Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
Działkowcy nie pozostają obojętni na artykuł Grzegorza Szymanika "U Pana Boga w ogródku”, który ukazał się na łamach „Gazety Wyborczej”. Dążenie do ośmieszenia działkowców i Związku, który jednoczy tę społeczność nie może pozostać bez odpowiedzi. List w tej sprawie do "Gazety Wyborczej" wystosował Prezes PZD Eugeniusz Kondracki. Wielu działkowców także żywo reaguje na ten prześmiewczy tekst.
"80 procent naszych pacjentów to obecnie działkowcy, którzy spadli z drabiny – mówi dr Marek Sasin, chirurg w łódzkim pogotowiu. Największa część poszkodowanych podczas upadku potłukła sobie żebra. Kilkunastu pacjentów je złamało" - czytamy w Expressie Ilustrowanym.
Niektórzy działkowcy z Białegostoku muszę od jakiegoś już czasu borykać się z pewnym problemem. Otóż, z niewiadomych powodów urządnicy z magistratu zdecydowali o zmianie organizacji ruchu w pobliżu ogrodów działkowych na os. Białostoczek i zlikwidowaniu jedynego dojazdu do ogrodu.
"Działkowcy z ROD im. Tadeusza Kościuszki świętowali swoje 50-lecie przez całą sobotę. Po mszy i oficjalnych uroczystościach, rozpoczęła się huczna zabawa" - czytamy na łamach "Gazety Wyborczej Płock".
"Ogrody działkowe w Polsce to długoletnia tradycja, a działkowcy to duża grupa społeczna, której nie można skazać na niebyt w imię walki o pieniądze. Ta spokojna rzesza ludzi często ciężko pracuje w ogrodach, żeby dbać o ich piękno i mogę obiecać, że będziemy walczyć do końca o nasze prawa" - mówi w rozmowie z redaktorem naczelnym "Eurogospodarki" Prezes KR PZD Eugeniusz Kondracki.
"Gazeta Wyborcza" powołując się na informacje firmy Home Broker, podała, że wartość gruntów rod w największych miastach Polski wyceniana jest na blisko 20 mld zlotych. O tym że grunty te są one warte o wiele więcej z pewnością wiedzą doskonale Ci, którzy starają się je pozyskać.
"Gdy rząd i PO nie spieszą się z nową ustawą o ogrodach działkowych, SLD kończy już pisanie swojego projektu" - czytamy w "Rzeczpospolitej" z dnia 2 sierpnia br.
Polski Związek Działkowców funkcjonował i funkcjonuje w oparciu o ustawę o rodzinnych ogrodach działkowych, przestrzegał tej ustawy, a nie należy czynić zarzutu z przestrzegania prawa – w rozmowie z „Faktami i M” mówi Eugeniusz Kondracki, prezes PZD.
14 lipca br. poseł Jacek Czerniak wraz z Sekretarzem RW SLD w Lublinie Piotrem Zawrotniakiem, przeprowadzili kampanię informacyjną dotyczącą przyszłości rodzinnych ogrodów działkowych.
W całym województwie łódzkim trwa akcja SLD w obronie ogrodów działkowych.Działkowcom rozdawana jest ankieta z pytaniem: ,,Czy chcesz, aby SLD bronił ROD i przeprowadził zbiórkę podpisów pod obywatelskim projektem ustawy gwarantującej bezpieczeństwo działkowcom".
"Rodzinne ogrody działkowe dla ich posiadaczy sa czymś bardzo ważnym, z czym bardzo często są związani od kilkudzieśięciu lat. Na wielu działkach przebywa dziś już trzecie pokolenie, szczególnie te rodziny potrafią docenić, czym jest ogród, czym jest działka" - mówi w rozmowie z dziennikarką Barbarą Kielczyk Prezes KR PZD Eugeniusz Kondracki.
Na razie Lublin nie zamierza upominać się o swoje grunty od działkowców. Użtkownicy ogrodów nie chcą jednak czekać na rozwój wypadków - pisze "Dziennik wschodni". Alarm u działkowców to rezultat decyzji Trybunału Konstytucyjnego z 11 lipca.
"Zarówno członkowie zarządu, jak i zwykli działkowicze są przekonani, że Trybunał Konstytucyjny nie kierował się zasadami, a jedynie możliwością uzyskania korzyści majątkowych. Zapowiadają, że nie pozwolą sobie odebrać ogrodów".
"Działacze Polskiego Związku Działkowców obawiają się, że samorządy zaczną masowo wyprzedawać tereny działkowe pod inwestycje. Ich zdaniem, w niebezpieczeństwie znajdą się zwłaszcza najbardziej atrakcyjne ROD-y, położone w centrum miast".
"Działkowicze boją się, że dostaną po kieszeni i będą musieli zrezygnować z działek" - mówi w "Kurierze Kwidzyńskim" Andrzej Jancz, prezes Ogrodu "Leśna Dolina" w Kwidzynie, uznanego za najładniejszy ogród działkowy w województwie pomorskim.
" - U nas nie ma tak horrendalnych cen za grunty jak w Warszawie - mówi prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz. - Nie planujemy zagodpodarowania terenów obecnych działek - uspokaja prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki".
"W Polsce ogrody działkowe ma prawie milion ludzi. Można przyjąć, że z działek i na działkach żyje ok. 4 milionów Polaków. Dla wielu z nich od marca do października ogród staje się drugim domem...".
Kilkadziesiąt złotych rocznej składki, zamiłowanie do pracy w ogródku i pozytywna decyzja PZD o przyznaniu gruntu - to wystarczy, by być działkowiczem dziś - pisze "tygodnikzamojski.pl". Ale już wkrótce rzeczywistość, w której żyją właściciele ogródków, znacznie się skomplikuje.
"Ja kocham tylko żonę i swoją działkę - deklaruje jeden z elbląskich działkowców. Jest załamany decyzją Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że ponad 20 przepisów ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych jest niezgodnych z konstytucją".
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.