Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

Wydarzenia

Relacja ze spotkania w Sieradzu - 15.01.2013

Na sobotnią (12.01.2013) naradę w Sieradzu, poświęconą obywatelskiemu projektowi ustawy o ROD,  przybyło blisko 350 działkowców. W spotkaniu wzięli także udział: prezes KR PZD Eugeniusz Kondracki, pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Projektu Ustawy o ROD,  mecenas Bartłomiej Piech, prezes OZ Łódź  Izabela Ożegalska oraz prezesi z miasta i rejonu Sieradza. Naradę zorganizowali prezesi  ROD w Sieradzu na czele z prezesem ROD "Rozkwit" Piotrem Błaszczykiem. Obradom przewodniczyła Janina Szewczyk z ROD "Konwalia" w Sieradzu.

 ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ

Co działkowcom proponują partie polityczne?

Jako pierwszy głos zabrał członek Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Projektu Ustawy o ROD oraz prezes ROD „Rozkwit” Piotr Błaszczyk, który odnosząc się do wysokiej frekwencji na spotkaniu stwierdził, że jest ona najlepszym potwierdzeniem zaangażowania działkowców oraz tego, jak bardzo dotyka ich cała zawierucha panująca wokół ogrodów działkowych.

Następnie Piotr Błaszczyk odniósł się do projektów ustaw działkowych, zaproponowanych przez  kluby parlamentarne. Przypomniał, że swój projekt jako pierwsza zaproponowała Solidarna Polska, która odgrzebała z szuflady i zmodyfikowała nieco  inicjatywę ustawodawczą posła Andrzeja Dery, którą jako poseł PiS prezentował 3 lata wcześniej w Sejmie. „Projekt ten napisany został z myślą o tych, którzy mają pieniądze. Pominięci zostali w nim najubożsi. Inicjatywa SP nie zabezpiecza w żaden sposób interesów działkowców, a tworzący ją wykazali się dużą nieznajomością realiów ogrodów  działkowych – ocenił Błaszczyk. Następnie odniósł się on do projektu SLD uznając, że wychodzi on naprzeciw oczekiwaniom działkowców. Nie jest to jednak projekt kompletny. Piotr Błaszczyk przypomniał, że  swoje propozycje ustawy ujawnił także PiS. W ocenie posłów tej partii należy uniemożliwić likwidację ogrodów działkowych bez zgody samych działkowców, działkowcy powinni być zwolnieni z podatków i to oni powinni decydować o sposobie zarządzania rod.

Najwięcej uwagi prezes ROD „Rozkwit” poświecił projektowi PO. Ocenił go jako niezwykle krzywdzący dla działkowców, gdyż znalazły się w nim takie propozycje jak: odebranie działkowcom dzisiejszych praw do terenów ROD-wprowadzenie czynszów ustalonych wg rynkowej wartości gruntu, wprowadzenie podatków za altany, wykreślenie zasady, że majątek na działce stanowi własność działkowca,ograniczenie powierzchni altan do 20 m²”. W ocenie Błaszczyka wejście tego projektu w życie oznaczałoby koniec ogrodów działkowych w Polsce, dlatego nie można dopuścić do jego przyjęcia.

Projekt obywatelski jedyną alternatywą dla ogrodów działkowych

O najważniejszych propozycjach zawartych w projekcie obywatelskim mówił w swoim wystąpieniu pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Projektu Ustawy o ROD Bartłomiej Piech.

„Ze względu na zbyt dużą ingerencję Trybunału Konstytucyjnego w ustawę o ROD z 2005r.  jej nowelizacja była niemożliwa. Konieczne było napisanie nowego projektu. Ostatecznie udało stworzyć się zapisy, które uwzględniają wyrok TK i w pełni zabezpieczają prawa działkowców. By przekonać się, że tak właśnie jest, wystarczy zapoznać się chociażby z propozycjami SP i PO, w których dobro działkowców nie jest w ogóle brane pod uwagę – podkreślał pełnomocnik Komitetu. Omawiając najważniejsze propozycje projektu obywatelskiego przypomniał, że gwarantuje on działkowcom zachowanie:  prawa do działki, zwolnienia z czynszu dzierżawnego, własności majątku na działce,  zwolnienia z podatków, charakteru i funkcji ogrodów działkowych, pełną swobodę zrzeszenia, odszkodowanie i działkę zamienną przy likwidacji i ogrodu.  Projekt ten został stworzony z myślą o działkowcach i w pełni broni ich praw.

Bartłomiej Piech przypomniał także, że jeżeli do 21 stycznia 2014 r. nie zostanie uchwalona nowa ustawa, ogrody znajdą się w próżni organizacyjnej- „Jeśli wygasną prawa PZD, to  prawa dzialkowców również wygasną i trzeba będzie je na nowo ustalać. Dziś jesteście właścicielami wszystkiego co macie na swojej działce – nasadzeń i naniesień. Bez tych praw jesteście „dzikimi lokatorami”- podkreślał pełnomocnik Komitetu.

