Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

Bieżące wydarzenia

Greenpeace w sprawie GMO - 23.10.2012

W dniu 22 października 2012 r. w Centrum Prasowym PAP w Warszawie odbyła się organizowana przez Greenpeace konferencja prasowa pod hasłem: „Koniec rolnictwa jakie znamy – ostrzeżenie zza oceanu”.

„Europejskie rolnictwo oraz jakość żywności produkowanej na starym kontynencie mocno ucierpią przy ewentualnym wprowadzeniu do upraw na terenie Unii Europejskiej nowych odmian roślin modyfikowanych genetycznie (GMO)” – z takim przesłaniem przyjechali do Europy obecni na konferencji przedstawiciele środowisk rolniczych z USA. Ich podróż rozpoczęła się w Warszawie, gdzie po zakończeniu konferencji prasowej odbyło się spotkanie z parlamentarzystami w Sejmie RP.

W konferencji prasowej wzięli udział m. in.: dr Charles Benbrook – profesor Uniwersytetu Stanu Waszyngton, który przedstawił nowy raport na temat nieprzewidzianych niebezpieczeństw związanych z użyciem pestycydów w uprawach GMO, oraz dwaj rolnicy – Wes Shoemyer (jednocześnie senator stanowy stanu Missouri) i Wendel Lutz, którzy opowiedzieli o negatywnych konsekwencjach wyboru modelu rolnictwa opartego na GMO.

(fot: Konferencja prasowa Greenpeace, od lewej siedzą: dr Charles Benbrook, Lasse Bruun – koordynator kampanii Greenpeace na rzecz zrównoważonego rolnictwa w Europie, Wes Shoemyer, Wendel Lutz)

Organizacja Greenpeace zleciła dr Charlesowi Benbrookowi – uznanemu ekonomiście rolnictwa – przeprowadzenie symulacji dotyczącej upraw modyfikowanych genetycznie. Praca, która w ten sposób powstała, jest pierwszą w historii prognozą dla krajów Unii Europejskiej, pokazującą konsekwencje dopuszczenia do upraw modyfikowanej genetycznie kukurydzy, soi i buraków cukrowych, odpornych na stosowanie herbicydów. Skutki to przede wszystkim wzrost cen nasion oraz masowe występowanie chwastów odpornych na herbicydy.  Po Warszawie, raport ten będzie prezentowany w kolejnych dziewięciu europejskich stolicach.

Jest to pierwsza tego typu prognoza dla Europy, w której jasno pokazano, co się stanie, jeśli Komisja Europejska dopuści do upraw w UE rośliny modyfikowane genetycznie odporne na działanie herbicydów. Obecnie trwa proces autoryzacji 19 takich roślin, które mogą znaleźć się na europejskich polach już w 2013 r.

Raport oparty jest na amerykańskich doświadczeniach z uprawą roślin GMHT (GMO odporne na herbicydy). Prognoza wskazuje, że po dopuszczeniu ich do upraw w UE, zużycie najpopularniejszego obecnie herbicydu – glifosatu, wzrośnie latach 2012–2025  nawet 15-krotnie! Rośliny GMHT są zmodyfikowane tak by były odporne na konkretne odmiany herbicydów. W praktyce oznacza to, że po użyciu herbicydu giną wszystkie inne rośliny, w tym chwasty. Z czasem jednak powstają tzw. superchwasty, które uodparniają się na działanie chemikaliów, co wymusza stosowanie ich coraz częściej i w coraz większych ilościach. Pikanterii dodaje fakt, że najczęściej stosowany na świecie herbicyd – glifosat (nazwa hadlowa Roundup) produkowany jest przez największego producenta GMO – firmę Monstanto.

Masowe stosowanie herbicydów doprowadza do wyjałowienia gleby, zatrucia wód gruntowych, zaniku bioróżnorodności. Istnieje także coraz więcej przesłanek wskazujących na przenikanie herbicydów ze spożywanych roślin do ludzkiego organizmu. Niemieccy naukowcy znaleźli ich ślady w krwi badanych osób, a badania kanadyjskie wykazały ich obecność w krwi pępowinowej ciężarnych kobiet.

Przejście na uprawy GMO wiąże się także z rosnącymi (szybciej niż w przypadku nasion tradycyjnych) cenami zakupu nasion i co za tym idzie – malejącymi zyskami ze sprzedaży produktów rolnych, np. w latach 1975-2000, cena nasion soi w USA wzrosła o około 63%. W latach 2000–2012, kiedy to już ok. 80% amerykańskiej soi były to rośliny modyfikowane genetycznie, ceny nasion wzrosły o kolejne 211%.

„Farmerzy amerykańscy zostali przyparci do muru. Próbują wyrwać się z tej sytuacji. Uzależnienie od odmian GMO odpornych na opryski chemiczne spowodowało konieczność stosowania większej ilości bardziej toksycznych herbicydów, żeby zapobiec groźbie utraty jakichkolwiek zysków”, powiedział dr Charles Benbrook.

„Jak do tej pory Europa twardo broniła się przed GMO. Ciągle ma jeszcze szansę na zachowanie niezależności swojego rolnictwa. Rolnicy muszą się obudzić i sprzeciwić dopuszczeniu GMO do upraw, póki jest jeszcze czas. Później nie będzie już możliwości powrotu do upraw tradycyjnych, bo w sprzedaży nie będzie  zwykłych nasion i rolnicy staną się uzależnieni od dostawcy. To stało się u nas” – ostrzega Wes Shoemyer.

Problematyka GMO i związanych z tym zagrożeń nieobca jest działkowcom – seria artykułów na ten temat publikowana była w ostatnich latach w miesięczniku „działkowiec”. Artykuły o GMO dostępne są również na witrynie www.dzialkowiec.com.pl.  

Fundacja Greenpeace to znana, międzynarodowa organizacja pozarządowa, założona w roku 1971 w Vancouver w Kanadzie. Obecnie organizacja prowadzi na całym świecie szeroko pojętą działalność na rzecz ochrony środowiska naturalnego.

SM

 

Powrót

Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.