Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

Wydarzenia

VIII posiedzenie Okręgowego Zarządu PZD w Pile - 12.03.2013

W dn. 9 marca 2013 r. w sali sesyjnej Starostwa Powiatowego w Pile odbyło się posiedzenie Okręgowego Zarządu PZD w Pile. W spotkaniu udział wzięli członkowie OZ, członkowie Okręgowej Komisji Rewizyjnej i Rozjemczej oraz prezesi rodzinnych ogrodów działkowych okręgu pilskiego. Krajową Radę PZD reprezentowała Pani Aneta Bałon. Z zaproszonych parlamentarzystów ziemi pilskiej w spotkaniu udział wzięli Mieczysław Augustyn – senator RP z PO i Romuald Ajchler – poseł RP z SLD. Posła Jacka Najdera z Klubu Palikota reprezentował Krzysztof Macieszczyk, a posła Adama Szejnfelda reprezentowała Marta Łasak - pracownicy biur poselskich. Na spotkaniu obecna była Pani Anna Czapla – dziennikarka Redakcji „Tygodnika Nowego”.

 

Obrady poświęcone były aktualnej sytuacji ogrodów, działkowców i Związku po złożeniu podpisów w Sejmie pod „Obywatelskim projektem…”. Dokonano oceny działań organów ROD i OZ w sprawie promocji projektu oraz przyjęto program dalszych działań w tym przedmiocie. Przedstawiono sprawozdania i przyjęto uchwały dot. działalności merytorycznej i finansowej za 2012 r. oraz plan pracy i preliminarz finansowy w 2013 r.

 

Na wstępie naszego spotkania głos zabrali zaproszeni parlamentarzyści. Na pytania działkowców, członków OZ Lecha Oziminy z ROD „Pod Słonecznikiem” w Wyrzysku i Zygmunta Czarnego z ROD „Słonecznik” w Trzciance dot. stanowiska PO do naszego projektu i krytycznych uwag do założeń do projektu grupy posłów PO. Pan senator Mieczysław Augustyn odpowiedział:  Stanowisko Klubu PO do „Obywatelskiego projektu…” jest negatywne, ponieważ projekt usiłuje pod inną strukturą zachować to, co jest przedmiotem krytyki Trybunału Konstytucyjnego w zakresie monopolu, taka jest ocena biura legislacyjnego. Nasz projekt i projekt PO najprawdopodobniej spotkają się w komisjach sejmowych. Nikt nie chce i nie zamierza działać przeciwko działkowcom. W sprawie odpłatności za działki należy powiedzieć, że ani działkowcy, ani PZD nie jest właścicielem gruntu - … na sali zawrzało, Pan senator pewnie zapomniał albo świadomie pominął fakt, że grunty, na których usytuowane są rodzinne ogrody działkowe na podstawie aktów notarialnych zostały przekazane PZD w wieczyste użytkowanie na okres 99 lat… Kontynuując wystąpienie w dalszej części powiedział – Platforma Obywatelska po konsultacjach z działkowcami w swoich propozycjach uwzględnia coraz więcej naszych uwag i postulatów. Musimy znaleźć rozwiązania, które nie będą kwestionowane przez TK. Wasz projekt obywatelski zyskał bardzo duże poparcie w parlamencie i gdyby dziś zarządzić głosowanie w Sejmie, i gdyby nie było zastrzeżeń konstytucyjnych uzyskałby większość. Dlatego ważne będzie, aby na Komisje Sejmowe przygotować własne ekspertyzy dot. tych zastrzeżeń, które są dzisiaj podnoszone (przez PO) do waszego projektu. Oświadczył, że z Sejmu wyjdzie jeden projekt zgodny z Konstytucją. Dodał od siebie, że ani PZD, ani ta struktura, ani dotychczasowe jej funkcjonowanie w niczym nie wadziło i nie przeszkadzało. W Senacie musimy pilnować prawa. Senat RP w dużej mierze jest zobowiązany do wdrażania wyroków TK. W sprawie struktury i przyszłości samego Związku mnie się wydaje, że warto się przyjrzeć takiej strukturze, w której ja tkwię od dawna, w strukturze federacyjnej. Nawiązał do banków żywności i federacji, która nimi zarządza. Ponieważ nie mógł uczestniczyć w dalszej dyskusji i naszej naradzie zaprosił przedstawicieli OZ do spotkania w innym terminie do swojego biura w Pile.

