Przegląd mediów

OGRODY DZIAŁKOWE "CZAPLA" MAJĄ JUŻ 50 LAT! - 28.05.2021

Iwona Góralczyk iwona.goralczyk@polskapress.pl - Jesteśmy tu na „ty", tworzymy rodzinę - mówi Zbigniew Prywer, od 6 lat prezes ROD „Czapla" w Żninie. Przekonujemy się o tym przekraczając bramę ogrodów działkowych przy ulicy Szkolnej. Co chwilę słychać serdeczne powitanie, które pan Zbyszek odwzajemnia uśmiechem i szczerym pozdrowieniem.

Do szefowania podchodzi z sercem. Ma też cel: Aby to były ogródki na miarę XXI wieku. -Wciąż coś naprawiamy, uzupełniamy i udoskonalamy. Pracy jest jeszcze sporo. Ale się staramy.

- Od prawie roku przy czterech bramach są kamery. Wszystko jest rejestrowane. Każdy ruch.

- Te urządzenia uspokoiły zapędy szybkiej jazdy po naszym terenie. Bo niektórzy wręcz robili sobie tor wyścigowy.

- Oczywiście jest to inwestycja zrealizowana z pieniędzy działkowców. Wyznajemy przy tym zasadę, że nie sztuką jest wydać - najważniejsze zagospodarować te pieniądze odpowiednio, zgodnie z potrzebami i oczekiwaniami większości.

Sporo sięwROD dzieje, choć aktualnie, jak wiadomo, inicjatywy - zresztą jak wszędzie - zahamowała pandemia korona-wirusa.

- Konkurs na najpiękniejszą działkę, którego ostatnia edycja była dwa lata temu, to tylko ułamek naszej działalności integrującej społeczność - mówi Zbigniew Prywer, z którym zwiedzamy dość spory teren, bo nieco ponad 12 hektarów, na których znajduje się czterysta działek.

W wielu miejscach praca wre. Co chwilę słychać „Cześć!" i a „To kiedy spotkanie?" - Mamy gdzie biesiadować. Dwa lata temu, staraniem zarządu, zrobiliśmy wiatę. Tu jest nasza bawialnia.

Nie jest to taka sobie mała wiata, a sporych rozmiarów zadaszenie. Obok znajduje się biuro ROD Czapla, tzw. Dom Działkowca. Tu jest centrum dowodzenia.

- W najbliższym czasie planujemy wykonać ogrodzenie - część z ligustru, a 70 metrów po stronie północnej to będzie tradycyjny płot. W planach także dalsze punkty oświetleniowe - zostało ich do zrobienia sześć. Chcemy też odwodnić kolejną alejkę, zrobić drenaże.

- Czeka nas ponadto spora inwestycja - nowa linia wodociągowa. Aktualnie dość duża liczba osób ma własne szamba. Chcielibyśmy podpiąć do kanalizacji cztery główne arterie. Zawsze byłoby łatwiej, ale i wozy asenizacyjne nie niszczyłyby działkowych uliczek.

Liczymy na spotkanie w większym gronie. Czeka nas świętowanie 50-lecia!

 

źródło : GAZETA POMORSKA

Powrót