy z ROD im. 2 Armii WP w Poznaniu.
"Wyrażamy swoje pełne poparcie dla zapisów Statutu PZD i wierzymy głęboko, że zostanie on wkrótce zarejestrowany i sprawnie będzie służyć nam przez lata. Gorąco apelujemy o zaprzestanie podejmowania działań przeciwko działkowcom i rodzinnym ogrodom działkowym oraz zwrócenie większej uwagi na ogromną rolę, jaką w polskim społeczeństwie odgrywają ogrody działkowe" - piszą działkowcy ROD "Pod Lasem" w Końskich.
"Wyrażamy zdecydowany sprzeciw wobec Pani stanowiska w sprawie ustawy o ROD z 2013 r. Będziemy bronić ustawy, bo ona uwzględnia wszystkie zalecenia zawarte w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 11 lipca 2012 r. oraz zabezpiecza przede wszystkim dotychczasowe prawa nabyte przez działkowców i myśli o przyszłych pokoleniach. Zawarte w niej rozwiązania prawne podkreślają rolę i znaczenie każdego użytkownika ogrodów" - piszą do Rzecznika Praw Obywatelskich Ireny Lipowicz działkowcy z ROD "Nad Nielbą" w Wągrowcu.
"Środowisko szczecińskich działkowców jest nadal zaniepokojone faktem, iż Rzecznik Praw Obywatelskich do chwili obecnej nie wycofał zastrzeżeń w stosunku do ustawy o ROD. Nie została przyjęta sugestia podjęcia rozmów ze środowiskiem działkowców. Ten uśpiony stan wywołuje obawy, że w każdej chwili można podjąć kroki, korzystając z przysługującego prawa, złożyć wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o badanie zastrzeżonych kwestii. Podważanie ustawy leży jedynie w interesie tych, którym silna organizacja przeszkadza w swobodnym dostępie do gruntów pod ogrodami. Im większa aglomeracja miejska, tym problem nabiera większego znaczenia" - pisze OZ w Szczecinie.
"Niniejszym listem solidaryzujemy się z działkowcami Warszawy i nie zgadzamy się, aby ich kosztem rozwiązywano problem wynikający z wprowadzenia przed laty tzw. dekretu Bieruta. Jest to oburzające, że działkowcy uprawianej od wielu lat ziemi nikomu nie zabrali, a przeciwnie została im przez Państwo nadana do zagospodarowania i to od wielu lat i za własne środki zagospodarowali tę ziemię. Z przykrością zauważamy, że i Pani Prezydent Warszawy nie zajęła się należycie rozwinięciem tego problemu, mimo deklarowanej woli partii rządzącej o uregulowanie tej sprawy i pomocy w obronie naszych działek i ogrodów" - piszą w liście do Prezydent Warszawy działkowcy z ROD "Wzgórze" w Gubinie.
Krajowa Rada PZD przeprowadziła coroczną analizę stanu posiadania PZD, na dzień 31.12.2014 r., na podstawie danych przekazanych przez OZ PZD w formie ankiet stanu organizacyjnego. Z przedmiotową analizą zapoznało się Prezydium KR PZD w dniu 31.03.2015 r. przyjmując poniższe dane w zakresie badanych kryteriów: liczba ROD, powierzchnia ROD, liczba działek, powierzchnia działek, liczba terenów.
Nowa Trybuna Opolska na okres od 10 marca do 10 kwietnia 2015 r. przy partnerstwie: Okręgowego Zarządu Opolskiego Polskiego Związku Działkowców w Opolu, Targów Ogrodniczych FIESTA GARDEN oraz Centrum Ogrodniczego Malejki ogłosiła Plebiscyt „Opolskie ogrody”.
