Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
Od dwóch lat, odkąd nastąpiło pierwsze wyłożenie projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu Łodzi w rejonie alei Marszałków: Piłsudskiego i Śmigłego –Rydza oraz ulic: Milionowej, Kilińskiego, Fabrycznej i Przędzalnianej działkowcy i PZD podjęli aktywne działania w celu zachowania na tym terenie istniejącego od 1955 roku ROD „Księży Młyn” w Łodzi.
21 listopada 2018 r. na terenie ROD „Hutnik I” w Stalowej Woli odbyło się spotkanie działkowców z likwidowanej pod budowę obwodnicy części ogrodu z przedstawicielami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, projektanta i wykonawcy inwestycji drogowej oraz przedstawicielem Urzędu Miasta Stalowa Wola. Okręg Podkarpacki reprezentowali: Kierownik Delegatury Rejonowej OP w Tarnobrzegu, inspektor ds. inwestycji, inspektor ds. terenowo-prawnych. Opublikowany na portalu www.STW24.pl artykuł „Działkowe żale” zawiera nieścisłości i nieprawdziwe informacje.
W olsztyńskich mediach pojawiły się w ostatnim czasie publikacje, które opisują zwycięstwo w tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego projektu modernizacji drogi prowadzącej do ogrodu "Na Wyspie" i kontrowersje z tym związane. Co ważne ogród ten nie jest zrzeszony w PZD, jednak negatywne sformułowania są kierowane w całą społeczność działkowców, czemu należy się wyraźnie przeciwstawić.
W Kurierze Szczecińskim ukazała się rozmowa z Tadeuszem Jarzębakiem, prezesem Okręgu Polskiego Związku Działkowców Szczecinie. Zapraszamy do lektury!
Rada Miasta Bolesławca dostrzegając potrzebę wspierania rodzinnych ogrodów działkowych, podjęła uchwałę w sprawie tryby udzielania dotacji celowych dla ROD. Dotacje z Urzędu Miasta ogrody mogą uzyskać na zadania związane z ich rozwojem.
Jak czytamy na stronie Urzędu Gminy, Gmina Blachownia przeznaczyła w ramach Wieloletniego Programu Rozwoju Infrastruktury ROD, kwotę 20 tys. złotych na dotacje dla ROD w roku 2019. [CZYTAJ WIĘCEJ]
W dniu 25 września 2018 w Gazecie Krakowskiej ukazał się w artykuł „Działkowcy nie chcą szerokiej ulicy kosztem bujnej zieleni”. Sprawa dotyczy planowanego poszerzenia ulicy Buszka w Krakowie, która jest w tej chwili wąską drogą pomiędzy ogrodami działkowymi „Krakus” i „Cichy Kącik”. Mieszkańcy i działkowcy zebrali już ponad tysiąc podpisów pod petycją do władz o wstrzymanie tej inwestycji. Z artykułem można zapoznać się [TUTAJ].
Magazyn Warszawa Gazety Wyborczej z dnia 17.08.2018 r. publikuje obszerny artykuł na temat ogrodów działkowych zatytułowany „Szczęśliwych chwil życzę wam na Rodos”. Autorka, Edyta Różańska opisuje w nim m.in. sytuację najstarszego warszawskiego ROD im. Obrońców Pokoju, którego losy wciąż są zagrożone. Przypomnijmy, że projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Wierzbna zakłada likwidację ROD i założenie w miejscu ogrodów działkowych ogólnodostępnego parku i budowę targowiska oraz pawilonów kulturalno-gastronomicznych. W artykule znajdziemy również przykłady z Berlina i Londynu, gdzie ogrodnictwo działkowe i społeczne rozwija się.
