Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek

Porady ogrodnicze

Dzieci uwielbiają maliny! - 16.09.2020

Są już maliny??? I tak od wiosny... Dlatego prowadzimy maliny na zbiór letni i jesienny. Kilka lat temu, czwartego listopada sadziliśmy pierwsze krzewy. Rosną bez problemu i bardzo dobrze owocują. Uprawiamy odmiany: 'Polana', 'Polesie' i 'Poranna Rosa'. W planie mamy zakup m.in. maliny czarnej, a będzie ku temu dobra okazja podczas Jesiennej Giełdy Ogrodniczej w Podkarpackim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Boguchwale. Mamy już przygotowaną listę zakupów i czekamy na pierwszy weekend października.

Uprawa malin nie jest trudna. Wystarczy odpowiednio przygotować glebę i posadzić krzewy. Grządka musi być wypielona, gleba spulchniona, wymieszana z kompostem i hydrożelem. Krzewy z gołym korzeniem przed posadzeniem należy  moczyć w wodzie przez godzinę. Niektóre sklepy i dyskonty spożywcze sprzedają krzewy malin w balotach. Po odwinięciu folii takie krzewy również moczymy w wodzie. Aby mieć pewność, że maliny będą zdrowe i wolne od chorób wirusowych, sadzonki należy kupować w sprawdzonych szkółkach ogrodniczych.

Maliny najlepiej rosną i owocują na glebach żyznych, przepuszczalnych i lekko kwaśnych. Krzewy malin warto ściółkować w pasie o szerokości 60 cm, dzięki czemu ograniczymy parowanie wody z gleby i zapobiegniemy wyrastaniu chwastów. Do ściółkowania używamy skoszonej trawy lub trocin. Krzewy malin sadzimy w rzędach co 50 cm, a odległość między rzędami powinna wynosić 1,8-2,0m. Wskazanym jest zamontowanie podpór i rozciągnięcie drutów, żeby pędy nie wyłamały się pod ciężarem owoców.

Maliny powtarzające owocowanie ('Polana', 'Polonez', 'Polka' i 'Poranna Rosa'):  Jesienią i na wiosnę krzewy zasilamy kompostem, podlewamy w okresach suszy i przycinamy pędy po czerwcowym owocowaniu. Pędy wycinamy całkowicie, gdy maliny zakończą jesienne owocowanie.

Odmiany letnie:

'Laszka'– owoce dojrzewają pod koniec czerwca. Owoce są bardzo duże, lekko omszone i smaczne. Odmiana mało podatna na przemarzanie pędów, a także na choroby pędów i gnicie owoców.

'Sokolica' – owoce dojrzewają pod koniec czerwca. Owoce są duże, jędrne, z lekkim połyskiem, bardzo smaczne. Odmiana jest mało podatna na choroby pędów i owoców.

'Glen Ample' – owoce dojrzewają na przełomie czerwca i lipca, są duże, bardzo smaczne, nadają się do zamrażania. Podczas deszczu nie opadają i nie chorują.

'Litacz' – owoce dojrzewają pod koniec czerwca i w lipcu. To odmiana o czarnych, bardzo smacznych owocach, silnie omszonych. Owoce przeznaczamy do bezpośredniego spożycia i na przetwory.

'Polesie' – owoce dojrzewają od końca lipca do pierwszych przymrozków, są duże i bardzo smaczne, doskonałe na przetwory i do mrożenia.

Maliny letnie owocują na pędach dwuletnich. Po zbiorze owoców, najlepiej w drugiej połowie sierpnia, wycinamy pędy dwuletnie. Usuwany wszystkie stare pędy nisko przy ziemi oraz cienkie i słabe tegoroczne pędy. Pozostawiamy w krzewie 5-7 najsilniejszych jednorocznych pędów, które po przezimowaniu zaowocują.

Odmiany jesienne:

'Beskid' – owocuje tylko na dwuletnich pędach, owoce są duże, wydłużone, ciemnoczerwone, zwarte, kwaskowate w smaku. Nadają się do mrożenia.

'Benefis' – owocuje tylko na dwuletnich pędach, owoce duże, stożkowate, ciemno czerwone z niewielkim nalotem, zwarte i  nadają się do mrożenia. Jest mało podatna na przemarzanie oraz choroby pędów i owoców.

Po zebraniu owoców wycina się pędy, które owocowały, a w krzewie zostawiamy 5-7 najsilniejszych tegorocznych młodych pędów.

Co można zrobić z malin?

Owoce można spożywać na surowo, w różnych deserach, tartach, owoce można również mrozić. Wiele osób robi dżemy, musy i sok z malin, który sprawdza się w walce z przeziębieniem i grypą. Ale używając soku, wprowadzamy do organizmu dużo cukru, dlatego lepiej jest suszyć maliny i parzyć z nich herbatkę. Wśród działkowców znajdziemy wielu amatorów nalewki malinowej, którą można zrobić mniej lub bardziej wytrawną, a nawet z dodatkiem gałązki mięty, dojrzałego agrestu lub na bazie miodu.

 

Nalewka:

1 l spirytusu 96%

1 kg dojrzałego agrestu

1 kg malin

pół laski wanilii

0,5-0,7kg miodu lub cukru

Dojrzały agrest należy wymyć i oczyścić z ogonków i szypułek. Owoce i rozciętą wanilię wrzucamy do dużego słoja, rozgniatamy owoce, zalewamy spirytusem i mieszamy. Słój odstawiamy w ciemne i chłodne miejsce na 3 tygodnie. Po tym czasie zlewamy powstały płyn, a owoce zasypujemy cukrem lub dodajemy płynnego miodu. Słoikiem należy codziennie potrząsać, aby cukier lub miód dobrze się rozpuściły. Po tygodniu zlewamy powstały syrop i łączymy go z nalewem spirytusowym. Nalewkę filtrujemy i rozlewamy do butelek. Nalewka powinna leżakować w ciemnym miejscu przynajmniej sześć miesięcy, a najlepsza jest po roku.

 

Jadwiga Brzozowska

OP PZD Rzeszów

Powrót

Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.