Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

Publicystyka związkowa

Wiersz Pana Antoniego Gieczewskiego „Działkowicz zimą” - 08.01.2021

DZIAŁKOWICZ ZIMĄ

 

Snuje się od okna do okna

Każda godzina dłuży się! Markotna!

 

Zima to czas działkowej smuty

Jakby za karę okres pokuty

 

Próbuje "zabić" czas przed telewizorem

To dobre ale wieczorem

 

A co w ciągu dnia?

Jak spędzić czas się da?

 

Rozwiązywaniem krzyżówki ?

Wkręcaniem kolejnej żarówki?

 

Brak konkretnego zajęcia

To katorga nie do pojęcia

 

Z żoną się pokłóci

Wyjdzie! Póżno wróci

 

Ile można spać?

Kiedyś trzeba wstać!

 

Do sąsiada zadzwoni

Swoje troski odsłoni

 

Przejrzy stan kosiarki

Dokona konserwacji glebogryzarki

 

Tymczasem niepokój o działkę narasta

Trzeba iść zobaczyć. Basta!

 

Przyciągany jakby grawitacji siłą

Idzie zobaczyć działkę miłą

 

To nic że mrożnie, śnieżnie

Idzie zobaczyć, choćby pobieżnie

 

Uspokojony jej widokiem

Świat postrzega dobrym okiem

 

Nastrój  przygnębienia częściowo pryska

Rozumie co flora przez zimę zyska

 

Jak dla człowieka noc

Kiedy sen daje moc

 

Tak zima dla przyrody

To warunek na nowe gody

 

Więc planuje co zmodernizuje?

Co nowego dobuduje?

 

Co nowego posadzi?

Co mu "Działkowicz" doradzi?

 

Jakie posiać rozsady?

Co na parapecie? A co nie da rady?

 

Co kupić w OBI?

A co sam przysposobi?

 

A jak zima nie ustępuje?

Co Ci rozum podszeptuje?

 

Co mu doradzisz?

Jak na zimową nudę zaradzisz?

 

Antoni Gieczewski

Łódż styczeń 2021 r.

Powrót

Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.