Dziennik „Gazeta Współczesna” dnia 13.08.2018 r. opublikował informację pt. „Dotacje do ogródków”. Dotyczy ona możliwości uzyskania dofinansowania budowy i modernizacji ROD znajdujących się na terenie Gminy Gołdap (okręg Warmińsko-Mazurski). Wnioski można składać w Urzędzie Gminy do 31 sierpnia br. Na portalu wagrowiec.eu dnia 13.08.2018 r. zamieszczono informację pt. „Jubileusz ROD im. Szymona Wachowiaka”. Podczas uroczystości 80-lecia ogrodu pani Elżbieta Rożnowska prezes ROD otrzymała z rąk pana Mariana Praczyka, Prezesa okręgu PZD w Pile, puchar okolicznościowy, zaś zasłużeni działkowcy odebrali medale Polskiego Związku Działkowców – Złote, Srebrne i Brązowe Odznaki Zasłużony Działkowiec.
W wielu zakątkach kraju ubywa ogrodów – działki są likwidowane, a na ich miejscu budowane są mieszkania i drogi. – To potrzebne inwestycje, ale z drugiej strony szkoda byłoby, żeby ogrody bezpowrotnie zginęły z krajobrazu miast – mówi Tadeusz Jarzębak, prezes Okręgu Polskiego Związku Działkowców w Szczecinie. Dlatego m.in. powstał Program Rozwoju Rodzinnych Ogrodów Działkowych.
Jak podaje portal www.stargard.pl jeszcze w tym tygodniu prezydent Stragradu podpisze umowy dotacyjne ze stargardzkimi ogrodami działkowymi, które wzięły udział w otwartym konkursie ofert na realizację zadań służących rozwojowi ogrodnictwa rodzinnego. Miasto zaplanowało na ten cel w tym roku 100 000 zł. Tego typu dotacje celowe są przyznawane dla ROD-ów w wielu polskich miastach. W Stargardzie znajduje się 10 rodzinnych ogrodów działkowych, a łączną ilość działek na ich terenie to 4433. Prezydent Rafał Zając wychodząc naprzeciw oczekiwaniom stargardzkich działkowców wydał 18 kwietnia tego roku zarządzenie dotyczące otwartego konkursu ofert na realizację zadań związanych z rozwojem rodzinnych ogrodów działkowych (ROD) na terenie naszego miasta.
"Do zagospodarowania w tym roku jest milion złotych, więc dla wszystkich ogrodów nie wystarczy pieniędzy. Wybraliśmy osiem, które mają przygotowane projekty inwestycji i nie będzie problemu, aby zrealizować je w tym roku – mówi Jan Stańczyk, dyrektor Biura Zarządu Polskiego Związku Działkowców, oddziału w Kielcach. – W każdym ogrodzie są potrzeby, brakuje infrastruktury, ale dla wszystkich pieniędzy nie wystarczy w jednym roku. Następne otrzymają dofinansowanie w kolejnych latach. Zgodnie z uchwałą Rady Miasta, jeden ogród może otrzymać pieniądze z budżetu miasta raz na trzy lata."
W wielu zakątkach kraju ubywa ogrodów - działki są likwidowane, a na ich miejscu budowane są mieszkania i drogi. To potrzebne inwestycje, ale z drugiej strony szkoda byłoby, żeby ogrody bezpowrotnie zginęły z krajobrazu miast. Żeby nie doprowadzić do całkowitego wyeliminowania ogrodnictwa, powstał program rozwoju ogrodów. Dążymy do poszerzania ich powierzchni, bo wciąż jest zapotrzebowanie. To widać zwłaszcza w dużych miastach, gdzie wolnych ogródków działkowych jest jak na lekarstwo. W Szczecinie do rozdysponowania został nam już naprawdę nikły procent ogrodów, jedynie w północnych dzielnicach miasta.
W dniu 21 maja 2018 r. na łamach dziennika „Rzeczpospolita” ukazał się artykuł prasowy pt. „W ogrodach są pieniądze dla dekretowców”, w którym – w ramach wywiadu przeprowadzonego z Wiceprezesem stowarzyszenia „Dekretowiec” – redaktor dziennika „Rzeczpospolita” Renata Krupa – Dąbrowska przedstawiła informacje na temat proponowanej przez stowarzyszenie „Dekretowiec” możliwości sprzedania wszystkich gruntów pod warszawskimi rodzinnymi ogrodami działkowymi w celu przeznaczenia środków finansowych z takiej sprzedaży na realizację roszczeń z dekretu Bieruta i zakup mieszkań dla lokatorów ze sprywatyzowanych z naruszeniem prawa kamienic.