1 kwietnia 2015 r. w siedzibie Okręgowego Zarządu Mazowieckiego PZD odbyło się spotkanie z przedstawicielami stowarzyszenia „Miasto jest Nasze” – Panem Janem Śpiewakiem Prezesem stowarzyszenia oraz Panem Kamilem Lipińskim. Ze strony OZM PZD w spotkaniu udział wzięli: Zygmunt Kacprzak Prezes OZM PZD, Kazimierz Kosim Skarbnik OZM PZD oraz Anna Kubuj Kierownik biura OZM PZD i Ewelina Świątek Radca Prawny OZM PZD.
W dniu 28 marca br., Delegatura Rejonowa OZ PZD w Lesznie zorganizowała pokaz cięcia drzew i krzewów owocowych oraz ozdobnych, który odbył się w Gostyniu (ROD „Kolejarz”) oraz Lesznie (ROD „Przodujący kolejarz”).
"Niedopuszczalne jest w naszej opinii, aby w demokratycznej Polsce do głosu dochodziły inicjatywy jawnie i bezpośrednio godzące w prawa innych grup społecznych. Niestety wydaje się, że idee głoszone przez stowarzyszenie Dekretowiec są bliskie temu, czego chciałyby władze Warszawy. OZ Mazowiecki występował już do Pani Prezydent z apelem o sprawiedliwe rozwiązanie problemu likwidacji ogrodów działkowych w Warszawie funkcjonujących na gruntach zabranych byłym właścicielom tzw. dekretem Bieruta. Niestety wiele z naszych zarzutów i pytań wciąż pozostało bez odpowiedzi. To pokazuje, że słuszne są działania działkowców i struktur Związku, a zagrożenie względem ogrodów warszawskich jest jak najbardziej realne" - pisze OZ Mazowiecki.
"Solidaryzując się z działkowcami z warszawskich ogrodów pragniemy wyrazić swoje oburzenie propozycjami Pani Prezydent. Pani chce po prostu sprzedać grunty ogrodów, żeby podreperować budżet stolicy. Ponad tym starym dokumentem stoi ustawa o ROD z 13 grudnia 2013 roku i ona gwarantuje działkowcom prawo do odszkodowań. Pani "widzi mi się"nie ma tu nic do rzeczy. Obawiamy się również sytuacji, kiedy to Prezydent naszego miasta lub innego miasta w Polsce, idąc w Pani ślady, odkopie jakiś stary dokument, w którym ktoś kiedyś "podzielił" tereny miejskie w inny sposób. Taka sytuacja, w której działkowcy musieliby opuścić swoje działki po prostu nie może mieć miejsca" - piszą w liście do Prezydent Miasta działkowcy z ROD "Nad Strugiem" w Rzeszowie.
"Niemal codziennie w mediach pojawiają się informacje w sprawie roszczeń, propozycje w sprawie reprywatyzacji oraz pomysłów na zaspokojenie roszczeń gruntami zajmowanymi przez rodzinne ogrody działkowe. Problem dotyka bezpośrednio wiele gruntów zajmowanych przez ogrody działkowe, które będąc w gestii Skarbu Państwa lub Samorządu Gmin, stały się łatwym kęsem do pozyskania na cele związane z zaspokajaniem roszczeń byłych właścicieli. W całej tej dyskusji nie bierze się pod uwagę faktu, że na gruntach tych gospodarują rodziny działkowców, ponosząc przez wiele lat koszty, o rekompensacie których się nie wspomina lub proponuje się przerzucić ten obowiązek na karb nowych właścicieli, od których trzeba będzie dochodzić odszkodowań na drodze sądowej" - pisze OZ w Szczecinie.
"OZ Mazowiecki PZD z uznaniem odnosi się do projektu regulaminu ROD, który jest obecnie przedmiotem konsultacji w ogrodach działkowych. Składamy wyrazy uznania dla zespołu powołanego przez KR PZD, któy w sposób szczegółowy zajął się dostosowaniem jego zapisów do nowej ustawy, a przede wszystkim dla Prezesa PZD za pełne zaangażowanie i merytoryczny nadzór nad pracami. Jesteśmy dumni z tego, że wieloletnie doświadczenie Prezesa PZD Eugeniusza Kondrackiego w prowadzeniu ogrodów działkowych pomaga regulować i godzić nawet najtrudniejsze interesy i tworzyć zapisy, które bezapelacyjnie są akceptowane przez całe środowisko działkowe".
