Rodzina
Zdrowie
Ekologia
Edukacja
Wypoczynek
W dziejach bogatej i ponad 35 letniej historii Polskiego Związku Działkowców były różne etapy. Charakteryzowały je bardzo ważne wydarzenia, a każde z nich pozostawiało coś trwałego i wartościowego. Jednak zawsze głównym i podstawowym celem Związku było zapewnienie dalszego istnienia i rozwoju ogrodnictwa działkowego w Polsce. Tak było i jest obecnie.
Już sam wstęp do ustawy z dnia 13 grudnia 2013 roku o rodzinnych ogrodach działkowych podkreśla wagę istnienia ogrodów działkowych.
Rodzinne ogrody działkowe odgrywają ogromną rolę w kształtowaniu otoczenia i infrastruktury miast i gmin, stały się również ważnym elementem życia codziennego dla blisko miliona polskich rodzin korzystających z działek w ogrodach. Ta swoista więź powoduje, iż ogrodnictwo działkowe w Polsce odnosi tak spektakularny sukces, cieszy się tak dużą i nie malejącą popularnością. Opiera się bowiem na tym, co w dzisiejszych czasach jest tak ważne: rodzina, kontakt z przyrodą, wypoczynek, rekreacja, kontakt z innymi ludźmi. Ogrody działkowe, dzięki nakładom finansowym i ogromnemu zaangażowaniu działkowców z przekazanych nieużytków stały się oazą zieleni służącą nie tylko im samym ale również okolicznym mieszkańcom. Z czasem nikomu niepotrzebny grunt zaczyna dawać korzyści, a istniejącą infrastruktura i dobrze zagospodarowane działki to na dzień dzisiejszy mienie znacznej wartości.
Udało się przez te kilkadziesiąt lat bardzo wiele osiągnąć dla ogrodnictwa działkowego i to mimo tak wielu trudności.
Polski Związek Działkowców jest szczególnym stowarzyszeniem ogrodowym. Szczególnym, gdyż nie znosi stagnacji. Jest stowarzyszeniem, które spełniając ważne funkcje społeczne jest jednocześnie otwarte na aktualne potrzeby społeczności lokalnych, a takie są obecnie sygnalizowane i dotyczą zwiększonego zapotrzebowania na działki, zwłaszcza w dużych miastach. Stąd też tak ważne staje się dla całego naszego Związku podjęcie kolejnego wysiłku związanego z tworzeniem lub rozbudową istniejących ogrodów działkowych.
Obecnie posiadanie działki stało się czymś poszukiwanym. Zapewne jedną z przyczyn tak dużego zainteresowania działkami również jest ustawowe uregulowanie dalszego i bezpiecznego funkcjonowania ogrodów dla których Polski Związek Działkowców dba o regulację stanów prawnych gruntów zajętych pod ogrody, ubiega się o wydanie decyzji potwierdzających tytuł prawny do gruntów oraz ujawnia je w księgach wieczystych. To wszystko powoduje, że korzystanie z ogrodów działkowych jest pewne i dlatego coraz bardziej popularne. Równocześnie obowiązująca ustawa zapewnia nam instrumenty prawne umożliwiające występowanie do gmin o nowe grunty na potrzeby ogrodów działkowych.
Staje zatem przed nami niepowtarzalna szansa, aby pomyśleć o rozwoju rodzinnych ogrodów działkowych. Tworzenie nowych ogrodów, a czasami rozbudowa już istniejących wpłynie bez wątpienia na zwiększenie dostępności do działek jak i atrakcyjności już istniejących ogrodów.
Okręg Łódzki PZD swoim działaniem obejmuje teren całego województwa łódzkiego, w ramach którego w 22 powiatach funkcjonują 302 Rodzinne Ogrody Działkowe. Jednak podkreślić należy, że z tej liczby aż 1/3 ogrodów działkowych, czyli równe 100 zlokalizowanych jest w granicach administracyjnych tylko jednego miasta -Miasta Łodzi. Ogrody te zajmują powierzchnię niewiele ponad 700 ha na której znajduje się 16 tys. działek. Powierzchnia tych działek zajmuje niecałe 550 ha. Statystycznie ujmując na jeden ogród działkowy przypada 7 tys. mieszkańców Łodzi i aż 44 mieszkańców na jedną działkę rodzinną. Wskaźniki te potwierdzają, że Łódź plasuje się w grupie miast o najmniejszym nasyceniu liczby mieszkańców przypadających na jedną działkę rodzinną w ROD.
