Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

Bieżące wydarzenia

Rada Warszawy jednogłośną decyzją występuje przeciwko działkowcom z ROD Park Dolny - 21.02.2012

Postulaty obecnych na Sali przedstawicieli zarówno Okręgowego Zarządu Mazowieckiego i ogrodów leżących na planowanym obszarze nie zostały uwzględnione, radni pozostali głusi na apele i niewrażliwi na historyczne znaczenie tych ogrodów.


Mimo obecności na sali 30 działkowców z ROD Park Dolny obrady miały dość luźny, w ocenie niektórych lekceważący charakter. Wypowiedź wiceprezesa OZM Stanisława Zawadki broniąca działkowców zagrożonych przez nowy Plan Zagospodarowania, jak i zarys historii ROD Park Dolny przedstawiony przez Stefana Maślankiewicza choć wywołały poruszenie wśród audytorium nie wpłynęły na decyzje radnych. Pojęcie demokracji uczestniczącej okazało się całkowicie obce warszawskim radnym.


Co oznacza dla działkowców z terenu Żoliborza Dziennikarskiego ta decyzja? Otwarta została droga do likwidacji około 50 działek na zachodnim krańcu Parku Dolnego. Prawo polskie, nadrzędne wobec lokalnych uchwał, chroni ROD przed krzywdzącymi działaniami samorządów i pazernością firm developerskich. Należy pamiętać, że wytyczone jeszcze przed wojną ROD Park Dolny i Kępa Potocka z mocy ustawy o pracowniczych ogrodach działkowych z 6 maja 1981 w myśl art. 33 są uznane za ogrody stałe, podlegające ochronie zgodnie z ustawą o ROD z 8 lipca 2005. Artykuł 17 tej ustawy mówi wyraźnie, że likwidacja ROD jest możliwa WYŁACZNIE za zgodą PZD, lub na zasadach wywłaszczenia na cel publiczny. Budowa willi dla prominentów nie jest celem publicznym w rozumieniu ustawy o gospodarce nieruchomościami!


Co jeszcze wynika z opisywanego głosowania? Otóż radni od prawa do lewa, mimo szumnych zapowiedzi i wielkich frazesów postawili interes deweloperów ponad dobrem mieszkańców. Szczególnie razi to w przypadku radnych lewicy, niosących na sztandarach ochronę słabszych, grup niedoreprezentowanych. Czas przypomnieć radnym, że troska o człowieka nie oznacza hipotetycznych rozważań o kształcie społeczeństwa, a konkretne decyzje, dotykające konkretnych ludzi.


Na sali wyraźnie odczuwalny był wrogi stosunek urzędników miejskich wobec samej idei ruchu działkowego, wyraźnie pobrzmiewający w wypowiedziach oficjeli („docelowo w planie zagospodarowania Warszawy nie ma miejsca dla ogrodów działkowych” Dyrektor BAiPP M. Mikos). Intencje władz Warszawy nie pozostawiają złudzeń – trwanie ROD, przestrzeń spokoju, relaksu i obcowania z przyrodą dla naszych rodzin wymaga stałego patrzenia władzy na ręce i troski o wspólne dobro.

Decyzja wywołała gwałtowne reakcje, jeszcze tego samego dnia do Rady Warszawy trafiło stanowisko prezesa Zarządu ROD Na Wirażu o następującej treści:
Zarząd ROD „Na Wirażu” protestuje przeciwko zmianom w planie zagospodarowania miasta dotyczącym terenu ROD Park Dolny przy ul. Promyka na Żoliborzu. Tworzenie warunków do likwidacji Ogrodu, który przetrwał okupację hitlerowską jest dla nas skandaliczne.

W obecnej sytuacji kluczowe jest, aby głosów sprzeciwu pojawiło się jak najwięcej. Działkowcy jeśli  chcą zabezpieczyć swoja przyszłość winni okazywać sobie solidarność i podkreślać przy każdej okazji wspólnotę celów wszystkich działkowców, ogrodów i okręgów. ROD Park Dolny istnieje wyjątkowo długo i ma szczególne znaczenie historyczne: pod okupacją był spichlerzem Warszawy a podczas Powstania sceną dramatycznych zmagań. Ochrona tego dziedzictwa jest szczególna okazją do pokazania naszej solidarności.

TR

Powrót

Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.