"Podejrzewamy i mamy pełne prawo przypuszczać, że cała przedstawiona sprawa ma bardzo duży związek z polityką Prezydenta Warszawy wobec PZD. Zastrzeżenia wobec zasad i trybu uchwalania przez ostatni Nadzwyczajny Krajowy Zjazd Delegatów PZD nowego statutu PZD, zgłoszone przez Panią Prezydent Warszawy do KRS, sugerują zamiar utrudniania działalności Związku i osłabienie jego możliwości działania. Ta sprawa dotyka jednak już wszystkich działkowców w Polsce, a więc i nas samych. Z tego typu polityką nigdy się nie zgodzimy i wyrażamy wobec niej nasz zdecydowany protest! Apelujemy do najwyższych organów naszego państwa w osobach Pana Prezydenta, Pani Premier i Pana Marszałka o wykorzystanie swoich autorytetów i możliwości działania w celu spowodowania zmiany polityki władz Warszawy wobec działkowców i PZD" - piszą działkowcy z ROD "Radość" we Wrocławiu.
"Od ponad roku działkowcy zrzeszeni w stowarzyszeniu ogrodowym PZD za sprawą Pani listu skierowanego do Wicepremier Rządu RP, w którym to podważa Pani konstytucyjność nowej ustawy o ROD z 13 grudnia 2013 roku, żyją w niepewności o dalszy los swoich działek i ogrodów działkowych. Nie zgadzamy się z zarzutami Pani Rzecznik. Ustawa o ROD z 13 grudnia 2013 roku jest zgodna z konstytucją RP. W tej sprawie swoje opinie wydało wielu prawników. Nowa ustawa uwzględnia wszystkie zarzuty Trybunału Konstytucyjnego. Zabezpiecza nasze prawa do działki oraz do naszej własności. Dzięki ustawie mogą bezpiecznie funkcjonować ogrody działkowe w Polsce oraz Związek, jako stowarzyszenie ogrodowe, które w każdej sprawie walczy razem z nami" - piszą w liście do Rzecznika Praw Obywatelskich działkowcy z ROD "Pod Lipami" w Pile.
Okręgowy Zarząd PZD w Częstochowie informuje, że w dniu 04.02.2015 roku Prezydent Miasta Częstochowy wydał decyzję MN.III.6845.7.1.2014. w sprawie nabycia przez Polski Związek Działkowców prawo użytkowania do nieruchomości o powierzchni 1,2453 ha na którym prowadzi działalność ROD „Aniołów” w Częstochowie przy ul. Warszawskiej od 1964 roku.
"Niestety trwające przepychanki prawne, nawet jeśli nie mają żadnych podstaw prawnych, utrudniają życie PZD. Temat ten jest niezwykle ważny dla środowiska działkowego, bowiem istnieje ustawowy wymóg określający czas w jakim musi zostać uchwalony nowy statut PZD. Jest to jedynie 18 miesięcy. Zasadne wydają się więc podejrzenia, ze opóźnianie rejestracji jest działaniem świadomym i wymierzonym w PZD. Składanie apelacji, kolejne rozstrzygnięcia prawne zajmują czas, którego działkowcy nie mają w nadmiarze. Statut jest dokumentem niezwykle ważnym dla ogrodów działkowych, bowiem reguluje ich życie i działalność. Jego brak grozi chaosem i rodzi szereg kolejnych problemów. Czy władza liczy na to, że działkowcy ze względu na chaos sami będą porzucać ogrody działkowe i tym samym zrealizują tak oczekiwany przez nią scenariusz?" -pisze OZ Mazowiecki.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.