Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

Wydarzenia

Śląscy jubilaci w roku 40-lecia powstania PZD - 11.10.2021

Rok 2021, w którym przypada 40-lecie powstania Związku, to także rok jubileuszowy dla wielu Rodzinnych Ogrodów Działkowych w całej Polsce. W Okręgu Śląskim ponad 70 ROD świętuje okrągłe rocznice utworzenia.

Okręg Śląski PZD zrzesza 592 ROD. Najstarsze ogrody powstały w roku 1905, a najmłodszy w 2013 r. W tym roku okrągłe jubileusze (świętowane co 5 lat) obchodzi 70 ogrodów. Wszystkie zostały uhonorowane przez Okręg pucharami oraz okolicznościowymi dyplomami. A 40 najstarszych ROD otrzymało także puchary i okolicznościowe dyplomy od Krajowej Rady PZD.

Szczególną okazję do świętowania mają w tym roku ROD Promień (115 lat) i Dzierżonia (105 lat) z Rudy Śląskiej, Ziemia Ojczysta z Bytomia (105 lat) oraz Róża z Zabrza (95 lat).  


ROD Promień w Rudzie Śląskiej Orzegowie - 115 lat istnienia

Historia powstania ogrodu sięga przełomu XIX i XX wieku.  Łączy się z rozbudową gminy Orzegów (dziś dzielnicy Rudy Śląskiej) rozpoczętą przez burmistrza Brunona Flacha.

Za jego czasów dokonała się gospodarcza przemiana gminy, m.in. rozbudowane zostały kopalnia, koksownia, tartak, cegielnia, elektrownia, rozwijał się handel. Ale nie zapomniano o biedniejszych mieszkańcach. Grunty nabyte od rolników rozparcelowano i w 1893 roku gmina przekazała je pod uprawę ogrodową wielodzietnym rodzinom, aby poprawić ich sytuację materialną. Za oficjalną datę powstania Ogrodu Działkowego w Orzegowie, czyli dzisiejszego ROD Promień w Rudze Śląskiej uważa się 1 marca 1906 rok, kiedy to połączono gminne działki ze szkółką drzew.

W 1922 roku, kiedy to Górny Śląsk został włączony do Polski powstało Koło Przyjaciół Ogródków Działkowych, które przydzieliło działki m.in. urzędnikom gminy i radnym. W okresie międzywojennym gmina przekazała na rzecz ogrodu 44 tys. m.kw. ziemi pod uprawę (ogród miał łącznie 74 tys. m kw. powierzchni).

W marcu 1945 roku zaczął się nowy okres w historii ogrodu, który właśnie wtedy zyskał nazwę Promień. Dwa lata później urządzona została pierwsza wystawa ogrodnicza.

Dziś ROD Promień rozpościera się na powierzchni ponad 94 tys. m kw. Znajduje się w nim 260 działek. - W ostatnich latach zainwestowaliśmy w ogrodzenie oddzielające ogród od dużego ruchu ulicznego i hałasu przy ul. Orzegowskiej, utwardziliśmy i wytyczyliśmy alejki w okolicy domu działkowca, przygotowaliśmy nowe miejsce na śmietnik, a w niektórych punktach zostały zainstalowane kamery – wymienia prezes ROD Promień Tadeusz Zmełty. Ogrodowe inwestycje dotyczyły też świetlicy działkowej. Została ocieplona, a jej mury wzmocnione (było to konieczne, gdyż na Śląsku są wstrząsy). -  Salę użyczamy też innym ogrodom – dodaje prezes.

Tadeusz Zmełty ocenia, że wiele działek w ROD Promień przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. Według prezesa obecnie połowa działkowców to młode rodziny z dziećmi, które mieszkają w zasięgu spaceru od działki. Chwali nowych młodych użytkowników, że dbają swoje ogródki. Martwi go jednak, że młodzi działkowcy mniej chętnie uprawiają warzywa i owoce oraz że nie znajdują czasu na pracę społeczną.

Prezes ubolewa, że pandemia wiele zmieniła relacjach ogrodu z okolicznymi mieszkańcami. – Kiedyś odbywały się u nas półkolonie. Mieliśmy też plany, aby nasi instruktorzy przekazywali młodzieży wiedzę nt świata roślin, upraw i ekologii, musimy jednak poczekać na zakończenie pandemii – mówi. Dodaje, że w ROD Promien jest tradycja organizowania imprez dla mieszkańców – Andrzejek, Sylwestra, które cieszą się dużym zainteresowaniem. – Robimy to po kosztach, więc cena jest atrakcyjna, a zabawa zawsze udana – zapewnia.

