Bieżące wydarzenia

A w ROD im. Włodzimierza Puchalskiego w Rzeszowie... - 09.06.2020

...działkowcy w ciszy i spokoju uprawiają działki. Nie straszny im żaden wirus, ani dzika zwierzyna. Choć na początku wielu działkowcom nie podobał się pomysł ogrodzenia działek betonowymi elementami, dziś dziękują zarządowi ROD, za dobry pomysł i szybką realizację. Dzięki pożyczce z Jednostki Krajowej PZD oraz dotacji przyznanej przez Okręg Podkarpacki PZD, powstało mocne i trwałe ogrodzenie. Do ubiegłego roku dziki buchtowały w ogrodzie wyrządzając duże szkody na działkach i terenach ogólnych. Dziś nie ma po nich śladu. Teren wokół ogrodu został oczyszczony i zniknął tym samym problem podrzucania śmieci. 

Dzięki tej inwestycji ogród zyskał na wartości. Wzrosło zainteresowanie działkami, szczególnie wśród mieszkańców pobliskich bloków i wyraźnie widać zmianę pokoleniową w ogrodzie. Tymczasem, nie ma wolnych działek, ani możliwości powiększenia ogrodu. A o to najczęściej pytają osoby zainteresowane uprawą działki.

„Lubimy tu przychodzić, porozmawiać, wymienić się doświadczeniami. W domu człowiek by zwariował” - mówi Pani Teresa. A Pani Ewa dodaje: „Po to są działki, żeby trochę pouprawiać, zdrowo  zmęczyć się, a potem pozbierać plony.

W czwartkowe popołudnie wre praca na działkach. Jak mówi Pan Stanisław: „Choć ten rok jest kiepski, zawsze coś uda się zebrać i przerobić. Spulchnianie ziemi, ściółkowanie upraw i łapanie deszczówki, to nasz chleb powszedni”.

Maj był deszczowy dzięki czemu zdecydowana większość działkowców „złapała” sporo wody. Właściwie, nie ma w ogrodzie działki, na której nie stoją beczki pod rynnami. Członkowie zarządu ROD rozmawiają z działkowcami, zachęcają do ekologicznych postaw oraz do uprawy warzyw i owoców.

Powrót