Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
W dniu 19 lipca br. odbyło się zebranie Okręgowego Zarządu PZD w Elblągu, któremu przewodniczył Prezes OZ PZD – Bolesław Mikołajczyk. KR PZD reprezentowała Aneta Bałon – inspektor ds. terenowo-prawnych.
Prezes OZ PZD podziękował zebranym za wzięcie udziału w Tygodniu Protestu Polskich Działkowców. Odnosząc się do wyroku TK podkreślił, że uderzający był brak zgody wśród samych sędziów, gdyż pojawiły się dwa zdania odrębne – sędziego TK M. Kotlinowskiego i A. Wróbla. Stwierdził, że to, co stało się w Trybunale, jest bardzo krzywdzące przede wszystkim dla działkowców. Powiedział o propozycji opracowania obywatelskiego projektu ustawy o ogrodach działkowych uwzględniającego treść wyroku TK, w którego przygotowaniu uczestniczyć będą sami działkowcy. Zachęcał do włączenia się w proces tworzenia nowej ustawy. Prosił, aby reagować na artykuły w prasie, w których podaje się nieprawdziwe informacje o Związku, ogrodach i samych działkowcach.
Wiceprezes OZ PZD – Antoni Dalak w swoim wystąpieniu omówił artykuły ustawy o ROD uznane za niekonstytucyjne i wyjaśnił, co to oznacza dla działkowców. Opowiedział o zdaniach odrębnych do wyroku TK. Przypomniał, że Sejm RP ma 18 miesięcy na uchwalenie nowej ustawy i wyraził zaniepokojenie faktem, iż jest to termin niezwykle krótki.
A. Bałon zabrała głos w kwestii dotyczącej przebiegu rozprawy przed TK. Opowiedziała o tym, że pomimo setek kilometrów, które działkowcy pokonali, by dojechać do Warszawy i wziąć udział w rozprawie, część z nich nie została wpuszczona na salę rozpraw i pozostali przed bramą TK, choć wiele miejsc pozostało przecież pustych. Wskazała, iż radcy prawni KR PZD – Pan Bartłomiej Piech i Pan Tomasz Terlecki zostali sprowadzeni do roli udzielających odpowiedzi na pytania składu orzekającego TK i nie mieli szansy przedstawić pełnej argumentacji. Udział tzw. stowarzyszeń działkowców jest bulwersujący. Przypomniała o dwóch konferencjach prasowych – przed ogłoszeniem wyroku i w dniu jego upublicznienia, które zorganizowała KR PZD i które odbiły się szerokim echem w mediach. Omówiła również stanowisko Prezydium KR PZD w sprawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 lipca 2012 r. Zapewniła, że Związek zrobi wszystko, co w jego mocy, żeby działkowcom nie stała się krzywda i żeby obronić ogrody działkowe, które stanowią przecież tak wielką wartość dla wszystkich działkowców.
Dyskusja, która miała miejsce była niezwykle wartka i trwała ponad 2 godziny. Nie było ani jednej osoby, która się nie wypowiedziała. Zainteresowanie obecnych aktualną sytuacją było tak ogromne, że utwierdziło w przekonaniu, że jest o co walczyć, bo działkowcy chcą bronić ogrodów i swoich działek.
Jeden z uczestników stwierdził, że wyrok Trybunału to wyrok śmierci i zamach polityczny, wręcz manipulacja ku radości deweloperów, którzy czyhają na grunty, na których funkcjonują rodzinne ogrody działkowe; ale nie należy się poddawać pomimo tego, zjednoczyć siły i podjąć trud opracowania własnego projektu ustawy o ogrodach działkowych. Prezes jednego z ROD w Braniewie stwierdziła, że dotąd działkowcy nie czuli zagrożenia i nie rozumieli, jakie skutki mogą wyniknąć z uchylenia ustawy. Teraz jednak pojęli powagę sytuacji, są zaniepokojeni, rozgoryczeni, wręcz wściekli, obawiają się likwidacji ogrodów, braku odszkodowań, utraty swoich działek, wysokich podatków i czynszu dzierżawnego. Uczestnicy jednogłośnie podkreślali, że w mediach są sprzeczne informacje dotyczące PZD i losu działkowców, że wiele z nich jest nieprawdziwych i krzywdzących zwykłych działkowców – obywateli naszego kraju. Media kreują fałszywie obraz starego działkowca i PZD jako przeżytku, zupełnie pomijając fakt, że działki cieszą się obecnie dużym zainteresowaniem wśród młodych małżeństw. Działkowcy zgodnie stwierdzili, że należy reagować na nierzetelne dziennikarstwo. Pojawiła się obawa, że Sejm RP może w terminie 18 miesięcy nie zdążyć uchwalić ustawy lub celowo opóźniać proces jej tworzenia – dlatego tak ważne jest według nich przygotowanie własnego projektu przez PZD i to jak najszybciej, bo czas działa na niekorzyść Związku. Jeden z uczestników wyraził oburzenie wobec faktu, że Marszałek Sejmu – Pani Ewa Kopacz do reprezentowania Sejmu oddelegowała posłów od lat zwalczających ustawę, którą powinni bronić, jako dorobku Sejmu. Natomiast inny uczestnik podkreślił, że wypowiedzi niektórych polityków o PZD i ich ton - nie licują z powagą, jaka powinna być powiązana z uprawianiem polityki.
AB
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.