       

      


ROD Ziemia Ojczysta od 105 lat służy mieszkańcom Bytomia

W 1916 roku jeden z bytomskich rolników część swojego podmokłego i nieurodzajnego gruntu postanowił bezpłatnie przekazać pobliskiej kopalni, pod warunkiem że ta przeznaczy teren na działki dla swoich pracowników.

Bytom był wówczas w granicach Niemiec, a w kopalni „Heinitz” (potem „Rozbark”) pracowali zarówno Niemcy, jak i Polacy. Powstało około 380, często niewielkich (niektóre miały 120-130 mkw) działek, na których uprawiane były warzywa i owoce oraz hodowane kury, króliki i oczywiście gołębie.

Jednym z pierwszych użytkowników był pradziadek pani Angeliki, żony obecnego prezesa ROD Ziemia Ojczysta, Mirosława Nazara. Przekazał swoją działkę córce, a ta swojej córce, a ta z kolei swojej - właśnie pani Angelice. Od początku lat dwutysięcznych państwo Nazarowie wspólnie gospodarują na działce w bytomskim ogrodzie.

Prezes Mirosław Nazar podkreśla, że ogród od początku nie miał możliwości rozwoju, bo ograniczały go tory kolejowe, hałdy kopalniane i staw. W latach 70 i 80. jego powierzchnia zmniejszyła się, bo część terenu została przeznaczona pod zaplecze techniczne jednego z przedsiębiorstw bytomskie. Ostatecznie zostało tylko 90 działek (na powierzchni ok. 1,7 ha) i w tej wielkości ogród przetrwał do dziś. Wtedy też, na początku lat osiemdziesiątych na 91 działce powstał niewielki dom działkowca, gdzie na honorowym miejscu stoją puchary z okazji kolejnych jubileuszy ROD Ziemia Ojczysta.

Ogród został zelektryfikowany w roku 2009, a 10 lat później wyposażono go w instalację wodną. – Może w przyszłym roku uda się zainstalować monitoring – zastanawia się Mirosław Nazar.

Obecni działkowcy to w większości mieszkańcy Bytomia, z najbliższej okolicy ogrodu. Aż dziesięciu mieszka w budynku ulokowanym naprzeciw wejścia do ROD.  Wielu z nich to emerytowani górnicy. Ale od kilku lat prezes wciąż odbiera telefony i maile z pytaniami o wolne działki. Młodzi ludzie, szczególnie posiadający małe dzieci, tęsknią za nawet najmniejszym kawałkiem ziemi, który mogliby uprawiać i na nim wypoczywać.  Powoli następuje  zmiana pokoleniowa.

                 


ROD Dzierżonia w Rudzie Śląskiej świętuje 105-lecie

Trudna sytuacja zaopatrzeniowa podczas I wojny światowej skłoniła władze gminy Ruda do przekazania mieszkańcom gruntu po starej cegielni pod ogródki, na których mogliby uprawiać warzywa i owoce. W ten sposób w listopadzie 1916 roku powstał Ogród Wojenno-Warzywny im. ks. Jana Dzierżonia, górnośląskiego księdza, żyjącego w XIX wieku, który jest uważany za ojca współczesnego pszczelarstwa.

Grunty podzielono na 90 działek. Otrzymali je m.in. urzędnicy, nauczyciele, policjanci, listonosze i urzędnicy kopalni i gminy. W okresie międzywojennym ogród rozrastał się. Kolejne działki gmina zarządzająca tym terenem, zaczęła przydzielać górnikom, hutnikom oraz bezrobotnym. Ogród został zelektryfikowany, powstał plac zabaw dla dzieci.

Po II wojnie światowej patronat nad ogrodem przejęła Rada Zakładowa kopalni „Walenty- Wawel” (już nie istnieje). Ogród zyskał nowe grunty. W latach 60. popularna była akcja „Wczasy dla seniora”. Z wypoczynku w ogrodzie korzystali emeryci z kopalni „Walenty-Wawel”

Obecnie w ROD Dzierżonia na powierzchni ponad 5 ha uprawianych jest 190 działek.