 

Prezes OZ Marian Praczyk nawiązując do wystąpienia senatora dot. negatywnej oceny biura legislacyjnego faktu przekształcenia PZD z mocy prawa w stowarzyszenie stwierdził, że na ręce Pana Bartłomieja Piecha Pełnomocnika Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej wpłynęły pisma z Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu i Senatu, w których czytamy, że w sprawie „obywatelskiego projektu…” nie przygotowano dotychczas żadnej opinii prawnej. Pani Marszałek Ewa Kopacz w dn. 22.02.2013 r. skierowała nasz projekt do pierwszego czytania. Mamy nadzieję, że nie zostanie on odrzucony podczas pierwszego czytania, ponieważ nasz projekt zawiera wszystkie możliwe rozwiązania. Pan poseł Adam Szejnfeld na spotkaniu w Czarnkowie i Trzciance mówił, że projekt PO powstanie w ciągu 2 – 4 tygodni. Jest to dla nas ważne, bowiem w ROD rozpoczął się okres zebrań sprawozdawczych i tak naprawdę nie wiemy, co mamy mówić działkowcom, ponieważ nie ma jeszcze projektu PO.

 

Pan senator Mieczysław Augustyn na zakończenie powiedział „przyglądam się tym pracom w klubie parlamentarnym i opinie, o których mówiłem pochodzą z klubu”.

 

Po wcześniejszych spotkaniach z posłami Marią Janyska i Adamem Szjnfeldem oraz dzisiejszych wypowiedziach senatora Mieczysława Augustyna nie mamy już wątpliwości, jaki będzie oficjalny projekt PO ustawy o ogrodach działkowych. Już dzisiaj parlamentarzyści PO wiedzą, że opinie legislacyjne o „Obywatelskim projekcie…” są negatywne, pomimo, że biura legislacyjne Sejmu i Senatu żadnej opinii prawnej w tej sprawie nie opracowało.

 

Romuald Ajchler poseł SLD powiedział. Ja jestem przyzwyczajony i przywiązany do tych rozwiązań prawnych, które aktualnie funkcjonują. Nie mogę zrozumieć postępowania polityków, – jeśli wiedzą, że coś dobrze funkcjonuje ponad 100 lat i w ostatnim dwudziestoleciu to, po co to zmieniać. Jestem posłem od 1994 roku i nie ma kadencji, aby nie próbowano „kombinować” przy ustawie działkowej. Problem z działkami rozpoczął się wtedy, kiedy niektórzy prezydenci, szczególnie dużych aglomeracji zaczęli patrzeć na ogrody jak na coś, na czym można zrobić duże pieniądze, a rozpoczęło się to od Warszawy. Dziś wyciąga się ręce po tereny nie proponując działkowcom zwrotu tych nasadzeń, tych inwestycji, które zostały ich wysiłkiem od wielu lat i pokoleń wykonane. Stanowisko Klubu SLD w sprawie „Obywatelskiego projektu…” jest znane. nasz klub jeszcze przed wyrokiem TK zwrócił się do Prezesa SN, aby wycofał się z wniosku, ponieważ ustawę można było naprawić bez TK. Dzisiaj chodzi o to, aby rozbić działkowców to najlepiej zlikwidować struktury. Proponowanie od podstaw krajowego związku, stowarzyszenia czy federacji to będzie to samo, a więc, po co to zmieniać. Nie sądzę, aby była wola odrzucenia „Obywatelskiego projektu…” w pierwszym czytaniu. Projekt Wasz z wieloma projektami trafi do komisji. Oby w tej komisji nastąpiła praca, nie ma przecież czasu. Popieramy „Obywatelski projekt…”, ale złożyliśmy swój własny po to, by w przypadku odrzucenia w pierwszym czytaniu były procedowane nasze rozwiązania. Nasz projekt jest nowelizacją obecnej ustawy, jest przyjazny dla działkowców i w swoich zapisach zachowuje te wszystkie rozwiązania, które nie zostały zakwestionowane wyrokiem TK oraz utrzymuje dotychczasową strukturę organizacyjną. Powinniśmy przekonać do naszego projektu posłów PO, PiS i PSL, my w SLD jesteśmy przekonani. W listopadzie ubiegłego roku spotkałem się z działkowcami we Wronkach. Tam, jako obywatel i poseł złożyłem swój podpis pod „Obywatelskim projektem…” oraz zadeklarowałem poparcie w jej uchwaleniu. Dodał, że nie wyklucza utworzenia specjalnej komisji w Sejmie ds. ustawy o ogrodach działkowych i wtedy istotny będzie jej skład osobowy, o co trzeba będzie zabiegać.

 

Po wystąpieniach parlamentarzystów zgodnie z przyjętym porządkiem rozpoczęły się obrady OZ. Przyjęto dokumenty sprawozdawcze za 2012 r. i plany dalszych działań w 2013 r.

 

Marian Praczyk Prezes OZ przedstawił aktualna sytuację po złożeniu podpisów w Sejmie i po naradzie prezesów i dyrektorów biur OZ przedstawił program w sprawie promocji obywatelskiego projektu ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych oraz Polskiego Związku Działkowców.