Zatem odpowiedź na pytanie, czy zasadnym jest tworzenie nowych ROD w Łodzi nasuwa się sama. Łodzianie chcą żyć w mieście, w którym nie tylko mają pracę, w którym nie tylko powstają ogromne molochy mieszkaniowe. Łodzianie chcą mieć też 500 m² swojej działki w Rodzinnych Ogrodach Działkowych. W łódzkich ogrodach działkowych nie ma działek wolnych, nieużytkowanych. Dzisiaj osoba, której rodzina nie ma działki w ogrodzie ma minimalne szanse na przejęcie działki od poprzednika, gdyż zasadniczo działka pozostaje w rękach rodziny. Powstanie nowych ogrodów i rozbudowa już istniejących zapewne skróci kolejki oczekujących na wolną działkę. Rodzi się jednak kolejne pytanie, czy władze Łodzi przejawią przychylność w odniesieniu do ogrodnictwa działkowego na tyle, żeby przeznaczyć potrzebne na zbudowanie ogrodów nie tylko grunty gminne lecz również współfinansować budowę ogrodów. Bez takiego wsparcia ani Polski Związek Działkowców, ani też potencjalni zainteresowani działkami nie są w stanie uczestniczyć w procesie tworzenia obrazu Łodzi jako miejsca przyjaznego i atrakcyjnego, którego ważnym elementem są również możliwości w zakresie wypoczynku i rekreacji jej mieszkańców. Biorąc pod uwagę koszt utrzymania parków i zieleńców w mieście, to wydatki na budowę nowych ogrodów, których utrzymanie w przyszłości nie będzie obciążać finansowo Miasta, zwrócą się wielokrotnie i to w bardzo krótkim czasie.
W Okręgu Łódzkim wcale nie lepsza jest sytuacja w innych miastach liczących od 50 tys. do 100 tys. mieszkańców. Należą do nich Zgierz, Pabianice czy Bełchatów, w których liczba mieszkańców przypadających na 1 działkę rodzinną jest nawet wyższa niż w Łodzi. W Zgierzu wynosi ona 56 osób, w Pabianicach – 55, a 45 w Bełchatowie. Lepiej jest w Tomaszowie Mazowieckim i Piotrkowie Trybunalskim, w których odpowiednio są to 31 i 32 osoby.
Z tych danych jasno wynika, że mieszkańcy dużych i średnich miast województwa łódzkiego, województwa położonego z dala od morza, gór czy jezior nie mają zapewnionych odpowiednich warunków dających możliwość kontaktu z naturą i aktywnego wypoczynku na działkach w Rodzinnych Ogrodach Działkowych. Dlatego stworzenie programu rozwoju ROD w Polsce jest potrzebne. Budowa nowych ogrodów, powiększanie czy modernizacja już istniejących pozwoli też lepiej realizować ideę ogrodów otwartych, dostępnych nie tylko dla działkowców. Pozwoli to obalić mity, że ogrody działkowe są tworzone dla wąskiej grupy społecznej.
W tej sprawie nieodzowne jest włączenie się zarządów ROD i kolegiów prezesów. To oni są najbliżej prezydentów i burmistrzów miast oraz radnych w swoich miejscowościach, to ich zaangażowanie w realizację programu może przynieść wymierne efekty.
Wyznaczony cel którym jest rozwój ogrodów działkowych wydaje się trudny, jednak jego realizacja jest nie tylko możliwa ale i konieczna. Musimy kierować się oczekiwaniami i potrzebami tych, którzy chcą korzystać ze wspólnego dobra jakim są ogrody działkowe.
Izabela Ożegalska
Prezes OZ Łódzkiego PZD
Copyright © 2024 Polski Związek Działkowców All rights reserved.