- Wiele z nich jest przekazywanych z pokolenia na pokolenie. Obecnie większość działkowców to ludzie młodzi – mówi prezes ROD Dzierżonia, Grzegorz Palonka. Dodaje, że zdarzają się nawet działkowe rody. Na przykład Paweł Krzon był po II wojnie światowej pierwszym prezesem ogrodu, przekazał działkę swojemu synowi Joachimowi (też był prezesem). A teraz uprawia ją jego wnuk Piotr.

Wśród największych inwestycji ostatnich lat Grzegorz Palonka wymienia remont domu działkowca. Jeszcze w tym roku utwardzone zostaną alejki i stanie nowa brama. Obie inwestycje są dofinansowane ze środków pozyskanych z Urzędu Marszałkowskiego.

Prezes dodaje, że ROD Dzierżonia jest otwarty od rana do zmroku, dlatego okoliczni mieszkańcy też mogą cieszyć się zielenią i spokojem panującym w ogrodzie. Czasem po działkowych alejkach spacerują wycieczki przedszkolaków.

              

                                     


ROD Róża w Zabrzu ma już 95 lat

Wyróżnia go nie tylko wiek, ale także liczba instruktorów ogrodowych. Obecnie w ROD Róża jest ich aż 13. Nic dziwnego, że działki są tam wzorowo zagospodarowane, a ROD dzieli się wiedzą i doświadczeniem z lokalną społecznością.

Ogród powstał w 1926 roku, dzięki decyzji jednej z zabrzańskich kopalni (już nieistniejącej) KWK „Makoszowy”. Miał umożliwić pracownikom uprawę świeżych warzyw oraz owoców i wspomóc w ten sposób ich domowe budżety.  Realizacja tego planu wymagała wielkiej pracy, bo teren był podmokły. Dzięki wysiłkowi kilku pokoleń zabrzańskich rodzin dziś jest to kwitnący ogród, który od początku swego istnienia służy nie tylko rodzinom działkowców także mieszkańcom okolicznych osiedli. Obecnie ROD „Róża” w Zabrzu zajmuje powierzchnię 10 hektarów. Ulokowanych jest w nim 248 działek.

Edmund Ferenc, prezes zabrzańskiej Róży zapewnia, że ogród jest otwarty przez cały dzień  dla wszystkich odwiedzających. Szczególnie lubią go odwiedzać najmłodsi. Mogą się bawić, biegać, a nawet grać w piłkę wśród zieleni. ROD udostępnia im plac przed domem działkowca. Ogrodowi instruktorzy dbają o wiedzę dzieci na temat uprawy roślin i owoców oraz ekologii. Prezes przyznaje jednak, że pandemia wiele zmieniła w relacjach ROD z lokalną społecznością. Utrudniła organizowanie dla dzieci z okolicznych szkół lekcji na łonie przyrody. Ograniczyła też aktywność instruktorów w zakresie szkoleń dla dorosłych miłośników upraw we własnym ogródku. Przypomina jednak, że w 2017 r. zabrzański ROD „Róża” zdobył wyróżnienie w krajowym konkursie KR PZD „Rodzinny Ogród Działkowy” właśnie w kategorii „Działalność Oświatowa”.

Mimo pandemi działkowcy z ROD Róża w Zabrzu nie tracą czasu. Powstaje ścieżka dydaktyczna, na której znajdują się tablice (z plakatami PZD) m.in. dotyczące  budowy hoteli dla owadów, czy zasad cięcia drzew. W planach jest też budowa ogródka jordanowskiego dla najmłodszych.

Edmund Ferenc szacuje, że około 1/3 użytkowników działek to obecnie młode rodziny z dziećmi. Zarówno starsi, jak i młodsi działkowicze (wielu z nich kontynuuje działkowe tradycje rodziców i dziadków) starają się, żeby działki były coraz piękniejsze. Dowodem jest wiele wyróżnień w konkursach np. w ogłoszonym przez KR PZD „Piękny ogród” (II miejsce w 2019 r.), czy samorządowym „Zielone Zabrze” ( II w 2019 r.).

Wśród inwestycji, które służą działkowcom i gościom wymienia m.in. remont domu działkowca oraz przeprowadzenie poziemnej linii energetycznej. Zabrzański ROD Róża może się też pochwalić oświetleniem solarnym – wykonanym ze środków samorządowych w ramach Budżetu Obywatelskiego. Prezes Ferenc podkreśla, że te osiągnięcia to efekt dobrej współpracy działkowców i panującej rodzinnej atmosfery.

      

                                             

 

 

 

Lidia Sosnowska

 

 

 

Powrót

Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.