Baryłomiej Piech odniósł się także do propozycji uwłaszczenia działkowców, którą często obiecywał działkowcom poseł Solidarnej Polski Andrzej Dera. „Uwłaszczenie działkowców jest nierealne, co potwierdził chociażby lipcowy wyrok TK oraz szereg wcześniejszych wyroków tego organu. Działkowcy nie powinni wierzyć, że staną się właścicielami terenów  na których znajdują się rodzinne ogrody działkowe. Są to tylko obietnice polityczne, które nigdy nie znajdą potwierdzenia w rzeczywistości” - podkreślał.

Projekt ewolucyjny, a nie rewolucyjny

W dalszej kolejności głos zabrał Prezes KR PZD Eugeniusz Kondracki, który na wstępnie odniósł się do aktualnej sytuacji ogrodów i Związku. „Znaleźliśmy się w sytuacji, kiedy zamiast zapewniania działkowcom spokoju i odpoczynku, zmusza się ich do walki o to, co tworzyli, budowali i rozwijali przez wiele lat. Wrota do ogrodów działkowych otworzył wyrok TK, dlatego konieczne było przygotowanie projektu zabezpieczającego prawa działkowców” – wyjaśnił prezes. „To wszystko się nam udało w projekcie obywatelskim. Nie proponujemy w nim wymazania wszystkiego, co było do tej pory i budowania od początku. Ogrodnictwo działkowe istnieje w Polsce od 115-lat. Nie ma żadnych przesłanek, by burzyć ten dorobek i budować go nowa” – mówił.

Prezes PZD zaznaczył, że Polski Związek Działkowców to przede wszystkim Rodzinne Ogrody Działkowe, a nie Krajowa Rada, jak niektórzy twierdzą. „Jest to organizacja, która ma siłę w negocjacjach z miastami i innymi kontrahentami. Czy osiągniecie te same prawa, które posiadacie w tej chwili, jeśli będziecie działać w pojedynkę? – pytał działkowców Prezes. Przypomniał, że w samej tylko Warszawie miasto wytoczyło PZD 171 procesów sądowych. Powołując się na dekret Bieruta domaga się bowiem odebrania działkowcom terenów ROD, nie przewidując przy tym dla nich żadnych odszkodowań. Tylko dzięki skutecznej obronie Związku, tereny te są nadal w posiadaniu  PZD.

Prezes podkreślił, że jeżeli prawa działkowców mają być nadal zachowane, to projekt obywatelski musi stać się prawem. Konieczne jest więc  zebranie pod nim jak największej liczby podpisów. Tylko wtedy z projektem będzie liczył się Sejm i nie zostanie odrzucony w pierwszym czytaniu.

Prezes Eugeniusz Kondracki zaapelował także do zarządów, by organizowały jak najwięcej spotkań z działkowcami oraz przedstawicielami władz. Samo złożenie podpisów, to bowiem dopiero początek prawdziwej walki, jaka czeka dzialkowców. Warto pozyskać do niej  jak najwięcej sojuszników.

Na zakończenie prezes KR PZD podziękował uczestnikom narady za liczne przybycie i zachęcił ich do dalszej aktywności i walki o ogrody działkowe. Podkreślił, że tylko dzięki integracji całego środowiska, aktywności i działaniom na wielu polach, działkowcy będą mogli nadal spokojnie korzystać z uroków ogrodów działkowych.

 

 

Rada Miasta Sieradza popiera  działkowców

Następnie głos zabrał  Radny Miasta Sieradza Maciej Spławski, który zapewnił, że w pełni popiera projekt obywatelski. W jego ocenie projekt ten powinien zostać przyjęty przez Sejm i powinien stać się prawem.  Maciej Spławski obiecał, że  Rada Miasta będzie publicznie popierała projekt obywatelski, bo zapisy w nim proponowane są jedynymi słusznymi.

Na zakończenie głos zabrała prezes OZ Łódź Izabela Ożegalska, która zaapelowała do działkowców, by szukali poparcia dla obywatelskiego projektu ustawy o ROD także wśród tych posłów, którzy nie odpowiadają na zaproszenia działkowców. Zachęcała, by działkowcy sami ich odwiedzali oraz by wysyłali listy i stanowiska do najważniejszych przedstawicieli władz. Przypomniała także, że na zbieranie podpisów działkowcy mają czas do końca stycznia, ale równocześnie powinni z wyprzedzeniem przekazać zebrane podpisy do zarządów ROD, OZ bądź też Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Projektu Ustawy o ROD. Projekt zostanie złożony w Sejmie 4 lutego br., dlatego podpisy muszą zostać sprawdzone i odpowiednio przygotowane.

W ostatniej części przyjęte zostało stanowisko w sprawie obywatelskiego projektu i projektów partii politycznych,  które skierowane zostało do przewodniczących klubów parlamentarnych.

 

Narada działkowców w Sieradzu to wielkie poparcie dla Związku i projektu obywatelskiego. To głośno wyrażona wola  dla pozostawienia w spokoju ogrodów rodzinnych i poszanowania  tradycji, dorobku  i znaczenia polskiego ruchu ogrodnictwa działkowego w kraju i w Europie.

 

 (mz)

Powrót

Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.