Porady ogrodnicze

Nawożenie na start – o czym warto pamiętać? - 20.04.2018

Właściwe zastosowanie nawozów jest kluczowe, aby rośliny miały szansę przyswoić optymalną dawkę niezbędnych składników pokarmowych. Jednocześnie należy pamiętać, że zastosowanie ich w nieodpowiednim terminie, w zbyt dużej dawce lub przy niekorzystnej pogodzie może zaszkodzić roślinom, zamiast im pomóc.

Kiedy i jak?

Pierwsze nawożenie przeprowadzamy na wiosnę (około połowy kwietnia), przed lub z początkiem kwitnienia wielu roślin ozdobnych w ogrodzie. Jeśli mamy rok z wczesną, ciepłą wiosną możemy zasilić rośliny nawozami o zwiększonej dawce azotu, gdy tylko rozmarznie gleba. Do dyspozycji mamy różne nawozy, jednak z pewnością najlepszym, najbezpieczniejszym i najbardziej wartościowym nawozem będzie własny, dobrze przygotowany kompost (z działkowego kompostownika), który najlepiej zmieszać z glebą.

Okres wiosny jest czasem intensywnego rozwoju roślin, co wiąże się ze zwiększonym zapotrzebowaniem na składniki pokarmowe. Zasilanie roślin bardzo ważne jest również po sadzeniu roślin, które kupiliśmy w doniczkach oraz po cięciach pielęgnacyjnych. Optymalną pogodą na wykonanie nawożenia są dni pochmurne, bezwietrzne, przed deszczem. Nawozy rozpuszczalne do sporządzania roztworów wodnych stosujemy podlewając rośliny (np. konewką). Inne nawozy najlepiej zawsze stosować wg zaleceń producenta, a jeśli stosujemy nawozy organiczne (naturalne) musimy uważać, aby nie były zbyt świeże (np. oborniki, gnojówki) – zbyt duże stężenie może zaszkodzić lub zniszczyć rośliny.

Drzewa i krzewy ozdobne

Można zasilić je w czasie sadzenia roślin ukorzenionych, z bryłą korzeniową (z doniczek), wypełniając przygotowany dołek mieszanką gleby z kompostem w proporcji pół na pół. Zamiast kompostu można stosować długodziałające nawozy otoczkowane.

Nie wolno natomiast stosować w ten sposób nawozów mineralnych przeznaczonych do stosowania posypowego (w formie granul lub proszku) – na powierzchnię gleby. Może spowodować to uszkodzenie korzenia i całej rośliny. W następnych latach można rozsypywać wokół roślin gotowe mieszanki nawozowe przeznaczone do poszczególnych typów roślin np. do iglaków, różaneczników, roślin kwitnących itp.

Roślin sadzonych z gołym korzeniem także nie nawozimy, ponieważ najpierw muszą odbudować system korzeniowy, który dopiero będzie mógł czerpać składniki pokarmowe. Nawożenie takich roślin lub co gorsze, podsypywanie nawozem do dołka przy sadzeniu, może zniszczyć rośliny. W tym przypadku czekamy z nawożeniem co najmniej około miesiąca, dwóch lub nawozimy dopiero w kolejnym sezonie.

Warto także pamiętać, że niektóre grupy roślin (np. rośliny wrzosowate – np. borówka, różaneczniki, wrzosy, a także iglaki) potrzebują specjalnie przygotowanych nawozów (dostępnych w sprzedaży) o specjalnym składzie, stworzonych z myślą o ich potrzebach co do kwasowości podłoża.

Ozdobne rośliny jednoroczne

Nie wymagają intensywnego nawożenia, a nawet może być to dla nich szkodliwe. Intensywne nawożenie powoduje zbyt bujny wzrost oraz słabe i opóźnione kwitnienie. Najkorzystniej jest zasilać je naturalnymi wyciągami i preparatami lub rozpuszczalnymi w wodzie mieszankami nawozowymi dostępnymi w szerokiej gamie w sklepach ogrodniczych.

Kiedy kończymy nawożenie?

Większość ozdobnych roślin ogrodowych zasilamy maksymalnie do połowy sierpnia, ponieważ potem roślina musi mieć czas na przygotować się do spoczynku zimowego. Aby ułatwić roślinie przygotowanie do zimy, od końca sierpnia stosujemy jedynie nawozy jesienne o specjalnie dobranych proporcjach składników pokarmowych – bez azotu, a o zwiększonej zawartości potasu i fosforu.

 

Maciej Aleksandrowicz

instruktor ds. ogrodniczych

Okręg Mazowiecki PZD

zdjęcia: pixabay.com

 

Powrót