W tym pośpiechu, który towarzyszy nam każdego dnia, jesteśmy tak zmęczeni miastem, że dużo osób chce od niego uciec. Spokój odnajdujemy na działkach, gdzie ich uprawa staje się odskocznią i sposobem na stres. Początki są niełatwe, a uprawianie działki wymaga ciągłego pogłębiania wiedzy.
Rodzinne ogrody działkowe nie służą zamieszkiwaniu i nie są również powołane do tego, aby rozwiązywać czyjekolwiek problemy mieszkaniowe- od rozwiązywania takich problemów są właściwe organy administracji publicznej. Zastanawiającym więc jest dlaczego red. M. Wójcik w swoim artykule nie wspomniał nic o roli, jaką władza publiczna powinna odgrywać w zaspokajaniu lokalowych i bytowych potrzeb społeczeństwa i jak obowiązki w tym zakresie władza publiczna wypełnia? Dlaczego nie zauważył, że Polski Związek Działkowców czuwa nad tym, aby rodzinne ogrody działkowe wypełniały rolę jaka została dla nich przewidziana w ustawie o rodzinnych ogrodach działkowych?
Na portalu walbrzych.dlawas.info ukazał się artykuł pt.: "Podzamcze: działkowcy czują się mocno zaniepokojeni", w którym opisano zaniepokojenie działkowców z Wałbrzycha i okolic projektem tzw. specustawy mieszkaniowej. W artykule opisano działania Krajowego Zarządu Polskiego Związku Działkowców w związku z przygotowanym projektem ustawy o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących. Do artykułu załączono Stanowisko ROD "Podzamcze" w Wałbrzychu w sprawie ww. projektu ustawy oraz Stanowisko OZ Sudeckiego PZD w Szczawnie Zdroju. Pełna treść artykułu TUTAJ:
I znów red. Michał Wójcik zabiera wątpliwej jakości głos w sprawie ogrodnictwa działkowego. Tym razem w artykule pt. „Wyrzucają ludzi z ogrodów” zamieszczonym we wtorkowym wydaniu gazety z 10.04.2018 r. próbuje opisać trudny problem zamieszkiwania na ogrodach działkowych. Niestety czyni to jak zwykle nieudolnie, wybiórczo i nierzetelnie. Zabieramy głos w tej sprawie będąc do tego szczególnie uprawnieni, jako że o Poznaniu autor parokrotnie wypowiada się przywołując wypowiedzi różnych osób ale żadnej z mających rzeczywistą wiedzę o problemie, czyli z naszego Okręgu.
W związku z artykułem prasowym opublikowanym w dniu 16.03.2018 roku na łamach dziennika „Express Bydgoski” pt. „Marzenie niedowidzącej Patrycji: Nie burzcie naszego domu!” stowarzyszenie ogrodowe Polski Związek Działkowców – Okręgowy Zarząd w Bydgoszczy wyjaśnia, co następuje. Zasady zakładania, funkcjonowania i likwidacji rodzinnych ogrodów działkowych, a także prawa i obowiązki działkowców reguluje ustawa z dnia 13 grudnia 2013 r. o rodzinnych ogrodach działowych. Zgodnie z art. 12 ww. ustawy na terenie działki obowiązuje zakaz zamieszkiwania oraz prowadzenia działalności gospodarczej lub innej działalności zarobkowej.
Krajowa Rada nieustanie monitoruje i śledzi wszelkie doniesienia medialne, których ogrody działkowe stanowią tło tragicznych wydarzeń. Niestety, ale w dalszym ciągu na każde pozytywne zdarzenie w kwestii porządku i bezpieczeństwa w ROD przypada więcej niepożądanych, czy wręcz nieakceptowalnych incydentów. Sytuacja sukcesywnie ulega poprawie, ale w dalszym ciągu pozostaje wiele do zrobienia. Wobec powyższego Krajowa Rada PZD po raz kolejny apeluje do zarządów ogrodów o częstsze patrolowanie ogrodów i zgłaszanie wszelkich podejrzanych sytuacji funkcjonariuszom policji.
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.