Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

Wydarzenia

"Rządzący uzurpują sobie monopol na logiczne myślenie" - 04.07.2013

Jestem zwolennikiem przestrzegania prawa – tak zostałem wychowany i tego mnie życie nauczyło. Nie raz słyszę w trakcie dyskusji, że „bo takie jest prawo”. Ale kto tworzy to prawo? Ludzie sprawujący władzę. Naprawdę źle zaczyna się dziać, gdy rządzący uzurpują sobie monopol na logiczne myślenie. Że są nieomylni… pod hasłami „dla naszego dobra, dla mojego dobra”. I tu zaczyna się dopiero prawdziwe życie, tragedie ludzi. Można godzinami słuchać ludzi i nic nie słyszeć, co oni mówią! Myślę, że Pani należy do tych przedstawicieli narodu, którzy nie tylko słuchają, ale i słyszą, co chcemy powiedzieć. Prawo powinno być jedno, stałe i mające za podstawę człowieka. Natomiast dostosowanie go do zmieniających się czasów z uwagi chociażby na ciągły postęp technologiczny – to należy do zmieniających się rządów. Przecież może się okazać po paru latach, że ustawy, rozporządzenia itd. wprowadzone w życie przez Państwa (PO) okażą się „nieprawne”. Nawiązuję tu do likwidacji ogrodów i żądania zapłaty za okres użytkowania terenu pt .nieprawne użytkowanie. Pytam, jakie nieprawne, przecież było zgodne z wówczas obowiązującym prawem. Państwo chroni obywateli – piękna idea. Życie jednak pokazuje coś innego. Oglądaliście Państwo na pewno ogólnokrajowy program wiedzy ekonomicznej, w którym brali udział wybitni przedstawiciele różnych dziedzin życia. Mnie zastanowiło jedno pytanie, na które odpowiedź była szokująca. Otóż, ilu ludzi w Polsce płaci podatki sięgające najwyższego progu podatkowego?  Przecież wszelkiego rodzaju statystyki podają, że ponad 20% jest bardzo bogatych Polaków. Odpowiedź brzmiała:  2%.  Jaki stąd wniosek dla logicznie myślącego człowieka – mają swoich prawników, doradców itd. i potrafią korzystać z obowiązującego właśnie prawa. Czy tak powinno być – uważam to pytanie za retoryczne. Boimy się tego, że znowu dla grupy deweloperów utworzy się prawo krzywdzące miliony ludzi.

 Są takie dziedziny życia, do których Państwo dopłaca, ale w konsekwencji zyskuje o wiele więcej. Mam tu na myśli odpady komunalne. Strach pomyśleć, gdyby one nagle zalegały przed naszymi domami – powstające skupiska wszystkiego, co szerzy zarazę i choroby. Koszt leczenia obywateli byłby nieporównywalny z początkowym wywozem śmieci. Analogicznie do naszych ogrodów. Zielone płuca miast, zagospodarowane nieużytki, ludzie czujący się potrzebni drugim, przekazywanie wzorców młodzieży, która nie wyrasta na wandali, miejsce zasłużonego wypoczynku i rekreacji oraz rekonwalescencji. Obserwuję to szczególnie w ostatnich latach, gdzie do szpitali, lekarzy czeka się po kilka lat.  Obowiązująca ustawa chroni nas działkowców oraz dorobek naszego życia. I nagle okazuje się, że chcą nam go zabrać ( w szeroko tego słowa znaczeniu, gdyż przez podwyższenie lub narzucenie podatków wielu z nas nie będzie stać na posiadanie działki). Gdyby dotyczyło to posłów, jaka byłaby ich reakcja np. na dyscyplinę partyjną???  Ogrody mogą być przekazywane pod inwestycje, ale należy oddać ludziom to, co należało do nich. Myślę, że tutaj jest cała prawda nagonki na strudzonych życiem ludzi. A gdzie w tym wszystkim jest człowiek?!

Zbliżają się wybory. Przyznam, że już rok temu przewidywałem taki scenariusz, jaki obserwujemy teraz. Oczywiście, że jestem zadowolony, iż Pan Premier spotkał się z działkowcami i próbuje ich nagle zrozumieć. Doceniamy to i dziękujemy – lepiej późno niż wcale. Tylko proszę mi wierzyć, że ludzie, naród potrafi myśleć. I proszę nie szarżować nazwą PZD – bo to nie tylko sucha nazwa lecz miliony ludzi, zwykłych obywateli.

Każdy z Posłów powinien mieć swój własny ogródek, na którym osobiście będzie sadził drzewa i krzewy. Dlaczego? Dlatego, że to zmusza do perspektywicznego myślenia. Zasadzone drzewo początkowo może pięknie wyglądać wkomponowane w pozostałą architekturę Ogrodu. Jednak po paru latach może się okazać, że tam w ogóle nie pasuje z uwagi na swoje rozmiary. Tak się dzieje, gdy nie myślimy perspektywicznie tyko żyjemy dniem dzisiejszym… Widzę tu pewną analogię przy tworzeniu aktów prawnych.

Do Pani Poseł mam tylko jedno pytanie: czy popiera Pani Projekt Obywatelski i będzie za nim głosować?  Oczekuję odpowiedzi; TAK  lub NIE

 

Eugeniusz Łuczak - Prezes ROD "Nad Cybiną" w Swarzędzu

Powrót

Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.