 

Andrzej Kierzkowski sekretarz OZ prezentując ocenę działań organów ROD i OZ PZD w sprawie promocji obywatelskiego projektu ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych poinformował, że w naszym okręgu zebraliśmy 15 987 podpisów poparcia tj. powyżej 120% w stosunku do użytkowanych działek. Prezydium OZ uznało, że za szczególną aktywność w zbieraniu podpisów należy wyróżnić następujące rodzinne ogrody działkowe: „Malwa” w Pile, „St. Staszica” w Pile, „Waszkiewicza” w Pile, „40-Lecia WP” w Pile, „Wielatowo” w Złotowie, „Słonecznik” w Trzciance, „St. Staszica” w Czarnkowie, „Bolesława Chrobrego” we Wronkach, „Bratek” w Krzyżu Wlkp., „Pod Słonecznikiem” w Wyrzysku, „Huta Szkła Ujście” w Ujściu, „Witosa” w Krajence, „Kościuszki” w Łobżenicy, „XXV Lecia” w Białośliwiu, „Kolejarz” w Ryczywole i „Poziomka” w Zakrzewie.

 

Rozpoczęła się dyskusja w toku, której głos między innymi zabrali.

 

Aneta Bałon przedstawiciel Krajowej Rady PZD. Przedstawiła m.in. aktualną sytuację w Związku, oraz wytyczne w sprawie przeprowadzenia zebrań sprawozdawczych w rodzinnych ogrodach działkowych w 2013 r wynikające z Uchwały Nr 246/2012 Prezydium Krajowej Rady Polskiego Związku Działkowców z dnia 19 grudnia 2012 r. Omawiając wytyczne szczególną uwagę zwróciła na rzetelne informowanie działkowców przez obsługujących z ramienia OZ walne zebrania sprawozdawcze o sytuacji po wyroku TK, „Obywatelskim projekcie…” oraz projektach innych ugrupowań, potrzebie podejmowania dalszych działań promocyjnych, stanowiskach podejmowanych przez działkowców na walnych zebraniach i in.

 

Jan Ficerman Prezes ROD „Belferek” w Pile. Nasze działania promocyjne w sprawie „Obywatelskiego projektu…” prowadzone są z dużym rozmachem, atmosfera wokół ogrodów zagęszcza się, mam wrażenie, że działamy jak gdyby w „ukryciu”. Oprócz organizowanych spotkań jest dużo materiałów pisanych i kolportowanych – ulotki, broszury, biuletyny informacyjne, strony internetowe - ale obserwuję niechęć do czytania. Czy nie należałoby wprowadzić program w TV publicznej informujący o naszej sytuacji, projektach ustaw różnych ugrupowań politycznych i ich stosunku do „Obywatelskiego projektu…”. Taki program w TV odniósłby  większy skutek wśród działkowców i społeczeństwa niż słowo pisane.

 

Bożena Knapik Wiceprezes ROD „Belferek” w Pile. W 2005 r. Sejm uchwalił naszą ustawę, która najpierw była konstytucyjna, a za parę lat stała się niekonstytucyjna. Dzisiaj „Obywatelski projekt…” dla jednych jest konstytucyjny dla drugich nie jest konstytucyjny. Nasze prawo można interpretować na różne sposoby. Pan senator Mieczysław Augustyn w swoim wystąpieniu zwrócił się do nas, że mamy wykonać jeszcze wielką pracę aby „Obywatelski projekt…” był rzeczywiście zgodny z konstytucją i mamy przekonać parlamentarzystów, że taki faktycznie on jest. Pytam się co my jeszcze mamy zrobić? Projekt opracowany został przy udziale prawników, uzyskaliśmy wymaganą ilość podpisów, uzyskaliśmy szerokie poparcie wśród działkowców, społeczeństwa, władz samorządowych i innych organizacji. Projekt poparli nasi parlamentarzyści z PiS, SLD, Klubu Palikota i PSL – tylko nie z Platformy Obywatelskiej.

 

Andrzej Skomurski Prezes ROD „Przemysława” w Rogoźnie. „Oglądałem (w TV ASTA) spotkanie z posłem Adamem Szejnfeldem i jestem zażenowany. Posłowie PO reprezentują stanowisko swojego klubu. Są to ludzie, których my wybraliśmy. Jak można reprezentować stanowisko swojego klubu a mieć w nosie obywateli, którzy ich wybrali. W następnych wyborach powinniśmy im podziękować.”

 

Przewodniczący Komisji Uchwał i Wniosków Ryszard Kukawka przedstawił uczestnikom posiedzenia projekt apelu do parlamentarzystów o poparcie i uchwalenie „Obywatelskiego projektu…”. Propozycja poparta została jednogłośnie i podpisana przez wszystkich uczestników. Z treścią apelu można zapoznać się tutaj. Ponadto przedstawił stosowne uchwały (6), które zostały przyjęte jednogłośnie.

 

Na zakończenie obrad Marian Praczyk w imieniu uczestników podziękował i wręczył pamiątkową statuetkę Pani Irenie Nowicz członkowi Okręgowej Komisji Rewizyjnej z ROD „Piast” w Złotowie, za 50 lat pracy społecznej na rzecz działkowców i Polskiego Związku Działkowców.

 

 

Andrzej Kierzkowski

Sekretarz OZ PZD w Pile.

Powrót

Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.